Witam, nie wiem czy byl taki temacik, bo przyznaje sie nie szukalem poniewaz potrzebuje szybkiej odpowiedzi. Siostra remontowala mieszkanie( chodzi o mieszkanie w bloku) zaprosila sobie elektryka ktory zrobil jej nowa instalacje, wszystko byloby fajnie gdyby nie to ze po zrobieniu zwarcia wywala bezpiecznik na klatce za licznikiem (40A) a nei w domu 16A, pytanie brzmi dlaczego, czy nie jest zachowana selektywnosc?? Przeciwporazeniowki nie ma, instalacja w domu polozona jest do gniazdek 3x2,5 do oswietlenie 3x1,5 jednak zasilanie tablicy w mieszkaniu jest zrobione 2x1,5 to po mojemu nie przeszkadza ale daje taka informacje zebyscie mieli obraz sytuacji. Bezpiecznikow jest chyba 7 czyli osobno na gniazdka osobno na zasilanie kazdy pokoj osobno. Nie mowie ze jestem super elektrykiem ale chcialbym jej to naprawic bo ten elektryk ktorego sobie najela wyjechal podobno gdzie na wyspy, troszke sie znam na elektryce wiec moze z mala pomoca wasza cos sie uda naprawic. Dzieki sliczne za pomoc