nie rozwinąłem tematu pozwolenia-od kilkunastu lat jestem właścicielem gospodarstwa na wsi-pod domem mam strumyk ( rzeczkę ),wodospad,staw,ogólnie miejsce bardzo piękne ale wymaga dużo pracy.konkretnie-całe obejście pochodzi z 1820roku,200 lat temu ktoś wybudował tu młyn wodny,aby móc korzystać z zastaw powiedziano mi w starostwie że muszę mieć pozwolenie wodno prawne.oczywiście temu urzędnikowi lub jego koledze mam zapłacić ok.5 tyś zł.potem się okazało że jeśli teren jest prywatny,rów prywatny i woda wpływa jednym rowem na mój teren i tym samym rowem kilkaset metrów dalej wypływa poza mój teren to nie potrzebuję zezwolenia.brzmi to pięknie tylko potrzebuję podstawy prawne aby być zabezpieczony przed złośliwościami urzędników-proszę o pomoc-z góry dzięki-olo.olo.urban1@op.pl