Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

yasiu1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

yasiu1's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. szczerze odradzam Dako o ile okna jeszcze w miare o tyle serwis do bani. rok temu zglosilem usterke, do dzis nie przyjechali naprawic. Kontakt kiepski, jest jeden pan z serwisu głównodowodzacy i wystarczy ze on jest na urlopie to juz do serwisu sie nie dodzwonisz. Pozatym jak juz sie dodzwoni i umowi na serwis (w moim przypadku gwarancyjny, zle zamontowana rama, uszkodzenia nie zauwazylem podczas odbioru) to nie znaczy ze serwis przyjedzie. Do mnie to juz pare razy jechali, za pierwszym nawet im sie udalo ale przyjechal gosciu z plynem do usuwania rys. A takim plynem nie usunie sie pekniecia ramy. Potem raz im sie samochod zepsol, raz costam innego, kolejnym razem szef zapomnial powiedziec ze maja do mnie jechac. No normalnie jaja jak berety. Dako mowimy stanowcze nie.
  2. szczerz odradzam wszystki firme Dako okna niby jak okna, duzego poronania nie mam ale servis gwarancyjny to jakas masakra. Uszkodzili mi jedne skrzydlo balkonowe oraz podczas montowania ramy okiennej ta rama pękła. Zglosilem tę usterkę do nich rok temu, do dzis nie udalo im sie przyjechac z wymiana okien. Kiedys raz byl "serwisant" i peknieta rame chcial "skleic" preparatem do usuwania rys. PORAZKA na calej linii. Kiepski kontakt. Zawsze jakis problem maja, a to im sie samochod serwisowy popsuje a to costam. Trzymac sie od nich z daleka
  3. szczerze odradzam wszystki firme Dako okna jak to okna, duzego porownania nie mam ale servis gwarancyjny to jakas masakra. Uszkodzili mi jedne skrzydlo balkonowe oraz podczas montowania ramy okiennej rama pękła. Zglosilem tę usterkę do nich rok temu, do dzis nie udalo im sie przyjechac z wymiana okien. Kiedys raz byl "serwisant" i peknieta rame chcial "skleic" preparatem do usuwania rys. PORAZKA na calej linii. Kiepski kontakt. Zawsze jakis problem maja, a to im sie samochod serwisowy popsuje a to costam. Trzymac sie od nich z daleka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...