Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fiedka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Fiedka

  1. Po pierwsze Fiedka to zdrobnienie od od imienia Fiodor (co wcale nie znaczy, że tak mam na imię - to trochę długa historia ) a więc od MĘSKIEGO imienia Po drugie domek letniskowy jest na doczepkę - jak się nazbiera to zamiast wołać szambelana włączy się pompa i dopompuje do moich domowych ścieków codziennie i pracowicie dostarczanych przeze mnie i innych domowników Po trzecie liczyłem właśnie na sugestie dotyczące typu i modelu ze wskazaniem ewentualnych wad i zalet (że o cenie nie wspomnę). uśmiechnięte pozdrowienia WOJSKI
  2. Noworoczne życzenia dla wszystkich Poszukuję wykonawcy oczyszczalni z drenażem dl 2-5 osób wraz z małą przepompownią i rurociągiem tłocznym z pobliskiego domku letniskowego. Grunt mazowieckie piaseczki, woda gruntowa głęboko, działka duża, pozwolenie na budowę jest w pozwoleniu na budowę domu. Może ktoś kogoś poleci?
  3. Szczęśliwego Nowego Roku dla Wszystkich Forumowiczów )) niech się spełnią Wasze marzenia o własnym Domu. Zakończcie szczęśliwie swoje inwestycje i znajdźcie w ich wnętrzu szczęście . Szukam na wiosenną sesję inwestycyjną przyzwoitego wykonawcy do oczyszczalni z drenażem 2-5 osób +przewód tłoczny i przepompownia z sąsiedniego domku letniskowego. Możecie kogoś polecić? woj. mazowieckie. I aby nie strzępić niepotrzebnie języka - wiem, że można kupić i samemu zamontować ale ja chcę zlecić. Będę zobowiązany za wsparcie w poszukiwaniach, bo to co znajduję to... eee..szkoda gadać, zwłaszcza w kwestii ceny
  4. No proszę co za przypadek....i kto to się odezwał . Jarku, właśnie zaczytujemy się w Twoim dzienniku .... czy jakoś tak ;P Jest suuuuper !!!! Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie - napiszę i ja swój choć konkurować się z Tobą nie da ani w swobodzie wypowiadanego słowa ani w dowcipie opisu spraw budowlanych - wszystkim co nie czytali serdecznie polecam - przywraca optymizm i dobry humor. S.
  5. z kredytem to pewnie zależy od banku ale doradca wyznaczył deathline na 1,5 miesiąca - zobaczymy.
  6. droga powiatowa asfaltowa. Dzisiaj pomierzyliśmy - ma się to oko - różnica na 9 metrach to 45 cm.
  7. Przegapiliśmy i my i architekt. Teren lekko opadający w stronę drogi. W obrysie budynku różnica wysokości pomiędzy frontem a zapleczem ok. 40cm. (na 9 metrach). Niby nic ale.... cokolik powinien być równy, bo inaczej wygląda byle jak. Jednocześnie obok domu musi zostać przejazd i powinien być równy a nie po skarpach. Do tego garaż który musi być o 30cm. niżej od domu, żeby nie wjeżdżać po schodach. Do tego marzą nam się tarasy na poziomie ziemi bez schodów między domem a tarasem. Straaasznie to skomplikowane:jawdrop: Myślicie o takich sprawach czy pozostawiacie to wykonawcy?
  8. no proszę, to ja jestem "panisko" Projekt mam dostosowany, pozwolenie mam prawomocne, przyłącza załatwione, zjazdy uzgodnione, las wylesiony, nawet dojazd na plac budowy poprawiony żeby cegła nie ugrzęzła. Trwa bój o pieniądze - wnioski kredytowe itp. Wykonawca lada dzień podpisze umowę i ruszamy. W tym roku chcemy postawić stan surowy otwarty + dach. Wg wykonawcy to ok. 3 miesięcy więc jest szansa na sukces. Reszta w roku przyszłym i nasz "leśny zakątek" przyjmie nas w swe gościnne progi. W bojach urzędniczych mamy doświadczenie więc ew. służę radą mającym kłopoty. Pozdrawiam
  9. Zaczynam budowę domu w tzw. drugiej linii zabudowy. Zimy mamy coraz ostrzejsze i niepokoję się koniecznością odśnieżania blisko 100mb dojazdu od domu do drogi publicznej. Dojazd jest mój i tylko mój i problem też. Czy oprócz typowych rozwiązań (łopata, pot, czas) macie inne pomysły/doświadczenia w tej materii?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...