franeczka

Czesc, U moich rodziców powstaje właśnie taras z libetu w tym kolorze, podwórko przed domem już jest od kilku lat. w wolnej chwili zrobie zdjecia i wstawie na forum.

a

Trójeczka (z poprzednich wizualek) z mebelplastu będzie pasować idealnie!

Materiał ten sam, który jest na 3 fotce tylko inne wzory. Skóra jest dla mnie nie do przyjęcia - tym bardziej latem, to przyklejanie się do ciała wrr..... Co do bieli to mieliśmy kwiecistego ektropa i w sumie eksploatował się dobrze, raz na miesiąc pokrycie szło do prania ostatecznie sprzedał się na wyposażeniu poprzedniego dobytku. Ja się aktualnie zastanawiam nad big benem z mebelplastu - choć cena nie jest za bardzo atrakcyjna.

Układanie poduch u mnie to masakra mam w domu 4 dzieci więc wiem o czym mówię. Dwie kanapy w ciągu dnia zamieniają się na "dziupelkę". Dzieciaki zrzucają wszystkie poduszki i skaczą sobie, ze względu na bardzo szerokie siedzisko, niczym na trampolinie. Poduchy układają wokół jako zabezpieczenie. A z dwóch sof to jest tego towaru trochę tak więc moja niestandardowa eksploatacja doprowadziła do większego spustoszenia. Co do obicia to nie powiem Ci co to za rodzaj materiału, jedynie mogę Ci podać kolor i wzór - Leonar ornament.

Witam Panie, Czytając wątek natknęłam się na informację, ze rozważasz zakup sofy Mebelplastu. Ja od 4 lat użytkuję dwie sofy Lord i nie polecam. Same sofy ok, ale po 4 latach stan poduszek, wypełnienia jest koszmarny, materiał z poduszek się siepie, guziki na siedziskach poodpadały. I zrobiło się to zaledwie po roku użytkowania. Do tego układanie tych poduszek doprowadza mnie do szewskiej pasji. A tak z innej beczki, fajna kuchnia się zapowiada- będę Was obserwować

a

Projekt elektryczny jest, ale całkowicie niezgodny z naszymi potrzebami. Do tego jeszcze zmienialiśmy wnętrze domu co również zmieniło projektowe rozmieszczenie pstryczków.

Dzięki, nie pomyślałam o tym :)

Ania&Krzyś[/I] okna PCV- 6 komorowe. Na drewniane mimo wielkich chęci nie było nas stać. Agatka2106 - jak bym słyszała już tą opowieść. Ja wykluczam podświadomie taką możliwość - choć doskonale wiem, że i tak może być.

a

a

[ATTACH=CONFIG]67811[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67812[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67813[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67814[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67815[/ATTACH]

Poniżej kilka zdjęć z budowy: [ATTACH=CONFIG]67801[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67802[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67803[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67804[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]67805[/ATTACH]

Kilka dni mnie nie było a u Ciebie już dachówka! Gratuluje!

http://images40.fotosik.pl/985/a841ced24ec6abdbmed.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/985/a841ced24ec6abdbmed.jpg

Panowie wczoraj już wykopali część kanalizacji w drodze. Jako, że droga prywatna ponosimy niezłe koszty projektu tego ustrojstwa i jego wykonania. Elektryk i hydraulik aktualnie zakończyli pierwszy etap prac. Gniazda elektryczne i punkty wszystkie zostały wyprowadzone ok. 155 punktów w wewnątrz i na zewnątrz domu oraz wszelkie skrzynki. Hydraulika tez zrobiona, geberity zainstalowane - punkty wyciagnięte. Zostało jeszcze rozprowadzenie ogrzewania podłogowego i c.o. A okien jak nie było, tak nie ma. Brama i drzwi dopiero są na produkcji i będą w pierwszym tygodniu sierpnia.

Oj, mało ciekawie. To z braku dachu? Jak mnie pamięć nie myli czytałam, że dach Wam ostatnio robili? Zdjęcie z wodą i bohaterem drugiego planu super! U nas w sypialni na piętrze - tam gdzie jest balkon, deszczu napadało bardzo dużo. Jakoś wiatr musiał wiać akurat z tamtej mańki. Kupiliśmy plandekę do przykrywania basenów i zabezpieczyliśmy ten otwór. Nie mogę się już doczekać okien a dopiero się produkują! Boje się o elektrykę bo już rozprowadzona jest.

Jestem ciekawa tej wyceny. Jaką macie wielkość kuchni? Mnie również ogromnie podoba się ta kuchnia, choć jeszcze zastanawiam się nad jedną z RUST`a - Sicylia.

Świetnie. U nas też brama i okna antracyt. Czas oczekiwania u nas tez pieruńsko długi i pewnie znając moje szczęście będzie trwał w nieskończoność. Planuje w miarę dostępności finansów zrobić elewację z kamienia i drewna wg. projektu a ten Twój kamień jest naprawdę fajny. Niestety finanse topnieją szybciej a potrzeby rosną :)

Ja ten etap mam z głowy, reszta wyjdzie w praniu. Mój Fachura Elektryk nie mógł wyjść z podziwu mojego zdecydowania i asertywności :) Życzę wytrwałości. Ja nie mogę się doczekać etapu wykończenia - który zapewne wykończy mnie fizycznie, psychicznie i finansowo. Ale jak będzie przyjemnie :)

Wczoraj ustaliłam punkty elektryczne, gniazdka i wideofony, nudą wiało strasznie. Na dole jeszcze w miarę entuzjastycznie ale piętro było już utrapieniem. U licha czemu już teraz trzeba podejmować decyzję o tym gdzie chce gniazda elektryczne i jaki będzie zwis :) Ogólnie jakoś bez polotu. Nie mam weny i związku z czym i nie mam co pisać za bardzo na forum. Czekam na okna i drzwi oraz bramę garażową. Może wtedy mi coś zaświta w głowie? Weno wróć do mnie! Dreszczyk emocji by się przydał :)

Więźba jest. Deskowanie i papa też już są. Dach jest przygotowany do kładzenia blachy. Wybraliśmy antracytową blachę na rąbek Plannja Emka Click. Nachylenie dachu wynosi 22 stopnie wiec dachówka odpadała, może i na szczęście, bo blacha mi się bardziej podoba. Ekipa posprzątała plac budowy. W sumie nie zostało nam prawie wcale odpadów z budowy. Towar był prawie idealnie wyliczony, Panowie fajnie wykorzystywali deski do wylewania stropów do deskowania więźby. Na ten moment nic się nie dzieje, od poniedziałku wchodza ekipy elektryka i hydraulika. W sierpniu dekarz i tynki wewnętrzne. Mam nadzieje, że w lipcu zamontują okna, bramę garażową i drzwi wejściowe. Nie lubię takiego przestoju w pracy jaki panuje aktualnie na budowie. Takiego stanu, kiedy ja nic nie mogę...

Opcja nr. 2. Najbardziej ujednolicone rozwiązanie. Popieram Saly, powinny wyglądać jednakowo. U mnie mąż zamówił okna i sama nie wiem co, a tez mam w kuchni okno narożne i FIX`a. To mi zrobiłaś zagwozdkę. Muszę odszukać zamówienie....

Wczoraj panowie zrobili/ zamontowali ?? więźbę dachową. Zmienił się nieco wygląd domu. Z miejskiego zrobił się wiejski:) Zawsze marzyłam o domu z płaskim dachem! Niestety warunki zabudowy na podwarszawskiej wsi są takie a nie inne. Może następnym razem, jeśli takowy będzie, uda mi się wybudować dom z płaskim dachem. Nie mogę narzekać bo u nas raptem 22 stopnie nachylenia ale zawsze to dach kopertowy. Na dzień dzisiejszy muszę wybrać parapety wewnętrzne. Mąż kazał się określić i wybrać miejsce w którym będzie okap. I tym sposobem, zamiast pracować zajęłam się wyszukiwaniem........ mebli kuchennych. Poczynając od rana były nowoczesne, na wysoki połysk, a zakończyłam na typowo angielskich. I na tych poczynaniach się skończy, bo ceny kuchni na zamówienie są horrendalne! Teraz mam dylemat kuchnię zagospodarować z wyspą czy bez. Parapety nie wybrane a okna antracytowe są i nic już tego nie zmieni. Miejsce wyciągu tez nadal nie jest znane i poszukiwane. A na koniec znowu usłyszę, że nie interesuję się budową. Ale jak wytłumaczyc, że poświęciłam pół dnia na poszukiwania.........bez efektu.