Witam, stoję przed sporym dylematem oświetlenia mikro kuchni. Wymiary pomieszczenia to 2m długości i zaledwie 170cm szerokosci przy wysokości stropu na poziomie 2,2 - jest to kuchnia na poddaszu. Oczywiście jak na złość jest bez okna. obecnie jestem w fazie montowania już szafek i mam tymczasowo zawieszoną zwykłą żarówke 60W, która wytwarza dużo światła ale też dużo uciążliwego ciepła! i tu moje pytanie, czym doswietlic pomieszczenie? ledy, halogeny, jarzeniówki, już wsztstko biore pod uwagę. myślę żeby mieć podszafkowe swiatło plus cos na górze. pomóżcie.