no to ja Was zagne i całkowicie się nie zgodzę z opinią że mulczowanie to pic na wodę, fotomontaż.
Otóż stosuje mulczowanie od długiego czasu i nie zauważyłem niczego złego w trawniku. Oczywiście raz na czas trzeba trawnik 'wyczesać' np. kultywatorem, ale czego się nie robi dla trawnika ? zresztą napowietrzać i grabic trawnik i tak trzeba conajmniej 2 razy w sezonie. Oczywiście w tym miejscu trzeba sobie zadać pytanie: Chcę ładny trawnik czy chcę trawnik.
Te posiekane liście trawy zawierają ok 85% wody dlatego też już po dniu lub dwóch całkowicie znikają jednocześnie nawożąc trawę. oczywiście mulczowanie przeprowadzamy na całkowicie suchej trawie i niezbyt długiej.
Choroby, grzyby, pleśń ? może powód jest inny ?
Tak czy owak moje zdanie jest takie, że mulczowanie jest świetnym sposobem na piękny i zdrowy trawnik. Stosuje i będe stosował. ot co