Dzień dobry
Handluje kotłami automatycznymi od 5 lat, właściwie to przez cały ten okres obserwuję jak producenci tych urządzeń z roku na rok udoskonalają swoje produkty, no niestety najczęściej pierwszymi testerami „unowocześnionych” kotłów są klienci, znam konkretne firmy które tak działają ale ich nie wymiennie , nie znam co prawda kotłów firmy Heft ale opierając się na swoim doświadczeniu postaram się wam opisać na co należy zwrócić uwagę chcąc kupić kocioł automatyczny..
Sterownik:
1.Ile rodzajów kotłów tyle rodzai sterowników, każdy producent oczywiście zachwala swój, i generalnie nie ma ich co dzielić na lepsze gorsze, bardziej bym się skupił nad tym co właściwie chcemy od danego sterownika, jeśli dany sterownik w kotle ma możliwość sterowania pokojowego, a instalacja C.O. w budynku jest z różnicowana, znaczy część instalacji jest zmodernizowana, część dalej starego typu(o dużej pojemności wody), to radze przy zakupie takiego urządzenia od razu zakup zaworów termostatycznych do grzejników(jeśli ich tam nie ma),a z sterowania pokojowego od razu zrezygnować, sterowanie pokojowe najzwyczajniej nie będzie sprawnie działać, nie będę się rozpisywać dokładnie dlaczego bo bym was zanudził.
2.Umiejscowienie sterownika w kotle, być może co poniektórych zdziwię ale ma ogromne znaczenie bardzo często spotykałem się z awariami sterowników których bezpośrednia przyczyną awarii była zbyt wysoka temperatura w otoczeniu samego sterownika, konstruktorzy niektórych kotłów automatycznych umieszczają po prostu sterowniki zbyt blisko wymienników ciepła, jeśli coś ma styczność z temperaturą 55°C(minimalna zadana temperatura pracy kotła) przez 24h na dobę to może i okres gwarancyjny wytrzyma, generalnie najlepiej zapytać sprzedawcę o rodzaj izolacji i samemu ocenić z jaką temperaturą dany sterownik będzie miał do czynienia w czasie pracy kotła, najlepsze rozwiązanie w umiejscowieniu sterowników widziałem w kotłach Ling Combi od nie dawna i Hell-Eco sterownik nie jest wbudowany w sam kocioł tylko umieszczony nad kotłem gdzie oddziela go od wkładu żeliwnego izolacja, obudowa i znów izolacja oczywiście z wełny mineralnej.
3.Montaż kotła:
Nie jest wskazane zlecanie montażu kotła automatyczne osobie która z tego typu urządzeniami nie miała dotąd do czynienia, na szczęście większość hurtowni/sklepów/salonów posiada własnych przeszkolonych instalatorów bądź serwisantów którzy wiedzą na co należy zwrócić uwagę przy samym montażu, choć nawet najlepszym zdarzają się wpadki, najważniejsze byście Państwo mieli możliwość skontaktowania się z owym instalatorem w razie potrzeby, z doświadczenia wiem że użytkowniki zanim załapie jak użytkować swój nowy kocioł to musi go kilka razy wprowadzić w stan dla niego zrozumiały jako działający nie sprawnie, w 90% przypadków ten stan to skutek nieprawidłowej obsługi kotła przez samego użytkownika, większość takich sytuacji da się załatwić telefonicznie, co samych instalatorów i tak nie cieszy:)
4.Wkład Stalowy czy żeliwny?
W mojej opinii żeliwo, dlaczego? najlepiej się przekonać o tym samemu, kupcie teraz zwykły kocioł zasypowy stalowy, a w stosunkowo krótkim czasie, następny będzie żeliwny
Podawanie paliwa tłokowe, czy przez ślimak:
Wydaje mi się że jednak ślimak, kotly tłokowe są na rynku Polski ciągle jeszcze nowością , słyszałem tylko jednym kotle tłokowym posiadającym certyfikat ekologiczny klasy „A” i faktycznie ten kocioł sprawdza się bardzo dobrze mimo dość głośnej pracy, reszta kołów tłokowych z którymi miałem do czynienia wypadła słabo lub źle, a prawdopodobieństwo że kupicie kocioł o którym pisze jest raczej znikome więc nie ma co ryzykować.
Aaaa i nie dajcie sobie Państwo wmówić że kocioł tłokowy spali wszystko, nie prawda.... paliwo takie samo jak przy ślimakach, miał, albo eko-groszek,chyba że jest ruszt awaryjny wtedy użytkownik ma oczywiście możliwość palenia w tradycyjny sposób.