
No, a poza tym wszystko dobrze, to pewnie zasługa tego czarnego kota, który mi dziś przebiegł drogę, a który przewrotnie zawsze przynosi mi szczęście.
Woda się robi, prąd się robi, gaz się robi szkoda że tego wszystkiego nie widać, wolałabym widzieć rzesze ludzi z łopatami, żółte koparki, żółte kaski, żółte tablice informujące.... w sumie mogłyby być nawet różowe, byleby się coś naocznego działo!
Przytachaliśmy garażyk, brzydki jak noc, ale po kosztach mamy nadzieję, że ze względu na jego brzydotę nikt go nie przygarnie, sterczy chłopak dziarsko i opiera się deszczom i wiatrom, na razie samotnie, niedługo dostanie do towarzystwa koleżankę sławojkę, może nawet będzie miała wycięte serrrduszko?
na zdjęciu nasz tymczasowy bohater, ma jedną kapitalną zaletę, świetny ma widok " z okien"
http://www.art.idl.pl/dom/garazyk.jpg" rel="external nofollow">http://www.art.idl.pl/dom/garazyk.jpg
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 610 wyświetleń