Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

.migotka.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    532
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Krk

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

.migotka.'s Achievements

 DOMOWNIK FORUM (min. 500)

DOMOWNIK FORUM (min. 500) (5/9)

10

Reputacja

  1. W miejscu, gdzie rosły poprzednio gleba była ciężka (czarnoziemy?), po silnych deszczach taka mazista - jak to sąsiadka moja mawia "tłusta". Teraz przesadziłam w nieco inne miejsce, gdzie ziemia jest luźniejsza, bo pomieszana z piachem pobudowlanym + trochę drobnych kamieni, które podczas kopania dołów starłam się wybierać. Wcześniej rosły wszystkie w szpalerze, blisko siebie - od około 5 lat. Przypomniałam sobie, że gdzieś dwa lata temu jeden z cisów mi wypadł - tak właśnie stopniowo brązowiał aż nic z niego nie zostało. Wykopałam go, a reszta zdawała się być zdrowa. Aż do teraz...
  2. Dziękuję za tak szybką odpowiedź Uff... użyło mi, że można tą roślinę jakoś fajnie wykorzystać. Bałam się, ze odpowiesz, że tylko do ogrodów orientalnych się nadaje i nic więcej . Piękna ta twoja kompozycja! Podpowiesz, co może dolegać moim cisom? Były przesadzane kilka tygodni temu, z początku regularnie podlewane, potem zrobiło się deszczowo i ziemia była wilgotna. Gałązki zamierają, igły bledną i brązowieją... Nie nawoziłam chemicznie, jedynie podsypałam w dołki mączką rogową. Dwa cisy, których nie zdążyłam przesadzić, mają podobne objawy, choć mniej nasilone. To grzyb? Jak je ratować? i z bliska:
  3. Elfir, podpowiedz, jak wykorzystać sensownie w kompozycji fargesię rdzawą? Kupiłam ją pod wpływem chwili (tak, wiem... ) chyba ze trzy lata temu i rośnie sobie ładnie w "tymczasowym" miejscu. Kępa jest duża, spokojnie nada się do podziału na kilka mniejszych. Żeby było ciekawie, w ogóle nie ciągnie mnie do klimatów orientalnych, a jak przeglądam zdjęcia w necie, to właściwie tylko w takich kompozycjach widzę fargesię... Z czym to połączyć, żeby nie narzucać tego orientalnego charakteru?
  4. Dziękuję. Róże rosną u mnie trzeci sezon. Kiedy najlepiej je przesadzać? Około września, czy później?
  5. Elfir, czy róża The Fairy poradzi sobie w bliskim towarzystwie świerków syberyjskich? Niby to żelazna odmiana, ale nie wiem, czy będzie ok. Ziemię mam fajną, żyzną - martwię się tylko o ew. niedostatek wody. Choć róże przecież głęboko się korzeni... Nie wiem co myśleć. Mam 5 róż do przesadzenia i przy tych świerkach by mi pasowała...
  6. Przed największymi oknami tarasowymi mam taką oto wąską rabatę: Rośliny na lewo od niebieskiego świerka: - dereń biały 'elegantissima' (co roku mocno cięty), róża 'eden'; przez nimi przywrotnik ostroklapowy, lawend,y kępa jakiś fioletowych irysów; rododendron 'cunningham's white' - ten ostatni do przesadzenia ! - 3x filifera aurea nana, pomiędzy szałwia omszona 'deep blue' i kosaćce bródkowe, 2x miskant 'morning light', imperata 'red baron'' - ta ostatnia może stąd wylecieć. - śliwa wiśniowa podsadzona hortensjami 'polar bear', przed nią kule bukszpanowe, między nimi hakonechloa 'nicolas'. Nie chcę robić rewolucji Potrzebuję dołożyć czegoś w centrum (do filifera aurea nana i szałwii) - kosaćce nie do końca mi się tu podobają, raczej je przesadzę. Coś, co kwitnie wiosną, bo w czerwcu róża zakwita, a potem trawy i hortki zrobią swoje. Kolorystyka - białe, fioletowe lub bladoróżowe. Czosnki są piękne, ale za późne. Kocimiętka może? Nie za niska? Może jakiś wyższy akcent byłby wskazany? Miejsca mam dość mało między szmaragdami a filiferą - myślałam też o piwoniach, ale się nie zmieszczą. Widok z góry: Stanowisko raczej słoneczne, choć przy samych tujach półcieniście (słońce z tyłu). Elfir, doradź coś, proszę.
  7. Szukam w necie informacji o wielkości dorosłej tawuły japońskiej Magic Carpet i rozstrzał jest od 40 do nawet 80 cm! Jedno się zgadza, wszędzie jest to samo, że na szerokość przyrasta bardziej niż na wysokość. Ale wobec tak rozbieżnych danych jaką wartość mam przyjąć jako właściwą i co za tym idzie w jakiej rozstawie sadzić? Mam na oku miejsce z niedrogimi sadzonkami, chciałam kupić potrzebną ilość i zadołować na zimę wraz z doniczkami.
  8. Ino nie mam na zbyciu tak wielkiego prześcieradła. Kartonów używam w niektórych częściach ogrodu, ale ze skarpy zjadą. Wiem, ile mam plewienia na pozostałych rabatach i jakie to zżera czas. A skarpa nigdy mi się nie ustabilizuje, jak ciągle będę w niej gmerać widłami w poszukiwaniu kłączy perzu, powoju i reszty dziadostwa. Witajcie w ogrodzie wśród pól i nieużytków...
  9. Elfir, a tak z innej beczki: wspominałaś kiedyś, że są na rynku agrotkaniny bez stabilizatora UV, które dość szybko się rozkładają robiąc miejsce roślinom. Chciałabym czymś takim wyłożyć moją skarpę, żeby deszcz jej nie rozmywał i żeby nie zarastała chwastami. Niestety wszędzie widzę tylko te ze stabilizatorami UV. Czy znasz jakiegoś producenta/sklep, gdzie dostanę taką agrotkaninę rozkładalną?
  10. Ooo, przetacznik! Pasuje mi, czytałam, że bardzo długo kwitnie. A w to miejsce u góry między kosówką a tawułami to niebieski, różowy, czy biały? Ciągnie mnie do białego...
  11. Nie lubię niebiskich jałowców, wolałabym coś kwitnącego lub trawy. Lawendę własną mam, mogłabym tu przesadzić. Perowskia też fajna - idę wygooglać, co to za odmianę wskazałaś. Czy wszystkie 3 niebieskie plamy to ma być ta sama roślina, czy mogą byś różne? Róż nie chcę u góry - tam będzie ścieżka "techniczna", łatwo byłoby poranić nogi kolcami. A to rozcapierzone obok kolumny z prawej to co to jest? Dzięki
  12. Próbuję to poukładać: wersja 1: fala z tawuł, na górze kosówka, pod tawułami żółte jałowce, z boku jeszcze nie wiem, co. Nie podoba mi się zestawienie tawuł i jałowców, za mdło.Wydaje mi się, że korzystniej będzie zestawić tawuły z czymś ciemnozielonym lub srebrzystym. ------------------------------------------ wersja 2: wiosna i lato Tu kosówka jest u góry skarpy, niżej w grupie tawuły, po prawej jałowce też w grupie. Pomiędzy ta ciemnozielona plama to COŚ - nie wiem, co. Uporczywie nasuwa mi się irga (bo ma będzie kontrastowała z jasnymi tawułami i jałowcami), ale chyba jej nie chcę - wolałabym tam coś bardziej dekoracyjnego latem. Czy np lawenda byłaby odpowiednia do tego zestawienia? ------------------------------------------ wersja 3: Tawuła na górze, sporo kosówki posadzonej lekką falą opadającą w dół skarpy. Jałowców w tej wersji nie ma. Zostało miejsce po prawej i lewej na jakieś COSIE. Może jakieś trawy pod kosówką? Stipa? A po prawej co?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...