niestety zanim znajdziesz dobrą ekipę remontowa...myślałam że oszaleje, za moje mieszkanie zabrał się Pan Marek po pierwszym tygodniu chciało mi się płakać. W zasadzie to tylko napsuł materiału, z instalacji ciekła woda wszystko krzywe i nie zawsze docierał:/ a jak już to nieraz pierwsza niż on była woń przetrawionego alko. Całe szczęście że trafiliśmy potem na Pana Marcina , łazienka jest super, bez bałaganu bez problemu każdemu życzę takiej ekipy i efektów na które czekamy.