Cześć kobiety! Nareszcie mam chwillkę na pogaduszki. Czytam, ze gbim bedzie robić opaskę betonową przy fundamencie. My bedziemy ją rozbijać, bo słabo jest odprowadzana woda i w budynku wchodzi wilgoć od fundamentów. Po feralnym fundamencie w gospodarczym- płytkim i bez izolacji- dmuchamy na zimne i dokładnie sprawdzamy fundament w starym domu. Niektórzy mówią, że powinniśmy dziękować naszym murarzom, że nie poszli na łatwiznę i nie skończyli roboty dla kasy, tylko nas lojalnie uprzedzili o konsekwencjach pobudowania budynku z mieszkaniem, ktore po ociepleniu steropianem zamieniłoby się w piękną grzybnię. Odżałowaliśmy już i go rozebraliśmy, ale z chytrości, aż mnie w dołku ściskało!!! Rozbiórka gospodarczego i wywóz gruzu kosztowały nas trzy tysiaki. Ale teraz nadal nas skręca, tyle że z niecierpliwości. Wszystko uszykowane do budowy, otwory zamówione, drzwi garażowe zadatkowane, murarze w pogotowiu, a tu.. Ta....piękna, śnieżna i mroźna zima!!! Znajomi się cieszą, dzieciarnia szaleje, młodzi dokazują na naszych górkach i jeziorach, a nas skręca. Póki co, ... wyrabiamy sobie cierpliwość, czego i Wam życzę. Pozdawiam-beg