Witam   
Pomóżcie proszę bo kręćka dostanę    
Sprawa dotyczy drewnianej podłogi na legarach w mieszkaniu na 3cim piętrze w bloku. Podłoga dopiero ma być, ale ja już mam dylemat:   
Czy konieczne jest w takiej sytuacji wełny (styropianu) między legary?  
Jeśli tak, to czy wełnę mogę trochę docisnąć? Chciałbym dać legary max 4cm, a wełna jest min 5cm. Działanie izolacyjne (termicznie) w takiej sytuacji nie jest dla mnie chyba tak istotne.   
Czy dobrym pomysłem byłoby rezygnacja z wełny i położenie na całej powierzchni pianki poliuretanowej (takiej jak pod panele)? Wytłumi drgania i wyciszy nieco od sąsiadów. Czy to nie wystarczy?   
Podpowiedzcie proszę, które rozwiązanie jest najlepsze bo decyzja coraz bliżej a ja dalej jestem w kropce    
Pozdrawiam