Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

padamus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Łódź

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

padamus's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi i sugestie. Pójdę następującą ścieżką: 1. Pismo do ZE - dotyczące sprawy i zawierające wyjaśnienia całej sprawy 2. Złożenie nowego wniosku o wydanie warunków przyłącza - wraz z kompletem dokumentów pozdr.
  2. w tym roku i tak raczej nie ruszę z budową (jedynie to ogrodzę i wywiercę studnię) a jak bardzo mi będzie zależało na prądzie to zorganizuję agregat... zobaczymy co czas przyniesie dzięki pozdrawiam
  3. rozumiem, że powinienem sprawdzić umowę zawartą z ZE, ok. Co prawda wydaje mi się, że takowych zapisów nie było, ponieważ pan z ZE, który przyjmował ode mnie mój wniosek na przyłącze, stwierdził, że "delikatnie rzecz ujmując oszukali ZE" cały czas chodzi mi po głowie następujący pomysł: poczekać do końca roku aż pacjent zapłaci lub nie za inwestycje ZE. Jak nie zapłaci, wystapię o warunki na moją działkę, a jak zapłaci - będę grzecznie czekał aż ZE postawi mi skrzynkę w granicy działki i nie ukrywam, że w takiej sytuacji nie mam zamaru ponosić kosztów przyłącza (czyli zwracać poprzedniemu włascicielowi). czemu? ponieważ próbował mnie oszukać na wstepie - za cwaniactwo nauczka się należy .
  4. Oj nie tak Kolego. Popredni właściciel będąc jeszcze prawnym właścicielem wszystkich działek wystąpił z wnioskiem o warunki przyłączeniowe dla 9 x 12KW (obecnie są 4 działki ale z czwartej ma wydzielić jeszcze 6 czyli łącznie będzie 9 działek). Działkę nabyłem w czerwcu, natomiast z informacji z ZE wiem, że poprzedni właściciel otrzymał warunki przyłączenia i podpisał umowę przyłączeniową na 9X12 KW (w tym jest moja działka) w lipcu, czyli miesiąc po sprzedaży działki.
  5. Pan właściciel prawdopodobnie złożył w ZE nieaktualne dokumenty (aktualne były jak składali wniosek o przyłącze, a kiedy zostały wydane warunki i podpisywana umowa już nie; nie poinformował ZE o zmianie właściciela jednej z działek) ja zdaję sobie sprawę, że teoretycznie powinienem sąsiadwoi zapłacić proporcjonalną kwotę, ale w obecnej sytuacji (wiem że chciał mnie oszukać) jakoś mi do tego nie prędko; po drugie: nie zapłacę mu dopóki on nie zapłaci ZE, termin na zapłatę ma do grudnia 2010; w ZE otrzymałem info że można robić aneks, ale spowoduje to wydłużenie inwestycji a ego bym nie chciał, z drugiej strony nie mam pewności że pan właściciel będzie chciał podpisac aneks
  6. oczywiście że trzeba rozmawiać i tak też robiłem, ale odkąd facet dowiedział się że mam wiedzę że chce mnie oszukać, to nie rozmawia ze mną wręcz mnie unika.... niestety są ludzie i parapety.....
  7. Witam, w czerwcu b.r. zakupiłem działke budowlaną. poprzedni właściciel przekazał mi informację, że wystąpił już z wnioskiem o przyłącze energetyczne i że wszystko będzie załatwiał. Mniej więcej po miesiącu od zakupu działki otrzymałem od niego imformację, że zakład energetyczny przygotował już umowę i w związku z tym są pewne koszty - około 18 tyś pln a że są łącznie 3 działki to wyjdzie po 6 tyś na głowę. Sprawa wydała mi się podejrzana więc udałem się osobiście do ZE żeby wystąpić z wnioskiem o przyłączenie. Przy okazji dostałem pełen obraz sytuacji przyłącza o które wystapił poprzedni właściciel: przyłącze na 9 działek i łączny koszt okolo 18 tyś - czyli chciał mnie krótko mówiąc oszukać. W bardzo niemiłej atmosferze poinfomowałem o tym poprzedniego właściciela i sprawa stanęła na tym, że sam wystepuje z wnioskiem (pan mi tłumaczył że nie mam pojęcia ile to wsztstko kosztuje itp. generalnie ściema) Ponieważ było to tuż przed urlopem, postanowiłem że sprawą zajmę się po. No i po udałem się do ZE złożyć wniosek. Pan w ZE wszystko sprawdził i przekazał mi informację że poprzedni właściciel podpisał już umowę na przyłączenie 9X12 KW (w tym mojej działki) i zobowiązał się do zapłaty za calość do końca roku. W tej sytuacji doradzono mi, żebym skontaktował się z nim i podpsiał umowę cesji (i tu zakładam że będzie za to chciał dużo pln) I tu pojawia się moja wątpliwość co do dalszego działania: 1. Moim zdaniem poprzedni własciel popełnił przestepstwo - zawarł z ZE umowę nie będąc juz właścicielem jenej z działek na którą min. opiewa umowa; i tu mógłbym mieć argument przy upieraniu się z jego strony o zapłatę za cesję 2. Mógłbym poczekac do końca roku aż zapłaci ZE za przyłącze 9X12KW. ZE zrealizuje inwestycje czyli postawi mi skrzynke w granicy działki. Poprzedni właściciel nie będzie miał nic do gadani- tak sądzę. Co Wy na to, może coś doradzicie. Dodam jeszcze że poprzedni właściciel będzie się budował na działce obok mnie - jest to jedna z działek z przyłacza 9X12KW więc sądzę że nie jest mu na rękę odwlekanie inwestycji. Proszę poradźcie coś Przemek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...