Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gewka

Banned Users
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Gewka

  1. Cześć, fajnie, że ktoś założył taki wątek:) Sama od jakiegoś czasu szukam wyposażenia do kuchni, w tym ładnego chlebaka, nie odpowiadają mi drewniane, bo nie podoba mi się ta przesuwna "roleta" . Polecacie ceramiczne, czy nie są oby za ciężkie??? Nie wyślizgują się z dłoni? jak na razie udało mi się znaleźć coś takiego: http://www.frankherbert.pl/data/gfx/pictures/medium/7/2/427_1.jpg czy macie namiar na jakieś inne chlebaki w pastelowych barwach? Z innej beczki znalazłam coś takiego, a mając w pamięci smak robionego przez mamę makaronu - mszę to mieć http://www.frankherbert.pl/data/gfx/pictures/medium/9/3/1739_2.jpg a co do gąbek w koszyczkach pod zlewem, to nie jestem przekonana czy to dobry pomysł. Przecież gąbka która odkładamy jest mokra..nie boicie się zatęchłego zapachu w szafce? Przecież gąbka schnie w zamkniętej szafce? No chyba że odkładamy zupełnie suche...
  2. Milutek wymiata..i skąd ja znam ten styl: leżymy na żabę, tzn. wszystkie łapy na zewnatrz Co do roślinek, to ochrona przed Milutkiem konieczna, ja bym jednak postawiła na drewno, bo jakoś metalowy płotek wokół grządek mi się nie widzi..no nie wiem... pomysł z podwyższeniem kapitalny, znany od bardzo dawna w Anglii, u nas się tez sprawdza, bo mamy takowy u teściów od kilku lat, i ładnie wygląda wysypany wokół kamykami...
  3. sklep detaliczny? No to świetnie, szykuje mi się zakup styropianowych krążków na wianki
  4. znalazłam jeszcze takie pozłacane zajączki Rosenthala http://www.frankherbert.pl/data/gfx/pictures/medium/2/6/7762_1.jpg http://www.frankherbert.pl/data/gfx/pictures/medium/7/3/7737_1.jpg http://www.frankherbert.pl/data/gfx/pictures/medium/0/4/7740_1.jpg
  5. Gewka

    Dywany

    Oj, zasmuciło mnie, że dywany nie cieszą się taka popularnością jak myślałam.. Też jakiś czas szukałam wątku o dywanach, bo planuje mieć jakiś w każdym pomieszczeniu, dla mnie dywan oznacza ciepło i przytulność, a dla mojego psa wygodę poruszania. TAK, jestem gotowa codziennie odkurzać kilogramy sierści, bo nie mogę znieść jak Bazyli ślizga się po panelach. Specjalnie dla niego chciałam położyć podłogę z desek, ale niestety to mieszkanie jest nam tylko wynajmowane, więc nie było sensu dokładać do podłóg takich ogromnych pieniędzy. W każdym razie udało mi się znaleźć sporo na prawdę pięknych dywanów, jedyne co mnie zaskoczyło to cena, bo za ładny i dobry produkt trzeba mieć odłożone od 1-1,5 tyś w górę. Nie mam jednak wyrobionego zdania co do rodzaju dywanu. Zawsze myślałm że bedzie to wełna, ostatnio jednak wyczytałam że mniej uczulające są dywany akrylowe i z priopropylenu. mecie na ten temat jakieś zdanie, doświadczenia???
  6. Ha!! i kolejne informacje. Sprawdziliśmy co się będzie działo przy uchylonych oknach. I uwaga. Na chwilę ciąg był prawidłowy...po czy przy silniejszym podmuchu wiatru zaczęło znowu wdmuchiwać do środka... Sprawdziliśmy przebieg przewodu wentylacyjnego łazienkowego i okazuje się że nie idzie do komina, bo biegnie jakieś 70 cm poziomo a potem skręca. Dziś sprawdzimy w którym miejscu wychodzi na zewnątrz. Jest czysty. Czy zamocowanie elementów zapobiegających odwróceniu się ciągu, montowane na zakończeniu przewodu miałyby tu sens?
  7. to będzie pierwszy rok, jak będę miała swoje, do tej pory u rodziców kupowaliśmy nowe
  8. Kupiliśmy w promocji zestaw Yoko. Dostaliśmy wszystkie zamawiane elementy, w których były wszystkie części. Podstawa to nie spodziewać się cudów za takie pieniądze. My nie spodziewaliśmy się, więc nie jesteśmy rozczarowani. Meble stoją w miarę stabilnie, i nie widzę różnicy pomiędzy nimi, a szafami pax z Ikei, a nawet zastosowali lepsze elementy niż szwedzi:), bo kołki do łączenia były większe:D Wszystkie drzwiczki się domykają, a szuflady przesuwają się gładko. mam nadzieję, że wystarcza na kilka najbliższych lat, bo jak się nie ma co się lubi...to się lubi co się ma! pozdr!!!
  9. eee...ja kanny nie kcem:no: teść ma, ciągle musi coś koło nich robić, a to podlewać, karmić, trzymać przez zime w piwnicy (ja nie mam piwnicy) w donicach planuję klasyczne pelargonie, i te bluszczolistne, i fuksje bo maja nieziemskie kwiaty i trawy:)
  10. aniahubi, wydaje mi się że maczek kalifornijski jest jednoroczny??? Bratki, rzeczywiście, zakwitną dopiero w przyszłym roku...żeby mieć szybki efekt zamierzam postawić na jednoroczne i szybko rosnące pnącza jak dzikie wino, chmiel:) no i oczywiście wspomniane dalie:D
  11. czyli zaakceptować nawietrzniki? Z waszą opinią będzie łatwiej:) dzięki!
  12. Zakładanie nowego systemu nawet "tylko " za 4 tys nie wchodzi w grę, bo to nie jest nasze mieszkanie i zapowiada się że tylko na kilka najbliższych lat 5, może 6. No chyba , że namówiłabym właściciela...ale jak już pisałam, on woli wstawić nawietrzniki w oknach http://www.construo-commerce.com/files/150/montaz-nawiewnikow-okiennych.jpg I wszystko by grało, tylko niepokoi mnie to, że ten dom i ciągnie powietrze z każdej innej dziury, ma nieocieplone, drewniane ściany, więc nie jest szczelną puszką. Obawiam się, że nawietrzniki dające nawet 50m3powietrza/h mogą spowodować że zimą nie nagrzeje mieszkania nawet do 15 stopni. Łapię się każdego innego sposobu, który może okazać sie skuteczny, a nie spowoduje aż takich strat ciepła. Dziś jedziemy sprawdzić, co sie będzie działo przy rozszczelnionych/uchylonych oknach. Dzięki za zainteresowanie
  13. No to rzeczywiście planujesz duże prace w ogrodzie:) Patrząc na Twoją listę to sama muszę jeszcze dokupić maki kalifornijskie - sa taaakie piękne, a zapomniałabym o nich! Tytoń nie urósł mi w zeszłym roku więc nie planuje,za to zamierzam posadzić chmiel i uzyskać szybko ażurową osłonę. Nie mogę się też doczekać rozsad do skrzynek... Warzyw jeszcze nie kupowałam i zastanawiam sie gdzie można dostać ...ziemniaki sadzeniaki??? I mam pytanie, dwuletnie będziesz wysiewać do kuwet w domu czy czekasz na ciepło i w prost do gruntu/inspektu?
  14. Tak to to:) sorki że nie wkleiłam linku:) jak dla mnie super, choć trzeba dokonać zakupu za minimalna kwotę
  15. Dla tych, którym nie chce się wstawać na giełdę lub maja daleko polecam sklep grandeco -trochę kiczu, trochę fajnych rzeczy . Zastępuje mi giełdę jeżeli chodzi o dodatki florystyczne i świąteczne:))
  16. Witaj:) przebijam się przez tematy wentylacyjne.. i urządzeniowe...i kuchenne...i łazienkowe - trochę to męczy! W przerwie postanowiłam zajrzeć co u Ciebie:) nasiona zakupione więc do dzieła! u mnie powoli dojrzewa chęć rozpoczęcia prac na własnym podwórku - choć ono ciągle pod śniegiem. Program do projektowania w zanadrzu, bo bez projektu nie przekonam żadnego pana do pomocy w sadzeniu i kopaniu:) Z nasion mam już ulubione nagietki, goździki, nasturcje, cynie, słoneczniki, i wszelkie pachnące maciejki fasole i groszki. I pewnie na tym sie nie skończy, bo jak nigdy przedtem, zakochuję się w daliach:) pozdrawiam
  17. Proszę o pomoc z niesprawną wentylacją. Nie chcę dublować pytania, które wcześniej zamieściłam w sąsiednim wątku. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172534-Wentylacja-grawitacyjna-kilka-pyta%C5%84&p=4601132#post4601132 dziękuję i pozdrawiam
  18. Witam, jakiś czas szukam wątku dla mojego pytania...więc może tu:) Jesteśmy w przededniu otrzymaniu mieszkania służbowego po "remoncie" (czytaj zrobione c.o., odmalowane stare ściany, panele i nowe okna w starym drewnianym domu). Niestety nikt (właściciel, inspektor budowlany) nie pomyślał o sprawdzeniu stanu wentylacji która wygląda tak: mieszkanie ma 57m2: przedpokój, kuchnia, łazienka bez okna, dwa pokoje. Istnieją dwa przewody wentylacyjne kominowy: 1- łazienka, 2 -kuchnia - który został zasłonięty przez 140 l zbiornik z ciepłą wodą... http://images46.fotosik.pl/635/49bff5962561f80fgen.jpg Z przewodu wentylacyjnego kuchennego wyjęliśmy 50l śmieci, gruzu itp, przebiliśmy go wyżej, ponad krawędź bojlera, założyliśmy kratkę wentylacyjną 14x21(zachodzi pod bojler). Jest ok - powietrze "idzie" na zew. Wspomnę jeszcze że niestety w kuchni znajduje się nasz piec c.o. - kuchnia z płaszczem wodnym.. Pojawił się jednak problem z wentylacją w łazience, gdyż wdmuchuje powietrze do środka. Wydaje się, że sprawa jest błaha, ale jesteśmy zasypywani tak dziwnymi radami, a po tym jak został przeprowadzony remont nie wierzę już w żadne "dobre rady" naszego miejscowego inspektora, "ekipę" i słowa, że "bedzie Pani zadowolona..." bo jak wiadomo - nie jestem! Co radzicie? Czy jedynym wyjściem jest zamontowanie wentylacji w oknie (nie wyobrażam sobie tego przy -25 stopniach mrozu i wietrze, które w tym rejonie są częstsze niż słońce, bo to teren górski, gdzie zima trwa od paźdź. do maja... a może jednak muszę?? Może jakieś wiercenie w ścianie? Dodam, że dom jest drewniany, nieocieplony, drzwi wejściowe choć nowe to nieszczelne (a miałam być zadowolona:lol2: ) i ciągnie z puszek na prąd... Pomóżcie proszę!!! za trzy tygodnie jest przekazanie i montujemy kuchnię! I podkreślę jeszcze raz, ten domek jest własnością Skarbu państwa, remontowany w przetargu, kto wie czego jeszcze możemy się spodziewać...
  19. Mój etap to urządzanie się w małym mieszkaniu służbowym w Bieszczadach...które jest ponoć "po remoncie"...za kwotę 20 tys. (czytaj odmalowane ściany, panele na podłodze i płytki w łazience)...szpachlujemy nierówności, malujemy drzwi, zasłaniamy stare rury i walczymy o ocieplenie domu i remont ganku:) Obecnie siłuję się z pro100 o wizualizację kuchni..idzie baaaardzo kiepściunio...a poza tym? Plątam się po całym FM w poszukiwaniu inspiracji i...bratnich dusz...
  20. Witaj! z zapartym tchem przeczytałam ten dziennik od deski do deski:) Twoje mieszkanie jest fantastyczne, a hol jest dla mnie wzorem:D! Z uśmiechem przeczytałam też o tym , że zajmujesz się planowaniem ślubu. Zabawne, bo ja całkiem niedawno robiłam dokładnie to samo, i jedyne co moge teraz powiedzieć, to szkoda, że nie można jeszcze raz...;D Życzę powodzenia i zazdroszczę planowania sukni, dodatków, kwiatów....Wracając do wątku mieszkalnego, mam nadzieję zaglądać tu i czerpać inspiracje, bo jesteśmy właśnie w trakcie "przystosowywania" do mieszkania małego służbowego domku który otrzymaliśmy..niby nic a jednak wiele. Pozdrawiam !
  21. Witaj:) nawiązując do bielonych drzwi...i takich samych psów...z wątku o malowaniu drzwi sosnowych....miło Cie poznać - pierwszą bratnią duszę
  22. dzięki za szybką odpowiedź przy następnym pytaniu się poprawię miłego dnia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...