Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Likaon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Likaon

  1. Mam drewnianą podłogę i w łazience i w reszcie domu. No i stało się: jakiś przeciek w instalacji wodnej spowodował, że posadzka tak nasączyła się wodą, aż w końcu drewno solidarnie pomaszerowało w górę. Teak w łazience jakoś to przeżył, dąb w pokoju - nie. 20 cm wypaczenia. Oczywiście trwa teraz wojna, kto ma za to zapłacić: developer, ubezpieczalnia czy ja. Tak czy owak: potrzebuję porady. Zniszczone jest około 6 m2 podłogi, z łącznie 60. Jeden z pytanych parkieciarzy zaleca zerwanie wszystkiego, co ze względu na koszty nie wchodzi w grę. Jak położyć nową podłogę (to barwiony olejem dąb), aby nie odcinała się za bardzo od starej? (deski nie są rozdzielane progami, deski są wąskie, fazowane) Czy może lepiej dać sobie spokój i np. wypełnić ubytki zdobnym betonem? P.S. I przede wszystkim: dzień dobry Państwu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...