
siwy_dymek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
7 -
Rejestracja
O siwy_dymek
- Urodziny 02.09.1983
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Województwo
śląskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Converted
-
Tytuł
WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
siwy_dymek's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
kruszacy sie beton, pekajace belki
siwy_dymek odpowiedział siwy_dymek → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Na koniec niech kazdy wyciagnie sobie wniski z takiego biegu wydarzen: sa zrobione wience pod murlate, przychodzi ekipa cieslow z firmy wykonawcy, ktorych takze wykonawca nadzoruje. Widac ze wience sa popekane, rdzenie popekane, beton sie kruszy i ma brzydka, zniszczona powierzchnie...i co robia? zaczynaja robic wiezbe dachowa. Kamikazee ignorancja czy brak kompetencji? -
kruszacy sie beton, pekajace belki
siwy_dymek odpowiedział siwy_dymek → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
podwykonawcy jak podwykonawcy, zle sie wyrazilem, jego murarze, jego ciesle, poprostu inne osobne ekipy jezdzace pod jego szyldem. Jedynie zbrojazy nie mial swoich tylko chyba zlecil, ale slupy, stropy, wience zalewali murarze. W umowie jest wyszegolnione jako chudy beton B15, jako beton B20, w projekcie strop B20. Powtarzam jeszcze raz, zamowilismy gotowy budynek w stanie surowym otwartym, wybieralismy rodzaj i kolor dachowki, kolor podbitki, klinkier i fuge na komin i okna dachowe velux czy fakro? Nic wiecej, z tym ze i tak wszystko zamawia i fakturuje wykonawca. Na koniec inwestycja jest odbierana protokolem koncowym. w razie wykrycia wad istotnych wykonawca jest zobowiazany je usunac. Jesli wykonawca zamawia swiadomie kiepski beton to sam ryzykuje. Jesli jest to niedopatrzenie, bo ktos nei zauwazyl, ze wszystko jest popekane a prace kontynuuje, to znaczy ze sam zaniedbal wewnetrzna kontrole jakosci swoich prac i albo sie nei zna, albo ryzykuje ze na bublu prace postepuja dalej. To w jego interesie powinno by posiadanie kierownika budowy ktory to wszystko monitoruje. To tak jak z budowa drogi. Jesli wykonawca na kiepskim nasypie polozy asfalt swiadomie/nieswiadomie to on ma problem, bo niedopilnowal/przycial na jakosci ale zaryzykowal ze bedzie musial poniesc dodatkowe koszty zwiazane z usunieciem wady. A co do stropu, slupow, rdzeni to po koleji koazdy pracownik, wlasciciel firmy mogl je macac i ogladac do woli i ocenic ich jakosc...a tak jak pytalem po rozszalowaniu jednej jedynej belki 2 tyg. temu czemu sa na niej pekniecia to zostalo to zbagatelizowane. Wszyscy zapewniali ze to odosobniona sprawa i ze to tylko powierzchowne -
kruszacy sie beton, pekajace belki
siwy_dymek odpowiedział siwy_dymek → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
rozszalowane feralne belki byly 5 dni temu! U sasiada bylem teraz sprawdzic jak to wyglada u niego, a nei 3 tyg. temu. A sasiad tez o niczym nie wiedzial i nie zauwazyl nic, dopiero jak mu pokazalem to mu oczy z oribt chcialy wyjsc! Co do rekojmi, to w umowie mam ze wady istotne maja byc usuniete jezeli sa wykryte w trakcie budowy lub w okresie uzytkowania do 36 miesiecy. Poza tym to w interesie generalnego wykonawcy jest, zeby materialy i calosc prac byla taka jak w zawartej umowie, to on bral swoich podwykonawcow. To on zamawial beton z "zaprzyjaznionej" betoniarni oddalonej o 10km, mimo ze 3 km obok jest inna. Przeciez to generalny wykonawca biorac poszczegolnych fachowcow ma zrobic wszsytko zgodnie z sztuka budowlana, nawet to w umowie figuruje. To generalny wykonawca daje gwarancje na calosc inwestycji i zastosowane materialy. Ja na oczy nie widzialem zadnej faktury na nic, bo nas wiaze tylko jedna umowa. Zeby dawac na cos gwarancje trzeba byc tego pewnym. Przeciez to wykonawca biorac poszczegolnych podwykonawcow musi ocenic jakosc ich prac i zgodnosc z zamowieniem. Rozumiem jakbysmy sami brali poszczegolnych podwykonawcow i weryfikowali jakosc wykonanych prac po jakims czasie. -
kruszacy sie beton, pekajace belki
siwy_dymek odpowiedział siwy_dymek → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
zaraz zaraz, cos musze wyjasnic! po pierwsze z wykonawca mamy umowe na wykonanie budynku do stanu surowego otwartego i odbior ma byc kompleksowy, bez uchybien. Po drugie wykonawca zamawial wszystkie materialy na siebie. Ja nic nie podpisywalem oprocz umowy z wykonawca na sume koncowa. Po trzecie 3 tyg. temu sciagniete bylo wiekszosc deskowania- wiekszosc, bo jak sciagneli z jendej belki i byla spekana, to pozostawili deskowanie na pozostalych i sciagneli 5 dni temu i wyszlo ze wszystkie takie sa. zwracalem na to uwage wykonawcy, zostalo to zbagatelizowane! Generalnie wumowie z wykonwaca jest pewien standard i pewne zapisy i sam wie co tam jest. Probki betonu pojda do ekspertyzy na sciskanie. Beton jak byl lany to wygladal jak kazdy beton, polewany byl prawidlowo a jak teraz wyglada kazdy widzi. Bo niby jak mozna bylo stwierdzic co jest pod spodem 2-3 tyg temu jak bylo pelne deskowanie szalunku??? Problem ma wykonawca bo ma miesiac czasu na dokonczenie inwestycji i zapis ze w razie stwierdzenia wad istatnych ma je usunac. Mysle ze w takim wypadku bardziej jemu przydalby sie kierownik budowy nadzowrujacy jakosc prac niz nam!! Bo my mamy miec gotowy produkt wg obowiazujacych norm i standardow a takze warunkow umowy, a w tej sytuacji ten budynek tego nie spelnia i odbior nie jest mozliwy. Co do betonu sasiada -wyglada podobnie-tak samo, lecz lany byl 3-4 tyg. wczesniej. Pewna teorie na ten temat mam, ale to nie jest miejsce zeby sie tym chwalic! Co do wyboru firmy -sa firmy mieszczace sie w garazu i 1-2 busach. My wybralismy firme ktora jest znacznie wieksza niz garaz i 1-2 busy i wlasnie m.in. zaplecze sprzetowe przekonalo nas o profesionalnym nastawieniu, w dodatku przypadkowo polecona w 2 niezaleznych zrodlach. Powtarzam, szukalismy pozadnej firmy, gdzie zaplacimy wiecej ale bedziemy miec pewnosc pozadnego wykonania i bardzo dlugo sie zastanawialismy nad tym czy wybor wlasnie tej firmy wart jest nakladu znacznie wiekszych pieniedzy. A teraz jestesmy w tym wiekszym szoku widzac jak wyglada ten beton, nie mowiac o tym ze w ciagu tych tygodni absolutnie nikomu nawet powieka nie drgnela co do jakosci betonu, nawet jak zwracalismy na to uwage! poprostu szok!! I prosze nie mowic ze sie kompletnie nei znam, bo pojecie o tym jakies mam, poprostu sprawy sa zbyt powazne zebym bazowal tylko na swoim osadzie i zakladajac temat chcialem zweryfikowac swoje zdanie, bo konsekwencje potwierdzenia tego co ma miejsce na budowie sa naprawde powazne i tu ju nie ma mowy o polsrodkach! nie mowiac o tym ze sprawe komplikuje kredyt w banku! -
kruszacy sie beton, pekajace belki
siwy_dymek odpowiedział siwy_dymek → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Wybralismy sposrod 4 firm najdrozsza ekipe, drozsza o 15-20% od najtanszej. Zlecilismy wykonanie do stanu surowego otwartego, z materialow wykonawcy. On zamawial beton. Beton z betoniarni, dowozony ich gruszka z autopompa z wysiegnikiem. polewany prawidlowo. Goscie z betoniarni bedac na budowie i widzac jak to wyglada wciskaja jakies kity ktore trudno nawet powtarzac. I jak nic trafiaja do nich slowa ze beton nie spelnia 2 podstawowych kryteriow: 1) nie peka 2) nie kruszy sie. edit: napisalem drugi raz to samo gdyz jakis blad mialem i wiadomosc zniknela. co do tego ze nowa gruszka to nie chodzilo mi o to, ze ma to byc jednoznaczne z jakoscia betonu, tylko o to ze nie bylo to mieszane w betoniarce na oko. nie bylo nic watpliwego. Z kierownikiem jest inna historia, nie mniej ciekawa...i tez przedobrzylismy. Ja na budowie jestem codziennie. Nie jest to moja branza ale mysle ze troche sie znam, i pare istotnych elementow wychwycilem, ktore zostaly poprawione. Kwestia poruszenia jakosci betonu to tez moja sprawka. Dokumentacje fotograficzna takze prowadze na bierzaco. Przy okazji przez przypadek sie trafilo, ze za plotem ta sama firma w tym samym czasie robi rozbudowe sasiadowi...u niego jakosc wiencow i rdzeni taka sama, strop ma gestozebrowy co przy takiej jakosci betonie nie wiem czy jest wada czy zaleta, bo raczej te zebra musza byc mocne. Generalnie jestem zszokowany skala uchybien!! -
kruszacy sie beton, pekajace belki
siwy_dymek odpowiedział siwy_dymek → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
sposrod 4 firm wybralismy najwieksza i najdrozsza, ktora wydawala sie najbardziej rzetelna. Miala swoj sprzet, olbrzymie zaplecze techniczne. Widzielismy inne budynki, w ktorych do niczego doczepic sie nie dalo. Cenowo 15-20% drozsza od najtanszej propozycji. Zlecilismy wykonanie stanu surowego otwartego. Co prawda wykonawca nie byl zadowolony z faktu, ze nie chcemy instalacji tynkow itp...teraz juz wiem dlaczego-moglby szybko wszystko ukryc po tynkiem, ociepleniem. Material, sprzet, wszystko po stronie wykonawcy. Beton z betoniarni!!! Przywozony nowa gruszka z autopompa z wysiegnikiem. Polewany kilka razy dziennie -
kruszacy sie beton, pekajace belki
siwy_dymek dodał a topic → w Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Witam, mam ogromny problem. Buduje dom, i po rozszalowaniu belki stropowe sa popekane wzdluz krawedzi, stropy sa jakby wyplukane, widac zwir ktory jest nie otoczony cementem, beton jest tak miekki i kruchy ze moge wydlubac w nim dziure a uzywajac wiekszego gwozdzia i kamienia mieszczacego sie w rece moge odlupac kawal betonu (30-40cm długosci naroznika belki, do zbrojenia przekroj trojkatny 5x5cm, w dnie widac pret zbrojeniowy czysciutka stal, beton wogole nie zwiazal. Jest tak kruchy ze mozna palcami obrywac kamyczki, wogole jest jakis dziwny, bialy. To samo jesli chodzi o wience pod murlata, sa na bocznej stronie w polowie wysokosci wzdluznie poperkane. Rdzenie takze, jeden narozny przy balkonie ma poobrywane cale naroza i mozna je dalej lupac gwozdziem, o mloku nie mowie! Kawalek betonu mocniej rzucony o podloge rozpada sie w drobny mak jak kostka lodu!!!! Sprawa jest powazna, dom ma juz wiezbe! Beton zamawiany przez naszego wykonawce, w betoniarni zazekaja sie ze wszystko jest w pozadku, ze specjalistyczny mlot pokazuje ze wszedzie jest 30kPa czy MPa...nie pamietam. To ma byc B20?? polewany byl codziennie kilka razy. Jak schnal to po 3-4 dniach szurajac noga po powierzchni stropu luszczyl sie piasek. Kolega pokazywal kawalek betonu specjalista od zelbetow przy budowie mostow, powiedzieli ze max to ma B7.5! Co robic!!?? Zalaczam galerie zdjec. Zapomnialem zrobic zdjecie gdzie widac zzbrojenie, dosle niebawem. dla mnei to jakis dramat! https://picasaweb.google.com/marceli.lopatka/DropBox?authuser=0&authkey=Gv1sRgCIqNk6aS457w9QE&feat=directlink