
achet
Użytkownicy-
Liczba zawartości
24 -
Rejestracja
achet's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Dzięki za odpowiedzi. Mieszkanie jest w kamienicy z lat 30-stych, do tego pralka stoi w kuchni a nie w łazience,więc ciężko było to zaplanować. Poza tym blisko odpływu to raczej powinien stać zlewozmywak i zmywarka ,a obok nich szafki kuchenne,żeby nie latać niepotrzebnie po kuchni. Pralka nie jest potrzebna pod ręką,także musi stać gdzieś dalej. Cieszę się więc na odpowiedzi że to zadziała. Na razie stoi jakieś 3 m od odpływu i nie ma problemów,ale muszę ją jeszcze przesunąć o ok.1,5 m. Muszę więc oryginalny wąż podnieść do góry (nie wiem czy znajdę instrukcję ,ale podniosę pewnie do wysokości blatu) dotąd jakby pompka wypompowuje wodę , a potem już tym przedłużonym wężem ze spadem woda swobodnie spływa do odpływu. Mam nadzieję że dobrze zrozumiałam.Mam jeszcze pytanko do Zbigmora - piszesz ''Odpływ masz trochę za nisko, więc wąż będzie musiał biec w górę'' Pytam,bo nie rozumiem -odpływ za wysoko ,to rozumiem-pompka nie da rady, ale czy może być za nisko?
-
Dzięki .Jeżeli chodzi o pierwsze rozwiązanie,to nie wpadło mi to głowy,a pomysł bardzo dobry.Nie powinien sie blat przez to osłabić,bo przecież standardowo są cieńsze.Natomiast jeżeli chodzi o drugie rozwiązanie,to muszę się przyjrzeć tym blaszkom,ale o ile dobrze pamiętam,to chyba się nie dało wymienić tych wkrętów,bo to chyba do określonej długości tylko działało.Sprawdzę jeszcze w wolnej chwili,sama jestem ciekawa, bo jeżeli jest taka możliwość a ja o tym nie pomyślałam ,to chyba jakieś zaćmienie umysłu miałam.
-
Problem od ponad roku nierozwiązany. Kupiłam zlewozmywak wpuszczany Teka. Niestety podczas montażu w blacie (gr 3,60 cm) okazało się że dołączone do zestawu klamry mocujące nie trzymają ,sa zbyt krótkie.Producent przewidział je na blaty o klasycznej grubości.Szukałam w różnych sklepach takich kotwiczek,ale jak juz się udało znaleść to w takich samych rozmiarach.Nie ma nic na gruby blat.Zlewozmywak jest więc tylko osadzony na silikonie,ale wiadomo ,że jeżeli nie jest ściskany do blatu,to nie jest to porządnie zamontowane i zawsze trochę wody dostaje się pod zlewozmywak.W efekcie blat zaczyna puchnąć.Czy ktoś z was miał taki problem ?Jak udało się go rozwiązać? Bo w sklepach nikt mi nie podsunął żadnego rozwiązania.Szkoda by mi było zmieniac blat,bo ten ma dopiero 1,5 roku,poza tym grubszy jest ładniejszy.
-
Witam! Mam nadzieję, że dobry dział wybrałam.Zastanawiam się jaka może być maksymalna długość węża odpływowego od pralki i czy musi on być jakoś specjalnie ułożony( w którym miejscu wyżej a w którym niżej) żeby nie było problemów.Pomimo że nie mam małej kuchni, mam kłopot z pralką.Żeby meble i sprzęty kuchenne były w miarę ergonomicznie ustawione,muszę ją ustawić w miejscu ,gzie jest daleko do odpływu.A więc tak-odpływ jest w narożniku na wys.ok 15-20 cm., potem jest ściana 320 cm.,znowu zakręt i w odległości 90 cm od tego zakrętu muszę postawić pralkę.Czy pralka będzie bez problemu wypompowywać wodę? Nie mogę znaleść w necie informacji na ten temat,może ktoś ma wiedzę w tym temacie?
-
Witam! Zastanawiam się czym umocowac szafki wiszące w kuchni ,tak żeby wytrzymały duże obciążenie - kubki ,talerze,itp. Ściana jest ze starej cegły dziurawki,wymiary ok. 6x12 cm.Wydaje mi się że jest dość krucha,ścianki ma cienkie, i tylko jeden "ściankę " przez środek. Jakie kołki byłyby najlepsze?A może czymś wypełniać wywiercone otwory?
-
Dzięki bardzo za odpowiedzi.Więc postanowione-robię narazie parapety z płyty osb,a potem kładę na to w kuchni płytki ,a w pokojach albo deskę berlinecką taką jak na podłodze albo może coś w kolorze mebli.Barbaro ,jak masz zdjątko to wrzuć ,ciekawa jestem jak wyszło.Pozdrawiam.
-
Dzięki. Przeczytałam wątek ale jest tam mowa o parapetach z drewna i z blatów kuchennych.Nie ma nic o płycie osb którą potem się okłada glazurą lub panelami.Dalej mam wątpliwości.
-
Witam! Remontuję mieszkanie(niektórzy już w tym czasie zbudowali i wykończyli dom,he,he)i mam problem z parapetem,a raczej z jego wyborem.Nie wiem czy dopasować do mebli czy do podłóg czy do czegoś innego(biały odpada)Myślałam żeby np w kuchni zrobić taki jak blaty albo okleić glazurą.Problem w tym że jeszcze nie wybrałam mebli ani glazury bo daleko jeszcze do tego.I tu moje pytanie-czy parapet można zrobić np. z płyty osb którą potem jak już się zdecyduję na wybór mebli,okleję płytkami albo obłożę drewnem?Przyznam że takie rozwiązanie najbardziej by mi pasowało,bo koncepcje kolorystyczne ciągle się zmieniają.Niestety nie słyszałam jeszcze o takim rozwiązaniu i obawiam się że skoro nie słyszałam to znaczy że jest to chybiony pomysł. Czy ktoś może doradzić w tej sprawie?
-
Dzięki za odpowiedz.Wykorzystam to że odezwał się stolarz z 25-letnim doświadczeniem i jeszcze trochę pomęczę... Fachowiec kazał nam przełożyć deski ze względu na to że nie sa idealnie równe,ich brzegi troszkę jakby są wyżej a środek niżej.Wolimy je zreszta przełozyć bo to możemy zrobić sami a do cyklinowania trzeba kogoś zatrudnić.Poza tym mówił że jezeli ułożymy je z 5mm odstępami ,tak żeby pióro i wpust nie zachodziły na siebie to nie będzie tak skrzypieć i przy chodzeniu ugnie sie tylko ta deska po której się chodzi a nie pół podłogi.Deski są przybite gwożdziami,chyba rzeczywiście będzie mocniejsze połączenie na wkręty.Martwie sie tylko tą płytą wiórową ,bo wszędzie czytam że używają do tego osb,ale gościu mi mówi że wiórówka jest bardziej miękka i dostosuje się do nierówności desek,wgniecie się po prostu.Nie wiem tylko czy taka płytę i deski trzeba zabezpieczyć jakimś środkiem.No i ostatnia sprawa-wypełnienie pustej przestrzeni pod deskami,nie wiem czy zostawić puste ,czy jakiś steropian czy wełna.Podłoga nie jest na gruncie ,3 piętro w starej kamienicy,nie chciałabym żeby sąsiadom dudniło jak będziemy chodzić,ale nie chcę też wkładać tam majątku.Czyli myślą przewodnią jest niedrogo ale porządnie(wiem,wiem,każdy by tak chciał)A panele i tak położe na klika,tu sie nie posłucham pana fachowca.Więc uśmiecham się do ttt może jeszcze coś skrobniesz,a może jeszcze ktoś inny cos poradzi.Pozdrowionka.
-
Właśnie zaczeliśmy grzebać w podłogach-najpierw zdjeliśmy wykładzinę,potem linoleum,następnie płyty(takie jak plecy od mebli,nie wiem jak się dokładnie toto nazywa)no i zostały deski,a pod nimi jeszcze są grube legary.Po nocach nie spałam ,czytałam forum muratora,włosy z głowy rwałam coby wymyśleć sposób na zrobienie podłogi żeby mi nie skrzypiała i nie uginała się .Rozważałam płyty osb na deski lub zamiast nich,wypełnienie przestrzeni miedzy legarami wełną mineralną lub cienką wylewkę na steropianie i takie tam różne pomysły.Do tego jeszcze zastanawiałam się co na wierzch panele czy jakieś drzewo.No i dzisiaj był fachowiec oglądać te deski i zaproponował całkiem inne rozwiązanie -proste i tanie ale nie wiem już sama czy dobre.Mówił że deski są zdrowe i suche,(troszeczkę jednak powyginały się w górę ich krawędzie)i więc trzeba je zdjąć,obrócić na drugą stronęi poprzybijać z zachowaniem 5mm odstępów(teraz są połączone na wpust i pióro i mówi że od tego skrzypią),na to dać zwykła płytę wiórową 16 mm i na to panele,ale klejone a nie łączone na klika.Nie kazał też dawać żadnej wełny czy innego wypełnienia pod deski ani nic gruntować czy zabezpieczać.No i nie wiem już nic.Pewnie że chcę tanio,ale nie chcę za chwilę znowu rozbierać tych podłóg,chciałabym znaleść jakieś optymalne rozwiązanie.Powiedzcie co o tym sądzicie,może ktoś mi coś podpowie. Pozdrawiam wszystkich "podpowiadających"
-
Dzieki za zainteresowanie.Jesli chodzi o ten wymiennik ciepła to mi jakis skubany gazownik wmawiał że właśnie przy płytowym sie dłużej nagrzewa woda a przy bitermicznym natychmiast,będę musiała tam wrócić i z nim pogadać....Kocioł mam zamiar powiesić nad drzwiami (wysoko u mnie jest-346 cm) bo w mojej mikroskopijnej łazieneczce(107x230) nie ma na niego miejsca na dole.Ile zostawić więc z boku miejsca w razie czego?I czy twoim zdaniem warto dorzucić jednak ten 1000 zł i kupić minimaxa?Bo chyba juz poza termet nie wyskoczę,jeszcze przecież koszt wkładu kominowego,wszystkie rury,złączki,grzejniki,bajery,zezwolenia i projekty no i uzbiera sie niezła sumka która wywoła u mnie palpitacje serca.Pozdrawiam.
-
Gdzie aktualnie najkorzystniejszy kredyt hipoteczny w CHF ??
achet odpowiedział kocza → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie wiem czy korzystny,ale napiszę bo kredyt świeżutki jeszcze-wczoraj dostałam pieniądze na konto i jestem przez chwilę bogata.Załatwiałam to przez Expandera(zrobili wszystko,ja się tylko podpisywałam i nie pobrali za to żadnej opłaty)Bank Millenium,60,000 w CHF na 20 lat,oprocentowanie bodajże na dzień dzisiejszy 2,35%.W tej chwili rata wynosi ok.325 zł.Do tego doliczyć trzeba ubezpieczenie na życie-teraz 21 zł miesięcznie,ale maleje wraz ze spłatą kredytu,ubezpieczenie nieruchomości od ognia itp-100 rocznie,prowizja 1% czyli 600 zł,no i ubezpieczenie do czasu ustanowienia hipoteki-42zł./mies.Wycena nieruchomości na koszt banku.Nie jest chyba żle,zważywszy na to że nie mieliśmy dużego wyboru.Inne banki którymi bylismy zainteresowani odmówiły nam ze wzgledu na wiek mojej babci,która musiała być współkredytobiorcą jako główny najemca wykupowanego tym kredytem mieszkania komunalnego.Nie wiem właściwie dlaczego ten wiek ma dla banku takie znaczenie,jest hipoteka jako zabezpieczenie a poza tym umrzeć można w każdym wieku.Mam nadzieje że będę zadowolona z millenium i że szczęśliwie doczekam do spłaty kredutu-jeszcze tylko 240 rat,haha!Zyczę trafnego wyboru! -
Czy ktoś sie może orientuje jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma kotłami?Obydwa są dwufunkcyjne i z zamkniętą komorą spalania,mają podobne parametry a jedyne różnice które znalazłam to to że minimax ma przepływowy wymiennik ciepła typu woda-woda a miniterm bitermiczny(wiem tyle co wyczytam w internecie,ha,ha).No i miniterm jest o 1000 tańszy.Zastanawiam się co ma minimax za bajery w środku że taka różnica.A może odezwały by się osoby które użytkują któryś z tych kotłów i skrobneły kilka słów jak to jest w praktyce.Bo rozmawiając ze sprzedawcami to o żadnej innej firmie nie słyszałam tylu sprzecznych opini co o termecie,n.p."ja mogę pani sprowadzić ten piec,ale czy zdaje sobie pani sprawe że pochodzi 2,góra 3 lata?"(pan który sprzedaje saunier duval)Albo "nie ma sensu płacić 2 razy więcej za vailanta czy innego buderusa skoro termet jest na tych samych podzespołach i sa to urządzenia bezpieczne i wydajne."Namieszali mi tylko w głowie .Może gdybym miała dom to bym zaszalała z jakimś super sprzętem ale mieszkanko ma tylko 57m,robię generalny remont i szukam oszczędności,także "zapytowywuję"się -minimax za ok.4100 czy miniterm za ok.3100 zł.?
-
KUCHNIA -pomoc w projektowaniu układu szafek - wątek zbiorczy
achet odpowiedział a topic → Projektowanie wnętrz
Witam!Gorgu co to za płyta gazowa u ciebie w kuchni? Podoba mi się ,ma nietypowo ułożone palniki.A jak z wygodą przy gotowaniu-lepsza ta czy klasyczna-2 palniki z przodu i 2 z tyłu?pozdrawiam.- 4 470 odpowiedzi
-
- (<6m2)
- aneks
-
(i 112 więcej)
Oznaczone tagami:
- (<6m2)
- aneks
- aneks kuchenny
- aneksu
- aranżacja
- aranżacja kuchni
- aranżacja?
- aranzacji
- araznacji
- będzie
- biała
- biała kuchnia
- bloku
- carmelia
- dobry?
- dot.
- funkc.
- jasnoszara
- kolejnej
- który
- kuchennego
- kuchenny
- kuchni
- kuchni!
- kuchni:
- kuchni?
- kuchnia
- kuchnia nowoczesna
- kuchnia!
- kuchnia-czy
- kuchnia-projekt
- kuchnia.
- kuchnią...?
- kuchnie
- lodówka do zabudowy
- mądrze
- malutka
- malutki
- mała
- mała kuchnia
- mały
- meble
- meble kuchenne
- mebli
- mieszkaniu
- moja
- nieustawną
- oceńcie
- ocenę
- ocenie
- oceny
- opinia
- otwarta kuchnia
- pierwsza
- pilnej
- pomoc
- pomocy
- pomocy przy kuchni...
- pomocy!
- pomocy!!!
- pomocy!!!!
- pomozcie
- pomuysł
- pomużcie
- pomysł
- porada
- porady
- poradzić
- potrzebna
- potrzebny
- potrzebuje
- powiecie
- połysk
- projekt
- projekt kuchni
- projektowaniu
- projektu
- prośba
- prosze
- przeróbka/rozbudowa
- przy
- rady
- rozkład
- rozplanować?
- rozwiązać?
- sądzicie
- salon aneks aranżacja
- skomentujcie
- sobie
- spiżarnia
- sugestie
- szafek
- taki
- takim
- techniczna
- trudny
- uklad
- układu
- układzie
- urządzanie wnętrz
- urządzić
- ustawić
- ustawienie
- ustawienie szafek kuchennych
- wąską
- wątek
- wizualizacja
- wskazówki
- wyspa w kuchni
- zaplanować
- zaprojektować
- zaprojektowana
- zbiorczy
- żle
-
Bardzo cenie sobie pomysłowość,szczególnie przy chudym portfelu jest to bardzo pozyteczna rzecz.A ile potem radochy że sie samemu coś zrobiło!Pytałaś o lodówkę -ja mam taki pomysł-ponieważ najtańszym i najszybszym sposobem odmiany każdego wnętrza jest nowy kolor,proponuje żebyś tą nielubianą lodówke uczyniła głównym elementem dekoracyjnym i przemalowała ja (lub okleiła okleiną samoprzylepną)na jakis fajny kolor.Moim zdaniem kuchnia az sie prosi o jakiś mocniejszy akcent kolorystyczny i biorąc pod uwagę twoje różowe i wrzosowe kafelki zaszalałabym z jakims podobnym kolorkiem,n.p.jakis intensywny róż czy cos takiego.Kolezanka ostatnio pomalowała pokój na rózowo,dwie ściany w nieco jaśniejszym tonie ,a dwie w takim intensywnym biskupim różu,do tego jasne klonowe mebelki,beżowa kanapa, futryny pomalowane na taki fajny liliowo-fioletowy kolor,tak samo zamierza pomalować okna.Odważne połączenie ,ale zapewniam że efekt po prostu boski,aż miło sie tam siedzi.Przedtem nawet nie przypuszczałam że róż na scianach może mi się podobać.Pozdrawiam ,życzę mnóstwa nowych pomysłów i cierpliwosci w ich realizacji.