Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mab

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mab

  1. mab

    WIGILIA

    Patsi! Na Twoim miejscu tez zrobilabym Wigilie u siebie,tylko zastanowilabym sie nad zapraszanem... ja taka dziwna jestem i chcialabym np.wpasc na chwile do rodzicow(jednych i drugich)na chwilke a pozniej siedziec sobie z moimi chlopakami w domu przy choince i cieszyc sie ze jestesmy razem-bo np. u moich tesciow to ciezko z tym,gdyz 100...raz z rzedu trzeba slychac tych samych opowiesci i glupio sie usmiechac...,ale moj mąż tego nie rozumie,bo on jest z tych rodzinnych,wiec pewnie znow sie posprzeczamy co , gdzie jak i u kogo i powiem Wam,ze w zwiazku z tym coraz mniej lubie swieta!!! P.S.W zeszlym roku poklocilismy sie o to by jechac ok 21 na 2.czesc wigilii do męża rodzicow(problemu pewnie b nie bylo takiego wielkiego gdyby nie male dziecko),a oni nawet sie oplatkiem z nami nie podzielili....
  2. Patsi!Chcialam powiedzic,ze zdecydowanie jestem to "inne" grono i od razu zaznaczyc,ze Cie podziwiam,bo ja chyba po takich spotkaniach zalapalabym dola...,juz jak spotykam tych obrazonych na caly swiat smarkaczy to mnie blady strach ogarnia na co ich JUZ stac a na co ich bedzie stac jak jeszcze troche podrosna.... Ogolnie przeraza mnie ten nadmiar agresji w mlodych,zeby nie powiedziec ze w dzieciach-kiedys wracalam z synem po 18 do domu i jakies dzieci rzucaly w nas kamieniami ,a to ze ja reagowalam na nie wiele sie zdawalo.... I wlasnie, bardzo jest dla mnie zastanawiajace,dleczego to z dziewczynami najgorzej jest dojsc do ładu i jak to sie dzieje,ze sa takimi potwornymi podjudzaczkami "tłumu".... i ja tez w to wierze,wiec wspieram Cie duchowo jak moge !!!! A co do wychowawcow,dyrekcji i samych rodzicow to prawda jest taka,ze ostatnio dorosli stali sie glupsi od dzieci-pozwalajac im na wszystko i wychowujac bezstresowo...a moze im poprostu nie zalezy na nich i tyle.... Zle sie dzieje,ale chec do zycia i wiare w ludzi przywracaja mi miedzy innymi takie osoby jak Ty !!! Powodzenia w tej nie latwej misji!!!
  3. dokladnie,o tyle chyba faceci maja lepiej... A tak mowiac szczerze to ten etat "tylko" domowy,to ciezki kawalek chleba i praca 24h na dobe-szczegolnie jak sa dzieci...
  4. Zeljka!Dzieki,wiec juz razem czekamy na kogos kto sie w tym połapie
  5. A ja mam dla Was taka zagadke: GDZIE TO JEST : http://img115.imageshack.us/img115/6581/tabliczka16xl.jpg osobiscie sie pogubilam i odp. na to pytanie nie znam
  6. Wydaje mi sie,ze to rzeczywiscie zalezy od tesciowej i od tego czyja ta tesciow jest matka. W naszej sytuacji,wyobrazam sobie,ze mieszkam z moja mama(moj mąż sądze,ze tez by sobie mogl to wyobrazia ),ale NIE WIDZE mozliwosci bym ja mogla mieszkac z matka mojego męża!!! A prawda jest taka,ze najlepiej samemu,a niedaleko siebie-zakladam oczywiscie,ze relacje z rodzicami sa poprawne! Jak to kiedys powiedziala moja kolezanka-rodzice powinnie mieszkac tak by idac do nich trzeba bylo ubrac kurtke i zamknąć mieszkanie
  7. Luśka!Z tą zależnoscia finansowa to bym sie zgodziła... Totez od jakiegos czasu daje lekcje z angielskiego i pasuje mi to,ze cos dam mam do domowego portfela !
  8. Powiem Wam,ze ja od 3,5 roku siedze w domku(mieszkaniu)-czyli odkad wyszlam za mąż i sobie wcale nie narzekam Dobrze mi z tymi moimi chlopakami,a i czasu mam wiecej by pomyslec o tym wymarzonym domku Aczkolwiek nie wiem czemu jakas chec robienia czegos mnie ostatnio naszla i mam ochote na egzamin panstwowy z angielskiego,ale to i tak tylko w ramach urozmaicenia sobie siedzenia w domu Szkoda tylko,ze kiedys do tej pracy trzeba isc,by emeryture jakakolwiek dostac
  9. Bardzo mi przykro! Trzymam kciuki za Ciebie! Wszystko bedzie dobrze!!!Trzymaj sie!
  10. rrmi potwornosc z tymi cenami .Tak w ogole to tu zona Macio Ryszard1 czemu uwazasz ze canonA70 to malpka?Jak wiadomo takowy mam i nie uwazam. Pozdrawiam P.S.Mąż mojej kuzynki jest znanym fotografikiem,majacym firme reklamowa i uwaza ,ze A70 to i tak za dobry aparat jak na "zwykle" domowe zdjecia.
  11. mab

    Czy forum uzależnia

    Wydaje mi sie , ze uzaleąnia i to BARDZO!Komputer mial byc do nauki angilskiego i takich tam,a stal sie azylem mego meza-czytaj forum muratora,Teraz jak go podsiadam na kompie to patrzy na mnie spod byka i kaze mi sie pospieszyc,bo ,bo on musi skonczyc czytac posty od ostatniej wizyty... ,a nie daj Boze jakbym mu zamknęła stronke forum i skasowaly sie ww.posty to chodzi jak -o wlasnie tak .Pozdrawiam wszystkich uzaleznionych
  12. A mnie denerwuja takie teksty jakie puszcza soldier Co to znaczy ze my-kobiety-mamy zabiegac o was?A moze tak na odwrot?Niby wy po x latach zwiazku dzialacie na nas tak samo jak na poczatku???A komputer to nie do konca taka osobista zabawka-szczegolnie jezeli jest sie małżenstwem-dotyczy to rownież PC.Ja Cie Goska rozumiem.Pewnie bedzie Ci ciezko zapomniec,ale postaraj sie-nabardziej dla wlasnego dobra!Trzymam kciuki za Ciebie i Twoja skleroze I w sumie to przykre,ze wychodzi na to iz facet to....Ze wzgledu na tych porzadnych nie dokoncze.
  13. Sakad ja to znam... ,ale pieknie miec marzenia... i probowac kobiecej perswazji... powodzenia
  14. Hej!A to zazdroszcze,ze wszystko przed Toba i ze wszystko zalezy od Ciebie.My mamy dzialke od moich rodzicow,wiec ominął nas etap poszukiwan terenu ktory w 100% nam odpowiada,a szkoda...Choc to co mamy nie mozna powiedziec by bylo bardzo złe,ze nie wspomne,ze wydatek jeden mniej .A jaki w marzeniach ten domek?Duży,mały?pozdrawiam
  15. Hejka Arkus!A wiesz moze masz racje.... musze sie przyjrzec tej sprawie .A Ty juz budujesz,czy jestes szczesliwcem co juz wybudowal?pozdrawiam
  16. Czesc Arkus!To ja przekonuje macia na Kamyczek,ale on sie nie poddaje i dalej smęci mi o D06. i obawiam sie , ze on wygra,bo to w koncu nie ja będę ten domek stawiac,bom jest tylko słabą kobieta no chyba,ze ta moje persfazja okaze sie silniejsza...
  17. Witaj Jaro!Dzieki za podpowiedz,gdzie szukac pomocy!Mam nadzieje,ze sie tam spotkamy
  18. Mimo wszystko GRATULUJE!Ja mam jedno dziecko i brak czasu na drugie.W sumie to Ci zazdroszcze,ze los zadecydowal za Ciebie.Moja Mama jak mnie urodzila byla w Twoim wieku i nie bylo zadnych problemow!!!Pomysl sobie ze te wszystkie starania o dom,pieniadze itp.nie mialyby sensu gdyby nie dzieci!Trzymam figi za Was!Bedzie dobrze,bo czemu nie?!
  19. mab

    Dziendoberek!!!

    Witam Jerzysiu!Poszukam projektow tej pani i sprobuje jeszcze raz podac linki do "naszych"domkow-moze ja cos zle zrobilam http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=20 http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=270 wklejenie tego 3 cos mi nie wychodzi.sprobuje pozniej!Dzieki za zainteresowanie i chec pomocy!
  20. Czesc!Szukam kogos kto budowal badz buduje dom w Wieliczce!Ja zaczynam sprawy papierkowe i b.przydalaby mi sie pomoc kogos doswiadczonego juz w tej kwestii -tzn.gdzie w wieliczce i po co isc!Z gory dzieki za pomoc!
  21. mab

    Witam

    Witam Paprotka!Milo Cie poznac!Mam nadzieje,ze jeszcze sie spotkamy!!!
  22. Babette!My tez mamy 2 z przodu.Ja mam 25 lat a mąż 24(macio),a synek nasz zaczyna z nami budowe jeszcze wczesniej,bo ma prawie 2 i nic po niej !Pozdrawiam i zycze powodzenia!!!
  23. mab

    Dziendoberek!!!

    Moj drogi maciu to ty przez 7 lat zwiazku nie zauwazyles tego? Pogadamy my sobie na ten temat w tych naszych domowych czterech scianach !!!A grzeczna to ja zawsze i wszedzie jestem ,chyba.....zeby nie !
  24. mab

    Dziendoberek!!!

    Miejmy nadzieje!!! Liczymy na wyrozumialosc i wsparcie Starszyzno!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...