Radoslaw kowalewski

Po wszystkich postach wynika,ze ustawiacie temp. jak najnizej.Czyli rozumiem,ze przy wyzszych sa straty.Ja sadzilem,ze dla kotla utrzymanie temp. na obojetnie jakim poziomie,jesli juz do niego dojdzie nie ma wplywu na zuzycie oleju.

Podobno 55 st.C to minimalna temperatura.ale tylko podobno.chodz o tzw. punkt rosy przy ktorym zaczyna rdzewiec kociol od srodka.Jesli chodz o temp. max.-to u mnie jest fabrycznie ustawiona blokada na 75 st. C.Nie wiem dlaczego.

Moze mnie zle rozumiecie,Jaka temperature ustawiacie na swoich kotlach?

Mam kociol olejowy(viessman 22kw).100m2 podlogowki i 6 grzejnikow .Nie wiem,czy to wszystko wazne- chodzi o temperature na wyjsciu z kotla.Slyszalem,ze im wieksza, tym wieksze straty