Szanowni, jestem nowicjuszka na tym forum ale ktorz pomoze jak nie forumowicze Otoz moj problem zaczal sie wczoraj kiedy to zadzwonilam i dowiedzialam sie jaka kwote musze wniesc zeby "wylaczyc dzialke z produkcji rolnej" Otoz jednorazowo ok 13 tys i pozniej rocznie wnosze po 2560 zl przez 10 lat - to jakies szalenstwo. Chce wylaczyc wiecej bo nie chce stawiac domu przy samej drodze i wylaczam 1500 m2. Dom chce postawic na granicy dzialki wiec jak sie okazalo musze wylaczyc wszystko, nie jestem rolnikiem wiec musze placic, mam drenaz na dzialce wiec musze placic. Czy ktos ma wiadomosci zeby tego uniknac klasa gruntu to IVb nawet zrobilam operat szacunkowy i co?? i musze placic.. Bardzo dziekuje za wszelkie porady