Mam złe wspomnienia związane z firmą Zakład Budowlano-Remontowy ROMAN, Roman Banasik, ul. Sikorskiego, Częstochowa. Umówiliśmy się na remont dachu i ocieplenie ściany szczytowej (szeregowiec). Napierw był tydzień opóźnienia, bo pogoda zła (ok, zgoda). Potem po tygodniu roboty (na szczęście zrobili tylko ścianę, za dach nie zdążyli się zabrać) właściciel powiedział, że musi mieć minimum 10 dni krystalicznej pogody więc zaczekamy na odpowiednią prognozę. Po tygodniu szlag mnie trafił, zadzwoniłem, szef się wygadał, że złapał robotę za 50 tysięcy w dwa tygodnie no i stąd opóźnienie. Po kolejnym tygodniu oczekiwania zrezygnowałem i wziąlem innego wykonawcę. Nie wiem, co mnie rąbnęło, że do tej roboty wziąłem ZBR ROMAN - dwa lata temu robili mi remont garażu (przeniesienie drzwi do piwnicy, tynk + malowanie ścian, płytki podłoga) i układali kostkę na zjeździe. Robota też się ciągnęla ze trzy tygodnie. Generalnie firma pracuje jak budowlańcy w socjaliźmie: - przychodzą na 7-mą, po kawce i pierdołach ok. 8-ej zaczynają robotę, o 15-ej już ich nie ma a jak popędzić szefa, to następnego dnia przyjeżdża trzykrotnie większa ekipa i robota też się ślimaczy, bo się chłopaki wzajemnie zadeptują - podczas roboty bałagan totalny, narzędzia porozrzucane byle gdzie, co chwila okazuje się, że brakuje jakiegoś sprzętu albo jest niesprawny Nie polecam.