Dzień dobry,
Właśnie rozpoczęliśmy remont zapomnianego domku rodzinnego wybudowanego w latach 50-tych. Ponieważ działka ma kilku współwłaścicieli remontujemy a nie budujemy na nowo, bo nie wiadomo co będzie za parę lat. Nasz plan to zamieszkać tam na ok. 10 lat i w tym czasie budować się gdzieś indziej. Ufff... trochę długi wstęp, ale chyba potrzebny.
Moje pytanie dotyczy okien: do wymiany mamy 3 okna o długości 1,60m; w kuchni o długości 1,35m; w łazience dł. 1,10m oraz potrzebujemy dwa okna na dach 'ogrodu zimowego' przykrytego poliwęglanem.
Nie chcemy kupować solidnych, drewnianych okien, gdyż jak wspominałam, nie wiemy jak sprawy się potoczą za kilka lat... więc myślimy o plastikach...
Prośba o pomoc w doborze okien (a może takie z marketu budowlanego?)
Z góry dziękuję za pomoc