Podwieszam się pod temat, bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na nurtujący mnie problem. Po ostatnich ulewach zmuszony byłem zerwać podłogi i remontować wszystko. Pod podłogą ułożoną na legarach była tylko około 3-centymetrowa wylewka, a na niej papa. Skułem wylewkę wkopałem się głębiej i na nowo układam wszystko. Właśnie jestem po wylaniu betonowego podkładu na gruncie. Podkład ma 10cm. Na niego planuję położyć izolację z folii, na to 10 cm styropianu i na to jastrych - 5 cm. Pytanie: po jakim czasie od wylania betonowego podkładu na gruncie mogę kłaść na niego folię, styropian i całą resztę? Czy muszę czekać do całkowitego wyschnięcia betonu? Znalazłem sporo informacji na temat czasu wiązania/schnięcia wylewki bezpośrednio pod posadzką. Nie mogłem jednak znaleźć konkretnych terminów dotyczących betonowego podkładu na gruncie, czyli najniższej warstwy remontowanej podłogi.