Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

eden13

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez eden13

  1. eden13

    Dach pokryty pap

    ja sie przyłączam do pytania DACxxxAZ : czy ta stara papa nie będzie sie przyczyniała do szybszego zniszczenia tej nowej ?
  2. eden13

    Dach pokryty pap

    DObrze Janie poszukam. ALe jescze mam dwa pytania: 1. Czy do tej papy jeszcze coś mam dokupić ? Coś pod spód albo coś. Bo styropapy nie będe dawał. 2. Czy nową papę położyć na tą starą czy tą starą papę zedrzeć ?
  3. eden13

    Dach pokryty pap

    A powiesz mi co to jest ta papa z SBS-em??
  4. eden13

    Dach pokryty pap

    Tak domyślałem się ze papa jest stara ale jak położyłem następną papę i pękła to wolałem się zapytać kogoś o radę. Oglądałem tą papę 5,2-5,4mm troche drogie. Praktycznie tyle samo co za blachodachówkę. Dzięki Jan za odpowiedź bo głównie najbardziej czekałem na to aż ty mi odpiszesz. A co byś powiedział jakbym pokrył troche cieńszą papą i bez tego styropapy? Właściciele mowili ze dach byl ocieplany
  5. eden13

    Dach pokryty pap

    Witam Zacznę od tego że dom mam z dachem płaskim (tak sie mowi bo tak naprawde ma tam jakieś 10 stopni). A więc tak pod papą jest warstwa betonu ok 10cm zbrojonego ,pod tym jest 0,5m- 1,0m pustej przestrzeni. A wiec nie wiem kto kładł papę i nie wiem jak bo to już było jak kupilismy dom 10lat temu .To wygląda jakby ktoś dach wysmarował smołą lub na papę dał smołę- mogę zdjecie wrzucić jak ktoś chce. Od 2-3 lat mamy duże problemy z przeciekającym dachem.Spowodowane jest to tym że poprostu ta stara papa pękla. Wziąłem rolke papy i poprostu nałożyłem ją wzdłuż paru pęknięć ktore powstały ,oczywiscie podgrzewałem je przy nakłądainu. Po ulewie sufit znowu zaczął przeciekać. Wchodzę na dach patrze a ta nowa papa która była przygrzana wzdłuż tych szczelin pękła dokładnie w tym samym miejscu. To oznacza chyba że dach rusza sie. Może to być spowodowane tym że dziennie koło naczego domu przejeżdzają cieżarówki i jak jestem na balkonie to normalnie czuje drgania. Potem jescze znajomy mi dał jakiś sylikon czy nie wiem co to było -powiedział ze to jest bardzo dobre. Było to w wiaderku (nie pisalo zadnej firmy ani co to jest) i wysmarowałem pędzlem te szczeliny ale dach dalej przecieka. Potem z castoramy kupiłem jakiś pas w rolce dekarski ktory sie klei na zimno ale tą pape co niedawno kryłem to jest pokryta jakimis kamyczkami i to sie nie chce przykleic. Wiec moja mama powiedziała o swoim problemie znajomemu (znajomy nie jest budowlańcem) a on powiedział ze ktoś tam tez miał pape na dachu i zawsze przeciekała i dali blachodachówke i do dzisiaj mają spokój. No wiec ja z mamą mieszkam na górze a moj wujek z ciocią na dole. Tak wogóle to domek jest jednopiętrowy -taki standardowy jak na wsiach są -zwykły sześcian. Ja bym wolał papą to pokryć bo prościej , mniej roboty i taniej ale za to moja mama i ciocia są najmądrzejsze i wiedzą już teraz że jeżeli pokryje to papą to będzie na 100% przeciekać. Tak wiec drodzy fachowcy co doradzacie mi zrobić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...