A co to ma za znaczenie, że jestem tu nowy. Po jakim terminie mam wjeżdżać na temat, wiem dobrze i nikt nie musi mnie pouczać. Facet przez 14 dni nie wywiązał się z umowy. Szkoda, że nie widziałeś jego fachowo wykonanej pracy. Czy Ty jeśli nie dptrzymujesz terminów nie raczysz w ogóle informować o tym klienta? Wątpię. A facet nie raczył wykonać nawet jednego telefonu i na dodatek bezczelnie mnie okłamuje. Drzwi, które zamontował kupił gdzieś z odzysku i dlatego są uszkodzone. W rozmowie ze mną oświadczył, że zależy mu na reputacji, a jego czyny świadczą o zupełnie czymś innym. Sprawa wygląda tak, że czuję się po prostu oszukany. Nigdy nie wydaję pochopnych osądów.