-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
Gosia Sebastian's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Gosia Sebastian obserwuje zawartość → j.skrzypek
-
Gosia Sebastian obserwuje zawartość → Basia i Tomek1
-
j.skrzypek obserwuje zawartość → Gosia Sebastian
-
Basia i Tomek1 obserwuje zawartość → Gosia Sebastian
-
Polozone sa tez rurki od ogrzewania podlogowego. Kupilismy rurki firmy KISAN. Wylane tez zostaly posadzki:)
-
Ocieplony zostal tez caly budynek, styropianem 15-skta. Zatopiona jest tez siatka, a ciany zagruntowane i pomalowane podkladem
-
Na naszej budowie od ostatniego wpisu duzo sie zmienilo. Ocieplilismy dach, polozylismy regipsy na skosach u gory, otynkowalismy sciany, wyszpachlowalismy... i wiele wiele wiecej. Dom jeszcze sie nie nadaje do zamieszkania, ale moze niebawem:)
-
Przyjechały tez upragnione okna. Nasz wybór to okna o profile schodkowo przepuszczalność 1,2 i okuciach winkhouse. Miejmy nadzieje, ze będą warte swojej ceny:) Oczywiscie spotkalismy sie z wieloma opiniami na temat wygladu waskich okien, ale nam ten projekt wlasnie spodobal sie ze wzgledu na nie....
-
Z drobnym, prawie dwumiesiecznym opoznieniem, na naszym dachu pojawil sie panel dachowy. Według projektu miał być to panel trapezowy. My wybraliśmy firmy Blachprofil2. Dla zainteresowanych chętnie podam właściwości tej blach no i oczywiście symbol koloru. Naszym skromnym zdaniem... do tego projektu pasuje wyśmienicie, zarówno kolor jak i model.
-
W ostatnim czasie sporo się wydarzyło. A więc zacznę od początku: dostaliśmy od sąsiada drzewko, ponoć modrzew. Można by przypuszczać, że to jakiś chwast skoro rozdają je za darmo i co ważniejsze przyjmuje się i rośnie na jałowej ziemi. Posadziliśmy je wspólnymi siłami, tak więc mamy pierwsze drzewiątko na naszej ziemi. Co by nie było do zagospodarowania terenu przydało by się jeszcze ze 100 drzewek, więc chętnych do obdarowania naszych skromnych osób serdecznie zapraszam. Przez okres ca. dwudniowy ekipa dekarska uporała się z więźbą dachową. Mamy więc szkielet dachu, pozostaje jeszcze tylko przygotowanie go do kładzenia blachy lub dachówki. Sami jeszcze do końca nie wiemy, co będzie lepsze. Blacha jest na pewno tańsza, chodź jak twierdzą fachowcy podczas deszczu głośniejsza i może powodować dyskomfort dla wrażliwych na hałas. Dachówka, w naszym przypadku kwadratowe DOMINO, jest piękna i idealnie pasuje do domów nowoczesnych, jednakże jest strasznie droga. Pozostaje więc ta kwestia do rozstrzygnięcia. Trzeba więc będzie w najbliższym czasie się zdecydować.
-
Strop został zalany jakie 2 tygodnie temu. Schnie sobie w tym pięknym słońcu... Nasz plan raczej nie zostanie zrealizowany, mam tu na mysli, ze do konca kwietnia bedzie dach. Coraz czesciej jednak dochodze do wniosku ze latwo powiedziec, a ciezko pozniej wszytsko zgrac. Nie mowiac juz o niezetelnosci dostawcow materialow, ktorzy co chwile przesuwaja termin dostawy. No ale co glowa do gory i budujemy dalej....:)
-
U nas ostatnio duzo sie dzieje. Praca na budowie wre, kasy ubywa, a "chaty" jak nie było tak nie ma... Ale mamy już zalany strop... Z prognozy jednoznacznie wynika, ze w ten weekend będziemy mieli lato... siedzę się niezmiernie... w końcu będę mogla swoja blada twarz wystawić do słońca. Moze uda sie tez jakiego grila zrobic, albo ognisko... W sobotę zaczynamy ściankę kolankowa. Przychodzi tez meister od dachu. Poki co wszystko idzie zgodnie z planem i mniejmy nadzieje ze do końca kwietnia dom będzie już zadaszony.
-
Wiadomości z frontu: MAMY PARTER, CALE 75 MKW. Prętów na zbrojenie potrzebujemy w dalszym ciągu sporo, bo w końcu jeszcze wiele przed nami m. in. wieniec i ścianka kolankowa. Mozna powiedzieć ze póki co mieścimy się w ustalonym wcześniej terminie, chociaż jest już mały poślizg spowodowany kiepska pogoda. Ale miejmy nadzieje, ze teraz wszystko pójdzie jak z płatka i tak jak planowaliśmy do końca kwietnia dom będzie już zadaszony.
-
Zbrojenie na podciagi, nadproza i balkony
Gosia Sebastian dodał a blog entry → w Gosia & Sebastian's Blog
O zgrozo!!!! na dom w moringach potrzeba 3,5 tony zbrojenia... Jakas abstrakcja normalnie. Ale co tu się dziwić skoro okna są takie duże ze nie ma dostępnych na rynku takich nadproży, nie mówiąc już o oknach narożnych gdzie przecież trzeba podciągi zrobić. Podsumowując stali potrzeba od groma, a cena na kg powala na kolana. A to zbrojeniowy "plac boju" :) -
Mury stawiane są już od jakiegoś czasu. Hamuje nas tylko pogoda. Najfajniejsze jest to, ze już widać zarysy pomieszczeń. Mamy już jakaś orientacje przestrzenna i wyobrażenia co do wielkości wnętrz, okien itd.
-
Jako, ze działka nasza była trochę poniżej drogi postanowiliśmy, ze przywieziemy trochę ziemi. Okazało się, ze tej ziemi to nie trzeba trochę, tylko wielkie trochę, ogromne trochę. Przyjechało chyba z 15 ciężarówek,. a na zdjęciach widać efekty. Aczkolwiek w chwili obecnej, wygląda lepiej, co oczywiście jest dziełem Sebusia, który to dzielnie zagrabiał.
-
Dzisiaj chciałam zaprezentować rzuty naszego ślicznego domu w moringach. Już w weekend najprawdopodobniej będziemy mogli chodzić po wylanym betonie:) Wtedy to będziemy mogli kreda bądź sznurkami zaznaczyć rozmieszczenie ścianek. Będzie to masze pierwsze wyobrażenie wnętrza:) Mam nadzieję ujrzeć przestrzeń, co prawda wyimaginowaną. A o to wspomniane wyzej rzuty: http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_parter__706.jpg" rel="external nofollow">http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_parter__706.jpg" rel="external nofollow">http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_parter__706.jpg" rel="external nofollow">http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_parter__706.jpg http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_poddasze__707.jpg" rel="external nofollow">http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_poddasze__707.jpg" rel="external nofollow">http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_poddasze__707.jpg" rel="external nofollow">http://archon.pl/images/products/m4b5d9c3a80f33/projekty_domow_MORINGI_poddasze__707.jpg
-
Nasze fundamenty wypełnione są już bo brzegi piaskiem. W poniedziałek trzeba ten piaseczek trochę ubić i miejmy nadzieje, ze do końca tygodnia będzie wylany już beton. Historia z piaskiem oczywiście nie mogla pójść tak łatwo... ciekawe czy tylko my mamy zawsze pod górkę...:) Zapewne większość budujących domy, wie ze do środka fundamentów potrzebny jest piasek (o czym ja GOSIA dowiedziałam się jakieś 2 tygodnie temu). Wiec piasek zamówiony, przywieziony, wysypany, ale niestety żaden z przedsiębiorców zajmujących się pracami ziemnymi nie chciał się podjąć tego zadani, gdyż jak twierdzili NIE OPŁACA SIĘ PRZYJEŻDŻAĆ NA GODZINĘ... wiec już zrezygnowana, po całym popołudniu wykonywania telefonów w poszukiwaniu upragnionej koparki, pomyślałam ze chyba będzie trzeba to ręcznie wrzucać... hmmm z 3 miesiące to zajmie:) .... a tu rano normalnie CUD NAD Wisłą... przyjechała piękna żółciutka kopareczka... zlitowali się nad nami...:)