Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krzych_oo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

krzych_oo's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Krzysiek - buduję wg projektu Majka Tura - stan surowy zamknięty +instal. wod-kan, elektr, gaz. Firmy budowlanej GMBud z Dąbrowy Tarnowskiej nie polecam - przede wszystkim jej szefa (Panowie z ekipy się starali!). Wszystko pięknie ładnie przed podpisaniem umowy. Miało być dobrze i tanio. Ostrzegam wszystkich chcących korzystać z usług firmy by zwrócili uwagę w umowie na poszczególne etapy budowy i ich wycenę. Kilka przykładów z naszej współpracy: 1. Pytam po południu kiedy ekipa przyjdzie następnym razem - odpowiedź za tydzień/ półtorej - goście zjawiają się po miesiącu (tak zdarzyło się dwukrotnie) 2. szef firmy GMBud miał swoje wizje co do otworów okiennych w budynku - jeden za wysoko bo myślał, że tak będzie ładniej - drugi otwór przesunięty o kilkanaście cm względem tego z projektu. 3. szef firmy GMBud chciał przeforsować zmianę stropu z betonowego na gęstożebrowy - wg własnego projektu w głowie - przeforsował - lecz ze zmianami mojego kierbuda - z kasą popłynąłem straszliwie. 4. Najbardziej popłynąłem z kasą przy płycie fundamentowej - szef firmy GMBud niedoszacował kosztu materiałów - w efekcie zapłaciłem 2,5 raza więcej za materiał niż miałem zapłacić - tłumaczenie było takie - płyta miała być budowana nie wg projektu lecz wg koncepcji Pana Grzegorza (GMBud) - czytaj: mniej materiału na zbrojenie, mniej betonu na płytę. 5. W trakcie budowy okazało się że za kilka prac trzeba było zapłacić dodatkowo - bo nie były ujęte w umowie - szef firmy GMBud powiedział mi przez telefon (ja telefonowałem do niego) że nie jest CARITASEM!!! 6. Jeżeli chodzi o kontakt telefoniczny - tragedia - przeważnie nie odbierał (w okresach przestojów wogóle) - tłumaczenie jego - był poza zasięgiem!!!
  2. Studni nie ma na mapach. W odległości jakichś 3-4 metrów od tej granicznej studni sąsiad ma drugą studnię. Z tego co mówił, obie są połączone - a od nich idą rury w kierunku zabudowań w dalszej części wioski. Sąsiedzi mojego sąsiada korzystają z wody z tych studni - ponoć ją nawet piją. Żadna studnia nie widnieje na mapie - a tym bardziej ta instalacja.
  3. Studnia wykopana z 30 lat temu. Gość taką działkę dostał od ojca. Z sąsiadem jakoś trzeba żyć. Sprawa jest ciężka.
  4. Ma płytką studnię - ok 2m -na tym poziomie jest warstwa wodonośna o charakterze naporowym.
  5. Dzięki za zainteresowanie. Dolna część mojej działki sąsiaduje z drogą gminną. Nie ma rowu melioracyjnego. Co na to Gmina?
  6. Napomknąłem że może dołoży jeden krąg (mogę mu podarować) - powiedział: jak dołoży to mu w innym miejscu na działce woda wybije. W tym momencie nawet wieko ma przesunięte, żeby woda swobodnie wypływała.
  7. Witam wszystkich bardzo serdecznie. Pokrótce opiszę zaistniałą sytuację. Moja działka - 16arów - bardzo łagodny stok w kierunku południowym. Od strony północnej na działce sąsiad ma studnię - jakieś 20-30 cm od ogrodzenia. Poziom wody jest taki, że się przelewa (badania geologiczne na mojej działce wykazały wodę gruntową na głębokości 1,2 m o charakterze naporowym). Ogrodzenie to słupki zabetonowane na głębokość ok 1m oraz murki betonowe. Woda oczywiście swobodnie pod tymi murkami się sączy (zaobserwowałem wczoraj) - humus na mojej działce jest całkowicie nasiąknięty do głębokości ok 30cm. Mam pas takiego trzęsawiska o szerokości 8-10m a długości 20m. Niedawno tę działkę kupiłem. 1. Pomóżcie!! co robić? 2. Czy mam odwadniać/drenować na własny koszt? 3. Czy jest możliwość aby zrobić jakąś zaporę pod ziemią z folii budowlanej - ewentualnie jakiś wał usypać? Zrozpaczony początkujący
  8. Czy ktoś mi pomoże? Co z tą gliną - powiedzmy nawieźć tak do 50cm? Czy jest to zły pomysł?
  9. Witam ponownie Co sądzicie o sugestii geologa - na ten grząski teren nawieźć ziemi - koniecznie gliniastej - aby utwardzić teren - ewentualnie na tę glinę warstwę urodzajnej gleby. Proszę o o odpowiedzi fachowców - bo widzę, że po ostatnich upałach woda z pozostałych części działki wyschła (mogą wjechać ciężarówki). Dzięki za każdą odpowiedź.
  10. 1. Czyli czeka mnie 40-to metrowy przekop w poszukiwaniu drenów ? 2. Równolegle do drogi oraz głębokość do 1m? Na mapie dreny sięgają połowy działki - czyli ok. 20m. 3. Przekop powiedzmy 10 metrów od drogi - czy bliżej a może dalej wgłąb? Jeśli chodzi o sąsiednie działki - sąsiad od północy ma teren minimalnie wyżej. Na całej z nim granicy jest ogrodzenie z murkiem - zaraz za tym murkiem sąsiad ma studnię. Praktycznie od tego miejsca jest grzęzawisko - w promieniu 2m wierzchnia warstwa gleby ma konsystencję śmietany (wpaść można po kostki).
  11. Działka jest wielkości 40mx40m - spadek jest w kierunku wschodnim. Różnica poziomów wynosi ok. 1,8m. Rowu melioracyjnego nie ma. Jak pisałem wcześniej działka jest zdrenowana od połowy w kierunku południowym - 20 lat temu. Dreny według mapy dochodzą do zbieracza w drodze (przy drodze?). Geolog który wiercił (wykonano 3 otwory) wypowiedział się, że studnie chłonne nie wchodzą w grę. Najdziwniejsze jest to iż działki sąsiadów wydają się być w porządku pod względem wodnym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...