Katarzyna_Studz

a co tam u was słychać.... odwiedzam regularnie blog ze zdjęciemi miłej chwili i od dłuższego czasu cisza.....

WITAM. hmm..... mogłabym już mieszkać bo wszystko skończone.... ale z własnego wygodnictwa jestem jeszcze na starym.... w tym miejscu co mieszkam mąż wychodzi za drzwi i jest w pracy ( bo mamy gospodarstwo) a z nowego domku musiałby dojeżdzać i zabrać mi auto.... a wtedy ja do przedszkola z dziećmi musiałabym iśc pieszo.... co prawda nie jest daleko bo około 1500 metrów, ale pogoda jest taka że się nie chce.... ale każdą wolną chwile jade nacieszyć się "miłymi chwilami" spędzonymi w swoich czterech ścianach....

myślę że zamórowana ściana do kuchni nie bardzo by tu pasowała....

Każdy robi jak mu się podoba i jak mu wygodnie.... ale ja jako kobieta niedałabym zamurować przejscia z kuchni do salonu chociażby z wygody.... w kuchni nie ma miejsca na stół przy którym miałaby się zmieścić 4 osobowa rodzina (a tyle moja liczy) nie wyobrażam sobie latać z każdym posiłkiem ze wszystkimi garami w koło do salonu... Salon jest troszkę mały a przez otwartą kuchnię otrzymujemy trochę przestrzeni.... Co do wykuszu powiem tak.... z zewnątrz wyglądają wspaniale każdy nie może wychwalić jakie mam piękne okna zmora jest ich taka że bardzo trudno rozwiązać w nich zawieszenie firan i rolet... nie będę się rozpisywać na czym ten problem polega skoro z nich zrezygnowaliście.... Garaż 2 stanowiskowy super sprawa.... choć miejsca ile by nie było to zawsze będzie mało:lol2: Kominek super nastrój i klimat... ale syfu od popiołu też w koło nie brakuje.... ale nie żałuję.... otwór koninowy można zrobić wrazie jakby w przyszłości chciało się go postawić.... on nie zginie...

Co do okien wy wybraliśmy firmę "budvar" 5 komorowe i 2 szyby... ceny nie pamiętam bym musiała zobaczyć w rejestrze wydatków Bardzo ważne jest przed pomiarem okien pomyśleć o przewidzianym ociepleniu styropanem w niedalekiej przyszłości...

A ja myślę że na walkę szkola nerwów i czasu.... Najlepiej się dogadać w zgodzie.... Ja dwa miesiące i pozbyłam się dwóch pokracznych słupów z działki... Z mężem pokryliśmy koszty przebudowy a Enea pokryła koszty robocizny w ramach odszkodowania za to że słupy stały tak długo na działce.... Koszt 3 tysiące złotych.... polecam... Czas pracy energetyków na działce.... 2 dni....

A jednak nie musiałam się przyzwyczaić.... Miałam cztery słupy na działce, a mam jeden na pasie należącym do drogi... CHURA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

łazieneczki się robią....

Witam. Wakacje się skończyły.... Może znajdzie się chętny na jakieś nowe fotki z realizacji "miłej chwilki" ?

:sleep::sleep:

a czy możliwe by było zobaczyć parę fotek z wnętrza domku?

Czy nikt tu już nie zagląda....

No to budujemy ten sam domek... Też mam lustro z dwoma garażami... Czy macie już poczynione jakieś prace wykończeniowe wewnątrz domu... Jak tak to fotki mile widziane.... Może coś podpatrzę... bo ja dopiero przed....

Czy mogłabym wiedzieć jakie masz drzwi w domku? Wpadły mi bardzo w oko. Jakiej firmy i ile kosztował cały komplet z futryną?