kupiłem zdewastowane mieszkanie do totalnego remontu, w którym śmierdzi psami i moczem. Myślałem, że to jest tylko smród z mebli które tam jeszcze były, ale po ich wyniesieniu i umyciu podłóg - smród nadal się utrzymuje. Okazało sie, że poprzedni lokatorzy, którzy zostali eksmitowani, mieli 3 psy, które nie były wyprowadzane na dwór, swoje potrzeby załatwiały w mieszkaniu. Może ktoś spotkał się z tym problemem. Proszę pomóżcie!