huebert

Witam serdecznie, W moim "nowym" mieszkaniu znajduje się stara 50-letnia sosnowa podłoga. Leży ona na wysokich na ok. 11 cm. legarach. Podłoga jest równa, poprzedni właściciele zmasakrowali ją jednak kilkoma warstwami farby olejnej. Ponadto w przedpokoju są miejsca gdzie pod spodem ewidentnie dzieje się coś niedobrego. Prawdopodobnie należałoby wzmocnić legary. Jako, że deski znajdują się wszędzie rozważamy kilka opcji, stąd moje pytanie czy po zerwaniu ich w pokojach byłaby możliwość ułożenia na nich nowych desek? Jeśli tak to o jakich powinienem myśleć? Bo tutaj w grę wchodzi chyba tylko ich przytwierdzanie gwoździami a większość 'litych' desek które widziałem radzi się aby kleić do stałego podłoża. W kuchni i przedpokoju chcielibyśmy położyć płytki jednak każdy fachowiec twierdzi co innego. Jeden twierdzi, że należy zrobić lekką wylewkę na deskach, inny, że należy nabić płytę osb i na niej położyć płytki jeszcze inny każe kłaść panele. Gdyby ktoś znał kogoś godnego polecenia to proszę o sygnał. Pozdrawiam Hubert/ Łódź [email protected]