Witajcie.Mam pytanie otoz oddziela nas od sasiada ogrodzenie postawione na podmorowce w granicy a mianowicie jest to siatka ktora istnieje juz od ok.40 lat.Ostatnio nasze stosunki" sasiedzkie pogorszyly sie z sasiadem ktory zamieszkuje tutaj od ok.15lat.Odgraza sie ze postawi swoje ogrodzenie,chyba ma takie prawo i wys.takiego plotu okreslaj przepisy,ale dzis na teren przy planowanym plocie przywiozl kilka wywrotek ziemi podwyzszajac zdecydowanie teren ze swojej strony.Czy nie powinien najpierw postawic plotu,a potem usypywac sobie kopce z ziemi do woli,czy kolejnosc nie jest tu istotna? W takiej postaci roznica wysokosci plotu moga znacznie sie roznic. Moze ktos madry cos trafnego podpowie co robic?Pozdrawiam cieplo.