Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

newyork

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    181
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez newyork

  1. ATLAS M-system 3G Sufity podwieszane Część otworów na kołki w suficie wypadło w belce, w twardym materiale. Kołek siedzi mocno. Część trafiło w pustak. Tyle, że pustak ma już swoje lata i wiercąc wiertłem 10mm, wsadzając kołek, kołek wpadł. Kołka 12mm nie mogę wsadzić, bo musiał bym także zmienić szpilkę na grubszą, a tak się nie da. Macie jakieś pomysły ? Mocowania uchylne odpadają, bo nie zamocuje tej szpilki ... Może jakiś preparat do osadzania kołka w otworze, a po późniejszym utwardzeniu, można już śmiało kręcić ? Jest coś takiego w sprzedaży ? (tak, nie jestem fachowcem, raczej amatorem z domowym doświadczeniem i kursem na Youtube )
  2. 23kg kleju gipsowego 25zł. Przy kleju do płytek jest to x2 czyli 50zł. Przy kleju producenta cegieł to 120zł ! 🙃 To jest lico cegły, czyli bierzesz cegłę i z dwóch stron odcinasz przednią część cegły, po 2cm. Na foto akurat narożniki.
  3. Sprzedawcy cegły retro mają rozwinięty marketing z chemią w swoich sklepach. Ceny tez maja rozwinięte ... Co się stanie jak przykleję to po prostu na klej gipsowy ? Klejone we wnętrzu pokoju. Brak wilgoci, zimna.
  4. Na ile wyceniacie tą robotę, sama robocizna : Sufit podwieszany z płyt GK. Duży pokój w mieszkaniu z lat PRL. 20 metrów kw. Sufit z ścianami połączony łukiem czyli trzeba go opuścić o jakieś 20cm żeby zakryć ten łuk.
  5. Tak dokładnie to chodzi mi o perlator z Ikea. Chciałem to prościej wyjaśnić wklejając foto zwykłego perlatora. https://www.ikea.com/pl/pl/p/abaecken-dysza-mglowa-do-baterii-90423825/ Coś czuję, że będzie problem, bo mimo że wylewka ma gwint M22, to perlator z Ikea M18 😕
  6. Adapter, reduktor z dwoma gwintami wewnętrznymi ... Castorama - nie ma. Internet - nie widziałem. Ktoś z Was widział takie coś w sprzedaży ? Proszę tylko nie piszcie - kup inny ...
  7. Przecież pisałem, że ogrzewanie piecem kaflowym zostało zamienione na jeden kocioł centralnego ogrzewania. Ten pseudokominek (nie koza !!!) podoba mi się bardzo, a o gustach podobno się nie dyskutuje. Dziura zagipsowana, więc łatwa do ponownego otwarcia i podłączenia tam pseudokominka. Piekł ktoś z Was kiełbasę na kiju, w pokoju, w grudniu, mieszkając na środku osiedla ? Bajka
  8. Moment moment ... Kaflowe poszły w zamianę za kocioł CO. Ten pseudokominek to tak wizualnie, do rozpalenia dwa razy w tygodniu. Po prostu łatwa robota. Dziura w ścianie zapchana czymś na zasadzie gipsu. Wyskrobać, wsadzić rurę, uszczelnić, piecokominek podłączyć i gotowe. Z kominiarzami z administracji to jest problem. Strasznie przeciwni wszystkiemu co mogłoby przysporzyć im jakiejś roboty, odpowiedzialności, dodatkowych kłopotów.Dlatego pytam Was i na koniec ewentualnie prywatnie zaproszę kominiarza na opinię.
  9. Chodzi mi konkretnie o przewód kominowy i sposób spalania. Gdzieś czytałem, że w kaflowym, to ogień pali się w środku, a do komina leci sam dym. W kominku od razu do komina. Sadza może zapłonąć ... Jakieś szczątkowe informacje po głowie chodzą, a ile w tym prawdy to nie wiem.
  10. Miałem piec kaflowy, mieszkanie w PRLowskim bloku 3 pietra. Czy taki piec mogę wstawić na jego miejsce?
  11. Oj nie. Chińszczyzna. W miarę dobra krajzega to jednak wydatek. Na tą chwilę to chyba poszukam łańcuchowej. Chyba, że ktoś wymyśli coś innego. (krajzega z linku)
  12. Masz na myśli tak ? https://www.youtube.com/watch?v=oSCzyAR-LdU
  13. Opalam węglem, ale jak wiadomo sztucznie wywołany kryzys, walka ekoterrorystów z kopalniami oraz zwalanie wszystkiego na Putina, doprowadziło do tego, że nie ma surowca na składach. Ratuję się drewnem z palet i tym co wpadnie w ręce. Spalinówka, to bardziej do czegoś umocowanego. Jedną ręką trzymać deskę, druga spalinówkę nie za bardzo ...
  14. Jaka pilarka tarczowa potnie to drewno na opał i nie stanie w połowie ? Z góry przekreślam narzędzia Parkside. U mnie idą zazwyczaj z dymem. Mam tu dużo belek, nie tylko deski. Nie chcę też wydawać majątku na narzędzie, które użyje dwa razy do roku ... Myślałem o MacAllister z Castorama. Miałem kiedyś wyrzynarkę, dawała radę. Tylko nie mówcie - pincet, nie mniej ... ???
  15. Położona, a nie przyklejona Położona na blasze pieca. Pod blachą oczywiście palenisko.
  16. Mam na piecu węglowym położoną płytkę gresową, około 1cm grubości, 50x50cm. Ładnie wygląda...ło. Pękła po około trzech dniach. Temperatura na piecu jest wysoka. Dla pewności zapytam - to jest normalne, że gres pęknie ? Co w zamian ? Są jakieś płytki odporne na takie temperatury, takie czyli bardzo wysokie ?
  17. Mam około 50 palet, które skończą jako opał. Muszę je najpierw pociąć na mniejsze klocki. Palety euro oraz zwykłe. Palety w stanie nie nadającym się do odsprzedaży. Jakie narzędzie proponujecie zakupić ? Warunek : - najcichsze, bo docinał będę w budynku, w którym mam tez sąsiadów i zejdzie mi z tym kilka dni - oczywiście najtańsze - wyrzynarka odpada, bo mam i wiem że spędzę przy tym czas do wakacji - na zasilanie z gniazdka 230V
  18. To jakim cudem kominiarz miał by zmieścić w tej "szparze" rurę większą od szerokości tej szpary ?
  19. Piec kaflowy w typowym M3 z lat komuny. Zajrzałem do komina od strony wyczystki oraz przy wlocie do pieca kaflowego. Średnica, a w zasadzie bok kwadratu to jakieś 10cm. Zanim wezwę kominiarza chciałem spytać Was ... Oglądałem wkłady kominowe na Allegro i średnica dla pieca węglowego to jakieś 15cm. Jak kominiarz zmieści w tym co widzicie na foto taką rurę? To jest jakieś 14 metrów długości. Widziałem wkłady kominowe 10siątki, ale pisało tam że to wkłady dla pieca gazowego ...
  20. Ja nie pytam o statuty, własności i inne tego typu sprawy. Moje pytanie dotyczyło techniki wykonania prac. Odpowiedź uzyskałem. Wracając do tego co napisałeś - mimo, że to spółdzielnia, to nad regulaminem spółdzielni jest np. rozporządzenie. Hierarchia prawa. Więc spółdzielnia, wspólnota albo cieć osiedlowy może sobie pisać co chce, ale najważniejsze jest i tak poniższe :
  21. Panie i Panowie może powrócimy do sedna sprawy ? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze...chyba. Otrzymałem informację od zewnętrznego kominiarza, który stwierdził, że takie prace wykonuje poza lokalem. Frezowanie, szlamowanie od góry komina i na dole, w piwnicy(wyczystka) wybiera to co z tego komina wyleciało(sadza itd). Dlatego szukam kilku potwierdzeń takiego sposobu wykonania prac, aby mieć argumenty w rozmowie z spółdzielnią. Owszem, mogą i mają prawo wejść do mieszkania wykonać prace, ale muszą pokryć wszelkie koszty doprowadzenia lokalu do stanu sprzed działań. W dalszym ciągu nie wiem co kominiarz miał na myśli sugerując, że prace wykonać można tylko z dostępem od lokalu. Czyli cały gruz, sadza wynoszona w kubłach przez mieszkanie ... wiecie co to znaczy ... Tu chyba chodzi o ograniczenie kosztów (nie robić tego aż do samej piwnicy), za pomocą doprowadzenia mojego mieszkania do ruiny. Jeśli ktoś twierdzi, że jednak musowo trzeba demontować 100kilowy piec, kuć w ścianie i wynosić sadzę przez przedpokój, to proszę o uzasadnienie. Być może jest coś o czym nie wiem.
  22. To jest kominiarz na usługach spółdzielni, więc o stawkach ja nic nie wiem i pewnie się nie dowiem. Usługa realizowana za darmo(czynsz). Najważniejszy problem to pytanie dlaczego kominiarz nie chce podjąć się prac aż do piwnicy, a chce to robić z poziomu mojego lokalu ... Zgodę, a nawet nakaz wydała spółdzielnia.
  23. Mieszkam w 4-piętrowym budynku ogrzewanym piecami węglowymi. Wnętrze komina nadaje się do szlamowania, ponieważ jest popękane i przepuszcza spaliny do wentylacji. Kominiarz podał ekspertyzę i nakazał(!) - szlamowanie. Problem polega na tym, że szlamowanie i frezowanie komina, spowodują że w mieszkaniu będzie jak po wojnie. Sadza, gruz, dramat. Pytałem kominiarza czy jest możliwość szlamowania/frezowania bezinwazyjnego, tak aby na czas prac odciąć mój lokal od przewodów kominowych oraz aby usunięcie gruzu z komina i uszczelnienie zaprawą wykonać od samego dołu, czyli od piwnicy w której kończy się komin ? Kominiarz stwierdził, że wszystkie prace muszą być wykonane z poziomu mojego lokalu. Jak zapewne zdajecie sobie sprawę - choć nie może, to odmówił pokrycia strat jakie to szlamowanie wyrządzi. Chciał bym uzyskać kompromis, którym jest wspomniana metoda szlamowania od piwnicy. Jednak pozostaje pytanie czy technicznie jest to niewykonalne, czy może kominiarz nie zna lub nie chce znać takiej techniki ze względu na np. dodatkową pracę, koszty. (dodatkowe metry, 2,5 piętra w dół)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...