Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jolivete

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Jolivete's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Ale ten kominek na zdjęciach o który pytam to nie mój. Nie przyznaje się do niego i palca nie przyłożyłam do tego "dzieła". Mam się tylko dowiedzieć czy to jakoś da się zabudować ten kominek i te wszystkie rury bez rozpierduchy i żeby było bezpiecznie. Bo chcieliby żeby było tak jak u mnie ale ci co robili mój kominek po obejrzeniu tych zdjęć nie podjęli się. Zasugerowali, że może jacyś spece od "wełniaków" by coś wymyślili.
  2. Dziękuje za odzew. Dzieło inżynierii hydraulicznej i kominkowej nie jest moje. I nikt ze mną budowy tego nie konsultował. Mój kominek jest prosty pod każdym względem (nawet obudowa to jeden wielki prostopadłościan) i zrobiony przez ludzi, którzy z tego żyją i zaryzykuje niefachową opinię, że się na tym znają bo kominek póki co cudnie grzeje i nie kopci a to był priorytet bo na full wypas kafelkowy kominek z leżanką brakło funduszy i miejsca. Dopisze niżej na kolorowo wszelkie "ale".
  3. Czy to dzieło można jakoś bezpiecznie obudować bez ruszania pieca? Problemem jest wyczystka i ujście skroplin z lewej strony do której już ciężko się dostać, bliska odległość z tyłu do komina, dym wpadający do pokoju przy otwieraniu drzwiczek i konieczność zostawienia dostępu do "zegarów" na rurkach.
  4. Podejrzewam, ze do szerokiego otwarcia okna trzeba te rzymskie podciągnąć do góry. A woal mam i fajnie powiewa, przyznaję. Jak chcesz mieć woal to nie ma wyjścia trzeba zrobić długie wsporniki do karniszy (tylko nie wiem czy takie 20 cm to byłyby stabilne) również nad oknami balkonowymi i niestety trochę sobie zmniejszyć pokój. Albo na szynie do sufitu po całości tak by zasłoniło całą ścianę na której są okna.
  5. Obawiam się, że w takim układzie będzie to wyglądać osobliwie. Może firany rzymskie tak by nie biły po oczach gdyby ta jedna była tylko do parapetu bo one nie wiszą zazwyczaj na długich wspornikach do karniszy.
  6. Jeśli chodzi o to niedochodzenie to tam nie ma już sufitu tylko jest belka nośna więc fizycznie nie ma możliwości by dochodziło do samej ściany. W jednym pokoju mam firankę nad parapet bo biurko stoi prawie przy parapecie i długa firanka plus zasłona byłoby za ciasno i wygląda to w porządku.
  7. też nie jestem fanką i cóż z tego... nic innego się tam zrobić nie dało, funkcje swoje spełnia (jak na razie, bo to pokój dziecięcy więc zaraz coś może się urwać ), użytkownik pokoju zadowolony czegóż chcieć więcej a że do rogu nie dochodzi materiał no trudno, tam jest mocowanie szyny i wiele się z tym zrobić nie da
  8. No ba! Jakby miało byc lekko poradziłabym sobie sama. Ponieważ to pokój dziecięcy istnieje obawa, że z verticali szybko zostaną "wióry". Już nawet w ramach desperacji i burzy mózgów przyszedł nam do głowy pomysł żeby zasłonę zastosować na czymś podobnym do wieszaków w łazience gdzie pręty są tylko z jednej strony przymocowane do sciany i się je odchyla w razie potrzeby ale to musiałoby byc strasznie pancerne by bez szwanku wytrzymać cieżar długiego pręta i zasłonę. Rozważaliśmy też wbicie karnisza z jednej strony w sufit podwieszany ale prawdpodobnie to spowodowałoby po jakims czasie destrukcję płyty GK i zawalenie się całości. Myślimy dalej ...
  9. Jolivete

    Zwrot VAT

    Pewnie nie popatrzyła na daty tylko wzieła wszystko co jej przyniesiono. Nie rób żadnych poprawek bo jak to wyłapią to Cię wezwą podpiszesz się na protokole, że akceptujesz poprawki i tyle. Nie ma się za bardzo czym denerwować.
  10. Jolivete

    KOMINKI nasze !!!

    Robią mi się tynki i nadszedł czas na rozpoczęcie procesu wyboru kandydatów na wykonawcę ciepłego kominka z DGP. Czy któryś z Szanownych Piszących działa w Warszawie i okolicach?
  11. Czy ktoś się orientuje czy w oknach drewnianych droższe powinny być te ze słupkiem stałym czy ruchomym? Miałabym dopłacić za to, że będę miała słupek stały i nie jestem w stanie ocenić czy to ma ekonomiczne uzasadnienie. Okna duże (nie balkonowe) bo 2,5 metra szerokości a więc i zaczepy (?) tworzące słupek ruchomy chyba też powinny być solidne (kosztowne co za tym idzie?). Okna od strony zachodniej czyli miałyby wytrzymać parcie dominujących wiatrów. Na logikę to powinnam dopłacać za słupek ruchomy jeśli bym chciała żeby mi "okna do środka nie wdmuchiwało".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...