z normalnym piętrem coś w stylu Złote piaski muratora lub zx12 ze studia z500.
Dopiero w czerwcu ( po 3 miesiącach) otrzymaliśmy rzuty od p. Marka , za bardzo
się nie wysilił zaprojektował dom 155 metrów a drugiej wersji 140 bez wykusza,
żadna mi się nie podobała,a z wyglądu dom-landara ,może to kwestia kolorów, bo
program w którym to wszytsko rysuje nie jest zbyt profesjonalny.
Następnie spędziłam 3 tygodnie na przerobieniu rzutów na nasz domek wymarzony
, wyszło mi 139,5 m2 nijak nie dało się mniej , choć i tak salon wyszedł 28 metrów
bez rewelacji, taki minus jest piętrowych ze to co na dole to i na górze, rzuty
przyklepane i ustalone aleMAŁE ale … ile to wszytsko będzie
kosztowało ??????????????? Coś chcemy ale finanse też są ograniczone, mówimy
w sumie prosta budowa , proste ściany, bez okien dachowych, lukarn , itd.
Poprosiliśmy p. Marka o kosztorys no i otrzmaliśmy wylanie kubła zimniej wody na
nasze rozpalone głowy od myślenia 450tysiecy !!!!
Do tego trzeba doliczyć wyposażenie.Ciężko wzdychaliśmy , ciężka konsternacja
No i burza mózgów:
- nie budujemy NIC
-nie stać nas na dom
-sprzedamy działkę
-sprzedamy mieszkanie i kupimy większe w ładniejszym bloku
zbudujemy ala gospodarczy i będziemyjeżdzić na wekendy
Potem przyszło otrzeźwienie że przecież chcemy mieć swój kawałek nieba trochę
ogródka, nie być wiecznie blokersami. No to ? Budujemy parterówkę ! Dom , którego
nigdy nie zakładałam,działka mała gdzie tu wcisnąć parterowy. Z typowym
poddaszem odpada naie lubię skosów na tyle żeby pod nimi mieszkać cały czas,
niuestawne pokoje, nagrzane latem pomieszczenia, więc albo parterówka albo…
nic…
Już jestem zmęczona , rysowaniem ,projektowaniem , szukaniem.W sumie wpadł mi
w oko od razu taki fajny Z10 z garażem dwustanowiskowym , dużo ludzi buduje
domek, widzieliśmy na youtube jak ludzie mieszkają. Jeden dzień i rzut rozrysowany.
Krzysia namówiłam na pewną koncepcję, w projekcie jest możliwość wykorzystania poddasza, wychodzi 40 m2 nawysokości 190 cm, i tak sobie pomyślałam bardzo fajny pomysł żeby to wykorzystać na graciarnię początkowo a jak kiedyś się polepszy zrobimy 2 pokoiki i łazieneczkę , w sam raz jak ktoś przyjedzie , lub za naście lat dzieci będą przyjeźdzać ze swoimi rodzinami.
Tak szczerze ta koncepcja mnie przekonała do takiej budowy, chociaż jak zaznaczyłam skosów nie lubię ale całe życie będzie na dole.
No ale są minusy działka jest mała,nie zostanie mi dużo miejsca na ogród, no i wybór mieć większą działkę a mordować się pod skosami czy wygodna parterówkę ale kosztem działki. Wybrałam to drugie w końcu w domu będę przebywać więcej niż na działce
W parterówce , udało się wygospodarować pralnię z czego nie mogłabym zrezygnować, zamknięta kuchnia na czym mi bardzo zależało, kominek w centralnym miejscu, rzygowdnik dla gości, sypialnia , 2pokoje,łazienka
Muszę przetrawić ten dom na naszej działce, wrysowałam go w programie i wzdycham tylko, potrzebuję czasu , jak do wszystkiego zresztą.
- Czytaj więcej..
- 3 komentarze
- 255 wyświetleń