Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ostanislaw

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    62
  • Rejestracja

ostanislaw's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Mam pękniętą murłatę pod sześcioma krokwiami na strychu w budynku gospodarczym. Wybrałem taki sposób wzmocnienia. Może ktoś skorzysta .https://forum.muratordom.pl/images/attach/jpg.gif https://forum.muratordom.pl/images/attach/jpg.gif https://forum.muratordom.pl/images/attach/jpg.gif https://forum.muratordom.pl/images/attach/jpg.gif Pozostało jeszcze wywiercić otwory na kotwy w wieńcu. Po skręceniu śrub w obciążenie z krokwi będzie przeniesione na wewnętrzną stronę murłaty. Może to trochę toporne rozwiązanie, ale naprawa była na poddaszu gospodarczym i zrobione z tego co było pod ręką
  2. Ja nie czaruję o niskich kosztach. Koszty najlepiej skalkulować samemu i jeszcze dodać 20%. I nie wierz komuś kto mówi że kupił nówkę mercedesa w cenie malucha, ale to była jedyna okazja. Tylko ty wiesz co ci się opłaci. W końcu i mercedes i maluch ma swoich nabywców.javascript:emoticon('')
  3. Ten świst co słychać to wiatr świszcze na mikrofonie aparatu. Wiatrak jest prawie bezgłośny. stojąc przy nim słychać pracę łożysk. Nie wiem ile wiesz o wiatrakach. Ale zanim zaczniesz budować dobrze sobie o nich poczytaj. Wiedza nic nie kosztuje tylko trzeba ją poszukać. Ale w polsce mamy demokrację więc każdy buduje co chce. Życzę Ci abyś zbudował rotor dający moc użyteczną przynajmniej taką jak ten wiatrak. Myślę że temat wiatraka jest zamknięty bo to przecież nie na temat. Pozdrawiam Stanisław
  4. http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=277125&start=10200&sid=c2e4baa6f62d008f1c74ec8750cf6693 http://pl.youtube.com/watch?v=wnT1IdiJlc0 Wiatrak jest w trakcie budowy. Stan jak na filmie. Jest to wiatrak Halladaya opatentowany w 1856r
  5. Dawno już nie było mnie na tym forum co nie znaczy że przestałem być zwolennikiem solarów. Weszłem teraz z ciekawości i widzę że Są ludzie używający solary do dogrzewania. Jeżeli ktoś jest tym zainteresowany to swoją instalację opisałem http://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=770 Może ktoś skorzysta z rozwiązań które zastosowałem, a może podpowie mi jakieś lepsze rozwiązanie. Dla jasności nie jestem instalatorem i przedstawione schematy zrealizowałem na własnej instalacji. Dzisiaj właśnie dogrzewam dom ze zbiornika. Pozdawiam Stanisław
  6. Pisałem już wcześniej sprawdz moje wszystkie posty w tym temacie. Bez względu na porę roku, jeżeli jest słonecznie solary grzeją. Jeżeli jest pochmurno solary potrafią się nie załączyć nawet jeżeli na dworze jest ponad dwadzieścia stopni. (ale woda nagrzana jednego dnia może być zużyta następnego) w marcu przy minus 16 stopni i słonecznej pogodzie na solarze była temperatura 56 stopni, i zysk ok 20 kW dziennie. Przez okres wiosny i lata prawie całkowicie pokryły zapotrzebiwanie na ciepłą wodę. przez okres jesieni i zimy dogrzeją czasem wodę wchodzącą do bojlera od CO. Zbiornik solarny dziś ma 12 stopni i każda porcja energii słonecznej zostanie zmagazynowana . Pozdrawiam i życzę wam i sobie dużo słonecznych dni . Stanislaw
  7. zajrzałem na tą stronę. Nie podoba mi się ten zbiornik kombi. Zawiera dużą ilość wody ale tak naprawdę po wykąpaniu się dwóch osób wewnętrzny zbiornik wypełni się zimną wodą i musi upłynąć długi czas aby odebrał ciepło z zewnętrznego płaszcza. Myślę że lepiej spisałby się zbiornik o takiej samej pojemności jak ten i z zamontowanymi dwoma wężownicami, druga do CO. druga wężownica może podgrzewać zbiornik(gdy nie ma słońca) lub odbierać cieplo na piec i dalej na grzejniki. u mnie działa to podobnie tylko że ja mam dwa zbiorniki z pojedynczą wężownicą.
  8. Lara wspina się dalej. Aby zapobiec ucieczkom zafundowaliśmy jej cienki łańcuszek. Nie mamy jednak sumienia cały czas trzymać jej na uwięzi. Tym bardziej że jest jeszcze jej brat Baciar (ojciec Gandalfa) i syn Gandalf którzy mają całkowitą swobodę poruszania po całej działce. Lara korzysta z każdej okazji kiedy jest spuszczona aby urządzić sobie wycieczkę. Nie są to jednak ucieczki bezmyślne opiszę ciekawsze zdarzenia: Któregoś dnia przed wieczorem skorzystala z chwili naszej nieuwagi i uciekła na ogrody działkowe sąsiadów. Stanęłem z synem przy ogrodzeniu i czekaliśmy na jej powrót. Czekaliśmy i wołali ją przez kilkanaście minut nie było jej jednak widać, postanowiliśmy przejść się po działkach. Przeszliśmy kilkanaście metrów drogą i wtedy z rowu za naszymi plecami wyskoczyl cień, i prosto na siatkę. Czekała cały czas kilka metrów od nas kiedy będzie mogła bezkarnie wrócić. Teraz już nie bawi się we wspinanie, ma swoje ulubione miejsce w którym potrafi z biegu pokonać całe ogrodzenie. Na koniec na przednich łapkach podciąga się i przerzuca ciało na drugą stronę. Innym razem w niedzielę poszliśmy z żoną odprowadziś siostrę do miasta. Wracając do domu zobaczyłem że z bocznej uliczki wybiegła Lara. Zobaczyła nas i zawachała się. Chciała się cofnąć ale zobaczyla że z tylu nadjeżdża samochód. Przebiegła więc dwa metry od nas ze spuszczoną glową nie reagując na wołanie. Poleciała na tyły posesji i zanim doszliśmy do bramy ona była już na schodach domu merdając ogonkiem i udając że nigdzie stąd się nie ruszała. Sąsiadka nazywa ją "śmiejąca dama" bo witając nadchodzących wyskakuje w górę i marszczy nos odsłaniając zęby w uśmiechu. Czasem wygląda jakby śmiała się z nas. To jednak trzeba zobaczyć. Postaram się umieścić jakieś zdjęcia chociaż najciekawsze sytuacje są nieuchwytne. Pozdrawiam Stanisław
  9. Parametry mojej instalacji opisywałem już wcześniej. Obecnie przy upałach podniosłem próg załączania pompki z 2 do 10 stopni. Spadła sprawność i nie grozi przegrzewanie kolektorów. Wczoraj rano temp na zbiorniku 44 stopnie a wieczorem 64 stopnie. Pojemność łączna zbiorników ponad 400 l wody, i cztery kolektory płaskie z hewaleksu umieszczone na południowej ścianie. Po godzinie 17 solary znajdują się w cieniu domu i nie pracują.
  10. Zaczęły się upały. Solar radzi sobie bardzo dobrze. Spróbowałem, zamiast z pieca wysyłać ciepło na podłogówki, po otwarciu drzwiczek w piecu powstaje ciąg i nadmiar ciepła zostaje wydalony przez komin. Może to niezbyt eleganckie rozwiązanie, ale zawsze jest to lepsze niż przejście solarów w stan stagnacji.
  11. Zmieniłem kąt solarów do 45 stopni ponieważ u mnie solary są w słońcu tylko do godz 17 potem słońce zachodzi za węgieł domu. Nie grozi mi więc przegrzanie. Pozostała część instalacji pozostała bez zmian. A w efekcie woda ciepła bez zmian tzn 300l o temp. 50 stopni a piec był zasilany ponad 5 godzin wodą o temp 45 stopni nadmiar ciepła skierowałem oczywiście na podłogówki.
  12. Solary grzeją. Ponieważ im wyższa jest temperatura w zbiorniku tym krócej pracują, podłączyłem dodatkowe sterowanie pompki obiegowej z pieca. Pozwala mi to poprzez piec skierować ciepło do ogrzewania podłogowego w łazienkach. Obecnie uzyskuję wodę użytkową 300l o temp 50 stopni. (uznaliśmy że taka temperatura nam wystarcza), oraz piec nagrzał się do 42 stopni. temperaturę utrzymywał ok 2 godz oczywiście z włączonymi odbiorem na podłogówki.
  13. Solary grzeją. Ponieważ im wyższa jest temperatura w zbiorniku tym krócej pracują, podłączyłem dodatkowe sterowanie pompki obiegowej z pieca. Pozwala mi to poprzez piec skierować ciepło do ogrzewania podłogowego w łazienkach. Obecnie uzyskuję wodę użytkową 300l o temp 50 stopni. (uznaliśmy że taka temperatura nam wystarcza), oraz piec nagrzał się do 42 stopni. temperaturę utrzymywał ok 2 godz oczywiście z włączonymi odbiorem na podłogówki.
  14. Jestem użytkownikiem solarów od dwóch miesięcy i przyznam że nie zawiodłem się na ich działaniu. Dziennie wg moich obliczeń Instalacja solarna zużywa 0,5 kW energii elektrycznej i produkuje ok 25kW energii cieplnej, co zapewnia mi pełne pokrycie w ciepłą wodę. Polecam solary każdemu kto mnie pyta chociaż nie mam nic wspólnego z producentem. Można odszukać moje wpisy dokonane na innych forach dotyczących solarów, myślę że pomoże to dokonać wyboru. Pozdrawiam i życzę słonecznych dni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...