
gabi 7
Użytkownicy-
Liczba zawartości
6 -
Rejestracja
gabi 7's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
PIEKARNIK - przydatne funkcje. Pyroliza, kataliza, prowadnice - opinie, modele
gabi 7 odpowiedział kasiek → na topic → AGD i RTV w domu
Ja mam kuchenkę z wózkiem od niedawna i niewiele mogę powiedzieć, chociaż na początek to jestem zadowolona. Bardziej polegałam na opini mojej znajomej, która już długo użytkuje piekarnik z wózkiem i sobie bardzo chwali, a muszę powiedzieć, że wypieki u niej smakują rewelacyjnie -
Rzyraf piękne psiaki. Zauważyłam, że ostatno udzielasz siż na forum molosów
-
Gosiu czegoś tu nie rozumiem. Sama na początku byłaś zauroczona Tosami do tego stopnia, ze chciałaś takiego pieska kupić. Jednakże natrafiłaś na kilka osób, które odwiodły Ciebie od tego. Teraz masz doga i niby nie żałujesz tego. Ale po ostatnich postach stwierdzam, że starsz się mocno oczerniać te psy po kilku zasłyszanych opiniach. Starsz się udowodnić wszystkim że Tosy są złe a Dogi są dobre, a przedewszystkim starasz udowodnić sobie że chyba dokonałaś dobrego wyboru. A chyba wiesz co można zrobić z psa złym wychowaniem. Sama kiedyś znałam doga arlekina (z rodowodem), który rozszarpał by każdego kto się do niego zbliżył, jednak nie twierdze że dogi są agresywne, tylko ze ten pies miał niewłaściwego pana. Ja miałam kiedyś rottweilera i to że można z nigo zrobić bestie stwierdzam jedynie na podstawie innych egzemplarzy. Ja jestem wdzięczna za wszystkie opinie, te dobre i te złe o rasie, ale Twoja wypowiedz dlaczego Tosy trafiają do schronisk i liscie psów niebezpiecznych rozwaliła mnie
-
serdeczne dzięki pytań będzie więcej
-
Toshi mam jeszcze kilka pytań 1. Tosa-dziecko To dotyczy wszystich ras, ale może zetknełaś się z opiniami na temat reakcji dorosłego psa na pojawienie się dziecka (pierwszego). Czy często spotyka się zazdrość ze strony psa i czy szybko następuje proces akceptacji nowego członka rodziny. Wiem, że to sprawa indywidualna, ale jakie były Twoje spostrzerzenia. 2. Tosa-koszt utrzymania Jaki jest średni miesięczny koszt utrzymania takiego miśka pod względem żywieniowym? 3. Tosa-goście Chodzi mi tu też o wizyty obcych ludzi. Na razie tyle. pozdrawiam
-
Przepraszam, ale może co niektórzy stworzą osobny wątek i niech tam polemizują na temat zadatku i zaliczki. To nie ma nic wspólnego z Tosami a przecierz o tym tutaj rozmawiamy.
-
Witam Jak bardzo się ciesze, że coś drgneło w sprawie Tos W końcu pojawili się właściciele Tos, którzy postanowili zawalczyć o dobre imie dla Tosy. Wiem, że co niektórzy zauważyli ten wątek na forum molosa i ...mile ich witam na forum muratora. Carolka nie denerwuj się tylko bierz sie do roboty i podziel sie swoimi doświadczeniami. NIech tutejsi forumowicze dowiedzą się czegoś ciekawego o Tosach. Toshi ciebie to też dotyczy. POzdrawiam
-
Nie zrozumieliśmy się. Ja wcale nie twierdze, że CC będzie kiedyś bestią. Ja zawsze popieram twierdzenie, że psa będziemy mieli takiego jakiego go sobie wychowamy. Ale są rasy które łatwo wychować, a są rasy które wymagają doświadczonego właściciela. Często osoby kupują sobie psa takiej rasy a później mają problemy z wychowaniem go co konsekkwencji prowadzi do tego że to pies rządzi człowiekiem. Nie musze tłumaczyć co może z tego wyniknąć. Najgorsze jest to, że prawie zawsze cierpi na tym pies. Takie podejście jest nieodpowiedzialne. Życze jednak wam samych sukcesów w wychowaniu po to żeby kiedyś Wasz pies nie wylądował w schronisku. Pozdrawiam
-
Witam Z góry przepraszam, ale przerażają mnie takie sytuacje gdzie laicy biorą jakąś rasę psa kierując się np. emocjami nie znjąc jej. Problem jest poważny kiedy jest to rasa obronna. Sądząc z opisu wy wogóle nie znacie się na psychice psa a zdecycowaliście się na cane corso. Teraz dopiero zaczynacie się martwić czy ten pies i dziecko to dobry pomysł! Przecierz w razie czego psa można oddać, tak jak to zrobiło wielu właścicieli rottweierów po nagońce madialnej na te psy Jest tyle informacji na temat ras psów i metog wychowania np http://www.molosy.pl PIEST TO NIE ZABAWKA!!! Szkoda słów, a później słyszy się o różnych tragediach.
-
Witam W momencie kiedy pisałam o otruciu mojego psa byłam pod wpływem silnych emocji. Moja suczka była oznaką zdrowia i nadle w ciągu godziny odeszła. Byłam pewna że to otrucie. Jednak po zasięgnięciu opini innych weterynarzy otrucie w tym przypadku było mało prawdopodobne, raczej było to serce i wiek. I powiem wam, że ból i pustka jest nadal, ale trochę mi ulżyło że to nie jakiś człowiek przyczynił sie do jej śmierci. Jak to jest, że mając świadomość że rottweilery żyją średnio 9-10 lat, wogóle nie odniosłam tego do mojego psa.
-
Witam wszystkich Jeszcze niedawno czytałam ten post i pomyślałam sobie o moim psie. Dzisiaj niestety muszę się podzielić tą przykrą dla mnie i mojej rodziny wiadomością, że wczoraj została otruta moja psinka. Jak wychodziłam do pracy tryskała życiem i jeszcze się z nią pobawiłam a później dostałam informacje, że coś się dzieje z psem. Jak najszybciej zjawiłam się w domu, żyła jeszcze godzine... Tak jak by chciała się ze mną pożegnać. Weterynarz stwierdził że mogło to być otrucie psa i ja też tak twierdze. To była przemiła suczka lat 9 rasy rotweiller i po ostatnich nagonkach w mediach znów zaczeliśmy słyszeć opinie od przechodniów jak możemy trzymać tkiego morderce. I w końcu jakiś skurwiel postanowił załatwić psa. Niech się smarzy w piekle za to co zrobił nam i mojej psince. Ona tak wczoraj cierpiała
-
Ada 24 Ja chyba czegoś nie rozumiem. Najpierw piszesz o tym jak bardzo jesteś zauroczona leonem i że jesteś już zdecydowana na jego zakup a za pare dni kupujesz mastifa tybetańskiego???????????????!!!!!!!!!!!
-
Witam Dla ada 24 Ostatnio wiele informacji od osób hodujących Leony znalazłam na stronie http://www.molosy.pl Na formu w zakładce "Nasze molosy" jest sporo interesujących wskazówek na temat tej rasy. Polecam
-
Co masz na myśli, bo nie bardzo zrozumiałam ?
-
Panowie to już zaczyna być niesmaczne. Przepraszam za tak daleko idące stwierdzenie, ale mam wrażenie, iż forum służy wam za leczenie swoich kompleksów. A może stworzycie osobny wątek pt SARKAZM