Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cosys

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

Cosys's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Czołem. Słuchajcie - mam szybkie pytanie - macie namiary na sensownych agentów działających na Białołęce, którzy będą w stanie szybko i skutecznie _sprzedać_ działkę przy Zdziarskiej / Kątach Grodziskich? Prośba o ewentualne namiary na priv. dzięki
  2. Czołem. Słuchajcie - mam szybkie pytanie - macie namiary na sensownych agentów działających na Białołęce, którzy będą w stanie szybko i skutecznie _sprzedać_ działkę przy Zdziarskiej / Kątach Grodziskich? Prośba o ewentualne namiary na priv. dzięki
  3. Cosys

    Anastazja [Archipelag]

    Przyszła kolej na odcinek numer trzy;-) opis drobiazgów, które wkurzają, a na które trzeba zwrócić uwagę: - warunki techniczne przyłączenia prądu załatwione w tydzień od daty złożenia - jest to zasługa osoby, która sprzedała nam działkę - na własny koszt realizuje projekt prowadzenia przyłączy - oczywiście nie robi tego bezinteresownie, ale to już problem kupujących kolejne działki;-) - po skomnpletowaniu dokumentów - pierwsze podejście do złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę - mały falstart spowodowany brakiem decyzji o wyłączeniu działki z produkcji - ostatnie zdanie wypisu z planu - aby zdobyć powyższe, potrzebny jest aktualny wypis z rejestru gruntów - ząłatwione od ręki (przez wdzięczenie się do babki, która to wypisuje) - przy okazji okazało się, że przez 2 lata od kupna działki, gmina jescze nie naniosła odpowiednich zmian w rejestrze - przy okazji złożony został wniosek o ponowne naniesienie zmian - wycieczka na Koszykową - sprawę załatwiała moja Narzeczona;-) trafiłą na wyjątkowo sympatyczną urzędniczkę, która sprawdziła dokładnie kompletność dokumentów przed złożeniem a potem sprawnie załatwiła sprawę - po 4 dniach decyzja była gotowa - decyzja o wyłączeniu z produkcji rolnej - no właśnie - gdzie tu logika - ponieważ działka to marne łąki 4-ej klasy, w decyzji jest zapis, że postępowanie było bezprzedmiotowe i zostało umożone ... dołączyłem całość do reszty dokumentów i ponownie zaatakowałem urząd gminy na białołęce - pani w okienku - chociaż bardzo sympatyczna - nie byłą w stanie wytłumaczyć, gdzie tutaj jest logika - po co decyzja o wyłączeniu z produkcji rolnej, skoro z mocy prawa tego typu grunty nie są włączone do produkcji rolnej - skończyło się na stwierdzeniu "to taka formułą - musi być" - w tzw międzyczasie - osoba, któa będzie prawdopodobnie prowadzić całą budowę, walyczy z kosztorysem - a właściwie z przygotowanie projektu - nazwijmy go wykonawczego - to, co dostajecie z archipelagu, to tzw. projekt do adaptacji - żeby rozpisać to na kosztorys, musi zostać przygotowany dokładny spis poszczególnych elementów - przykłądem jest dach - zanim pojawi się magiczna liczba 10-11 metrów sześciennych drewna (btw - projekty archipelagu robi jakiś sadysta - krokwie mają po 9 metrów, a na cały dach trzeba wyciąć zagajnik - całak onstrukcja jest piekielnie ciężka) trzeba powtórzyć sobie trygonometrię - rzuty i przekroje są podstawą do obliczenia długości poszczególnych elementów - mimo przyciśnięcia archipelagu, panowie z rozbrajającą szczerością pisali, że takie rzeczy każdy robi samemu - duży minus dla pracowni - bardzo duży ... z tego, co słyszałem, w niektórych projektach muratora spis elementów do nieodłączny element projektu ... sad but true - podczas prac pojawiło się kilka pomysłów, pytań odnośnie pewnych rozwiązań w domu - część kontrowersyjna (wypłaszczanie dachu), część bardzo praktyczna (powiększenie łazienki na dole, powiększenie schodów, zmiana w ukłądzie kotłowni, podniesienie dachu o ~30 cm - przez dodanie bloczków pod wieńcem - i jeszcze kilka innych pomysłów) - pomysł na kocioł - na 90% wybieramy wyższy kocioł kondensacyjny jednofunkcyjny - inwestycja powinna zwrócić się po 4 latach - architekt dokonujący adaptacji zapomniał o jednej ważnej rzeczy - nadproża nie są z gumy - samo rozciągnięcie nadproży (poszerzony garaż + poszerzony balkon na dole) nie wystarczy - ponieważ nie są to długości handlowe, konieczny jest projekt nadproży i wykonanie ich na placu budowy - o odpowiedni projekt jeszcze się upomnimy ... - mam nadzieję, że kosztorys w wersji do dyskusji będzie gotowy w przyszłym tygodniu - wtedy też mamy nadzieję odebrać pozwolenia na budowę I to chyba tyle - generalnie - do tego miejsca - mnóstwo formalności i pracy nad samym projektem (różne rozwiązania) - warto poświęcić na to sporo czasu, zamiast potem przez wiele lat pluć sobie w brodę, że coś jest nie tak, jak trzeba. Jeśli chodzi o koszty - do tej pory wydaliśmy około 6000 zł (projekt, adaptacja, plan zagospodarowania działki, badania geotechniczne). Reszta przed nami ... powoli oswajamy się z myślą, że dom z całkowicie wykończonym parterem to wydatek rzędu 300k zł - o takiej kwocie pisał ktoś inny na tym forum i raczej się pod tym podpisujemy (chociaż chcielibyśmy, żeby ostateczne wersja kosztorysu pozytywnie nas zaskoczyła;-) I to tyle - dalej myślimy nad oknami - drewno lub pvc - będzie dylemat;-) i to chyba tyle przynudzania - mam nadzieję, że komuś powyższe informacje pomogą przy budowie MK Komentarze --> http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38677&highlight=" rel="external nofollow">http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38677&highlight=
  4. Przyszła kolej na odcinek numer trzy;-) opis drobiazgów, które wkurzają, a na które trzeba zwrócić uwagę: - warunki techniczne przyłączenia prądu załatwione w tydzień od daty złożenia - jest to zasługa osoby, która sprzedała nam działkę - na własny koszt realizuje projekt prowadzenia przyłączy - oczywiście nie robi tego bezinteresownie, ale to już problem kupujących kolejne działki;-) - po skomnpletowaniu dokumentów - pierwsze podejście do złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę - mały falstart spowodowany brakiem decyzji o wyłączeniu działki z produkcji - ostatnie zdanie wypisu z planu - aby zdobyć powyższe, potrzebny jest aktualny wypis z rejestru gruntów - ząłatwione od ręki (przez wdzięczenie się do babki, która to wypisuje) - przy okazji okazało się, że przez 2 lata od kupna działki, gmina jescze nie naniosła odpowiednich zmian w rejestrze - przy okazji złożony został wniosek o ponowne naniesienie zmian - wycieczka na Koszykową - sprawę załatwiała moja Narzeczona;-) trafiłą na wyjątkowo sympatyczną urzędniczkę, która sprawdziła dokładnie kompletność dokumentów przed złożeniem a potem sprawnie załatwiła sprawę - po 4 dniach decyzja była gotowa - decyzja o wyłączeniu z produkcji rolnej - no właśnie - gdzie tu logika - ponieważ działka to marne łąki 4-ej klasy, w decyzji jest zapis, że postępowanie było bezprzedmiotowe i zostało umożone ... dołączyłem całość do reszty dokumentów i ponownie zaatakowałem urząd gminy na białołęce - pani w okienku - chociaż bardzo sympatyczna - nie byłą w stanie wytłumaczyć, gdzie tutaj jest logika - po co decyzja o wyłączeniu z produkcji rolnej, skoro z mocy prawa tego typu grunty nie są włączone do produkcji rolnej - skończyło się na stwierdzeniu "to taka formułą - musi być" - w tzw międzyczasie - osoba, któa będzie prawdopodobnie prowadzić całą budowę, walyczy z kosztorysem - a właściwie z przygotowanie projektu - nazwijmy go wykonawczego - to, co dostajecie z archipelagu, to tzw. projekt do adaptacji - żeby rozpisać to na kosztorys, musi zostać przygotowany dokładny spis poszczególnych elementów - przykłądem jest dach - zanim pojawi się magiczna liczba 10-11 metrów sześciennych drewna (btw - projekty archipelagu robi jakiś sadysta - krokwie mają po 9 metrów, a na cały dach trzeba wyciąć zagajnik - całak onstrukcja jest piekielnie ciężka) trzeba powtórzyć sobie trygonometrię - rzuty i przekroje są podstawą do obliczenia długości poszczególnych elementów - mimo przyciśnięcia archipelagu, panowie z rozbrajającą szczerością pisali, że takie rzeczy każdy robi samemu - duży minus dla pracowni - bardzo duży ... z tego, co słyszałem, w niektórych projektach muratora spis elementów do nieodłączny element projektu ... sad but true - podczas prac pojawiło się kilka pomysłów, pytań odnośnie pewnych rozwiązań w domu - część kontrowersyjna (wypłaszczanie dachu), część bardzo praktyczna (powiększenie łazienki na dole, powiększenie schodów, zmiana w ukłądzie kotłowni, podniesienie dachu o ~30 cm - przez dodanie bloczków pod wieńcem - i jeszcze kilka innych pomysłów) - pomysł na kocioł - na 90% wybieramy wyższy kocioł kondensacyjny jednofunkcyjny - inwestycja powinna zwrócić się po 4 latach - architekt dokonujący adaptacji zapomniał o jednej ważnej rzeczy - nadproża nie są z gumy - samo rozciągnięcie nadproży (poszerzony garaż + poszerzony balkon na dole) nie wystarczy - ponieważ nie są to długości handlowe, konieczny jest projekt nadproży i wykonanie ich na placu budowy - o odpowiedni projekt jeszcze się upomnimy ... - mam nadzieję, że kosztorys w wersji do dyskusji będzie gotowy w przyszłym tygodniu - wtedy też mamy nadzieję odebrać pozwolenia na budowę I to chyba tyle - generalnie - do tego miejsca - mnóstwo formalności i pracy nad samym projektem (różne rozwiązania) - warto poświęcić na to sporo czasu, zamiast potem przez wiele lat pluć sobie w brodę, że coś jest nie tak, jak trzeba. Jeśli chodzi o koszty - do tej pory wydaliśmy około 6000 zł (projekt, adaptacja, plan zagospodarowania działki, badania geotechniczne). Reszta przed nami ... powoli oswajamy się z myślą, że dom z całkowicie wykończonym parterem to wydatek rzędu 300k zł - o takiej kwocie pisał ktoś inny na tym forum i raczej się pod tym podpisujemy (chociaż chcielibyśmy, żeby ostateczne wersja kosztorysu pozytywnie nas zaskoczyła;-) I to tyle - dalej myślimy nad oknami - drewno lub pvc - będzie dylemat;-) i to chyba tyle przynudzania - mam nadzieję, że komuś powyższe informacje pomogą przy budowie MK Komentarze --> http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=38677&highlight=
  5. Nie;-) aż muszę w weekend podjechać i zobaczyć, co się dzieje, bo na działce nie było mnie kilka ładnych tygodni;-)
  6. Cosys

    Grupa warszawska

    Nie;-) aż muszę w weekend podjechać i zobaczyć, co się dzieje, bo na działce nie było mnie kilka ładnych tygodni;-)
  7. W środku kwadratu Kąty Grodziskie / Zdziarska / chudoby (wiem, brakuje czwartego boku;-))) jak jedziesz w stronę Zdziarskiej Kątami, to jakieś 500-600 metrów przed mostkiem możesz zobaczyć dom po prawej stronie - to nasz sąsiad;-)
  8. Cosys

    Grupa warszawska

    W środku kwadratu Kąty Grodziskie / Zdziarska / chudoby (wiem, brakuje czwartego boku;-))) jak jedziesz w stronę Zdziarskiej Kątami, to jakieś 500-600 metrów przed mostkiem możesz zobaczyć dom po prawej stronie - to nasz sąsiad;-)
  9. Z ciekawości - o jakich uzgodnieniach ZUD piszesz??
  10. a bliższe namiary?
  11. Cosys

    Anastazja [Archipelag]

    No dobra - przyszła kolej na ciąg dalszy;-) - skończyło się na zleceniu badań geologicznych - firma Geotest spisała się na medal - cztery otwory w działce, doskonale opracowana dokumentacja (m.in. opis historii geologicznej okolicznych ziem, historyczne poziomy wód, aktualne przekroje, obliczenia nośności gruntów, przeliczenie fundamentów, etc.) - całość posłużyła jako wkład do prac architekta - w zeszłą sobotę odebraliśmy projekt po wszystkich przeróbkach - dzisiaj odebrałem projekt zabudowy i zagospodarowania terenu - architekt spisał się na medal (za drugim razem - za pierwszym pomylił północ z południem;-) - po architekcie zaliczyłem stoen - w ciągu 14 dni mają być techniczne warunki przyłączenia do sieci - dzięki temu będzie komplet dokumentów i pod koniecz stycznia składamy wniosek o pozwolenie na budowę - mam nadzieję, że 1 kwietnia zaczniemy budowę w tak zwanym międzyczasie wyjaśniła się kwestia wzizt - mówiąc krótko - ja jestem gapa, że dałem się wodzić za nos w urzędzie i uwierzyłem 3 kolejnym urzędnikom, że lokalnych planów w naszej okolicy nie ma - dzięki temu złożyłem wniosek o wydanie wzizt - potem nastąpiła chwila geniuszu - telefon do odpowiedniej osoby i cud - ten fragment Białołęki ma lokalny plan - wypis z planu załatwiłem w dwa dni - nauczka - zawsze lepiej wszystko sprawdzić samemu i to chyba tyle w tej chwili CDN
  12. No dobra - przyszła kolej na ciąg dalszy;-) - skończyło się na zleceniu badań geologicznych - firma Geotest spisała się na medal - cztery otwory w działce, doskonale opracowana dokumentacja (m.in. opis historii geologicznej okolicznych ziem, historyczne poziomy wód, aktualne przekroje, obliczenia nośności gruntów, przeliczenie fundamentów, etc.) - całość posłużyła jako wkład do prac architekta - w zeszłą sobotę odebraliśmy projekt po wszystkich przeróbkach - dzisiaj odebrałem projekt zabudowy i zagospodarowania terenu - architekt spisał się na medal (za drugim razem - za pierwszym pomylił północ z południem;-) - po architekcie zaliczyłem stoen - w ciągu 14 dni mają być techniczne warunki przyłączenia do sieci - dzięki temu będzie komplet dokumentów i pod koniecz stycznia składamy wniosek o pozwolenie na budowę - mam nadzieję, że 1 kwietnia zaczniemy budowę w tak zwanym międzyczasie wyjaśniła się kwestia wzizt - mówiąc krótko - ja jestem gapa, że dałem się wodzić za nos w urzędzie i uwierzyłem 3 kolejnym urzędnikom, że lokalnych planów w naszej okolicy nie ma - dzięki temu złożyłem wniosek o wydanie wzizt - potem nastąpiła chwila geniuszu - telefon do odpowiedniej osoby i cud - ten fragment Białołęki ma lokalny plan - wypis z planu załatwiłem w dwa dni - nauczka - zawsze lepiej wszystko sprawdzić samemu i to chyba tyle w tej chwili CDN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...