Kupiłem działke nad jeziorem o pow. 1500 m2 i jak sie dowiedziałem nie mogę tam nic postawić nawet przyczepy kempingowj , bo musze mieś pozwolenie.Działka ta przylega bezpośrednio do jeziora "ciszy"W urzedzie miasta Kartuzy figuruje jako pastwisko.Czy są jakies mozliwosci postawienia altany w tym właśnie miejscu aby nie narazić sie na konsekencje prawne.Sąsiedzi postawili altanę i dostali mandat chyba 1500zł i muszą to rozebrać ale od 2 lat tego nie zrobili (czyzby podpłacili).Kilknaście metrów dalej jest działka mojej babci i do niej nie przyczepiają sie ,altana sttoi od ponad 25 lat .Jak to zrobić aby było dobrzei bez wiekszych kosztów.Na mojej działce rosna drzewa jak szacuje mają one pow. 15 lat i mam zamiar je wyciąć , reszta to chwasty i trochę terenu podmokłego.