Witam serdecznie, Jestem tutaj nowy, a forum wygląda mi na profesjonalne, dodatkowo widzę że odwiedzają je ludzie znający się na rzeczy, i postanowiłem że będzie dobrym miejscem na zadanie pytania, tylko najpierw przedstawię dlaczego je zadaje: Od następnego roku planuje założenie działalności gospodarczej polegającej na pielęgnacji terenów zielonych (w początkowej fazie tylko koszenia, ewentualnie zakładania, i wertykulacji) Celem będą działki osób prywatnych oraz działki przedsiębiorców (w koło hal produkcyjnych etc) czy też przedszkola szkoły banki etc.. Ale również może się trafić robota publiczna (parki, pobocza etc.) I teraz pytanie o konkretne maszyny: Do wydania mam około 15 tyś złotych i moje propozycje są następujące: Traktorek: PARTNER P200107HRB - dlaczego ten? Silnik 2-cylindrowy 20konny (w zimie możliwe że będzie pracował przy odśnieżaniu) Skrzynia hydrostatyczna, ludzie mówią że skomplikowane, ale teraz wszystkie ładowarki, a nawet kombajny zbożowe na tym "jeżdżą" - z praktyki wiem ze olej nie powoduje takich przeciążeń jak mechaniczna skrzynia biegów - wszystko działa jakby płynniej. Dodatkowym atutem jest kosz (sądzę że usługodawcy będą pragneli od razu pozbyć sie skoszonych resztek ewentualnie można zastosować wkładkę bioclip, ale to już inna bajka) i ostatnim plusem tego traktorka jest to że serwis jest w husqwarnie, co wg mnie jest dużą zaletą. Kosa: Ta prawdopodobnie będzie miała najwięcej pracy, głównie zastanawiam się nad STHIL FS450. lub podobnej mocy Husqwarnie (serwis jeden do traktorka i do kosy był by dobrym rozwiązaniem) Chciał bym przy tym sprzęcie zapytać czy głowica 4-żyłkowa jest lepsza od 2xżyłka, i na czym polegają różnice. Pragnę o możliwie wyczerpującą odpowiedź, ponieważ w samej "uprawie" trawników się znam, ale jeżeli chodzi o sprzęt to już nie do końca. oraz propozycje "pułapek" w jakie mogę wpaść. Już jedną taką propozycję otrzymałem z innego forum - transportowanie traktorka - jej rozwiązania to przyczepka z najazdami, bądź bus ze skrzynią ładunkową za kabiną również z najazdami. ponieważ w samej "uprawie" trawników się znam, ale jeżeli chodzi o sprzęt to już nie do końca. Proszę przyjąć pod uwagę, że nie tyle co ma być sprzęt sprinterski czyli na krotko dużo mocy, tylko może się zdażyć że dzień po dniu będzie musiał "harować", jednakże nie mogę zakupić sprzętu całkiem profesjonalnego (kapitał za niski), chociaż przyglądając się np traktorkom PARTNER oraz HUSQWARNA to prócz kolorów i innej maski różnicy praktycznie nie widzę.. Pozdrawiam Artur Jędruszczak