Irena_P
Użytkownicy-
Liczba zawartości
15 -
Rejestracja
O Irena_P
- Urodziny 24.03.1978
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
-
Jestem na etapie
fundamenty słodkiej Czekolady
Dane osobowe
-
Miejscowość
Ruda Śląska
-
Kod pocztowy
41-705
-
Województwo
śląskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Irena_P's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam my właśnie tak zrobiliśmy, jak radzi Devileczek. Najpierw zrobiliśmy fundamenty, na następny rok dopiero ruszyliśmy z wystawieniem domu. Na jesień skończyliśmy dach, w marcu dopiero wstawiliśmy okna i ruszyliśmy z pracami w środku. To bardzo dobre rozwiązanie, bo mury zdążyły przeschnąć. Jeszcze teraz jedna ściana coś się "poci", mam nadzieję, że wyschnie w lato Teraz kładziemy tynki wewnętrzne, naturalne ze szlichtą kwarcową. Podpatrzyliśmy u znajomych i się zakochaliśmy w takich. W przyszłym miesiącu skończymy instalacje i ruszymy z wylewkami na podłogę. Mamy nadzieję, że do końca roku się przeprowadzimy wreszcie. Co do okien, mamy obustronny złoty dąb i wydaje mi się, że nie będzie to kolidowało z meblami. W sumie to wszystko będzie w podobnym kolorze w domu, więc większego dylematu nie mieliśmy przed wyborem tego koloru. Kolor czekoladowy rządzi u nas Podbitki jeszcze nie mamy, będziemy ją robić razem z ociepleniem. Prawdopodobnie będzie drewniana. Parapetów zewnętrznych też nie mamy. W przyszłym tygodniu układamy parapety wewnętrzne. Pozdrawiam ciepło w ten deszczowy długi weekend!
-
Witam, Ach, dawno tutaj nie zaglądałam ;P Od miesiąca mamy wprawione okna, zdecydowaliśmy się na okna z Oknoplastu (kolor Złoty Dąb). Na razie nie żałujemy naszego wyboru. Okna solidnie wykonane, pięknie się prezentują. Ekipa solidnie je osadziła. Najbardziej obawialiśmy się o okno balkonowe, bo zrobiliśmy je wedle projektu. Trzy skrzydła, niemalże 3 metry. Polecam je w 100% Mamy bardzo dobrze doświetlony salon (oboje z mężem wolimy doświetlone wnętrza). Aby nieco zminimalizować stratę ciepła, zdecydowaliśmy się na pociągnięcie ogrzewania podłogowego pod tym oknem. Podobnie jak Devileczek my również będziemy robić "czekoladowe" kolory, czego wynikiem jest chociażby kolor dachu Podbitkę, okna i drzwi w kolorze złoty dąb, by nie było za ciemno. .......... Skończyliśmy już elektrykę. Startujemy z wodą, kanalizacją i ogrzewaniem. Kanalizacja będzie do oczyszczalni biologicznej. Jeśli chodzi o ogrzewanie, to będzie łączone - w łazienkach, przedpokojach, kuchni i wiatrołapie + 2 metry ogrzewania pod oknem balkonowym - to ogrzewanie podłogowe, reszta kaloryfery. Piec podajnikowy, na ekogroszek lub coś w tym stylu. Gaz jednak wychodzi o wiele za drogo dla nas, chociaż jest z nim niewiele pracy. ........... Devileczku! piękny kominek! jedyne co żałuję do tej pory, to właśnie ten kominek, że nie mamy tak jak Ty... ech, gdyby człowiek tak wiedział wcześniej.... No, no... i proszę nie straszyć pół-okrągłymi schodami i balkonem.................. mamy je wszędzie! Rozumiem, że musimy już zacząć się bać Cieszę się, że powiększa się liczba miłośników czekolady
-
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!! No tak, Nowy Rok - nowe wyzwania Właśnie... nowe wyzwania nas wykańczają. Siedzimy, myślimy i nie umiemy podjąć decyzji. Na okna się już zdecydowaliśmy: będą z Oknoplastu. Naprawdę solidnie wykonane. Opinie znajomych i te, wyczytane w internecie, utwierdziły nas w tym wyborze. Kolor: najprawdopodobniej złoty dąb. Jeszcze nie wiemy co z bramą garażową i drzwiami wejściowymi.... Devileczek, jakiej firmy masz bramę i drzwi? W jakich cenach? Czy jesteś zadowolony? Tak się zastanawiam, czy pod Częstochową jest taniej.... bo tutaj, ceny są wywindowane i zaczynamy coraz dalej od nas szukać materiałów. Czy pamiętasz cenę okien? I tu zaczynają się schody heh Po kilku nieprzespanych nocach postanowiliśmy, że jednak w całym domu zrobimy ogrzewanie podłogowe i o zgrozo, jak zaczęliśmy zbierać wyceny, to zdębieliśmy. Cena około 38 tys. za wodę, kanalizację i ogrzewanie (w tym piec), była jak kubeł zimnej wody. Devileczek: jak u Ciebie rozłożyły się te koszty? Wyczytałam, że podłogowe ogrzewanie masz na dole... czy jesteś w stanie oszacować tak mniej więcej jego koszt? Skąd miałeś ekipę? Robili Ci również wod-kan? Zaczynam chodzić coraz bardziej zestresowana. A to dopiero początek wrrrrrrrr Co do już zakończonego etapu: niestety nie mogliśmy zmienić układu schodów, bo mielibyśmy wyjście w sypialni Trochę zmniejszyliśmy spiżarkę na rzecz kuchni. W spiżarce akurat mam miejsce na zamrażarkę, na czym mi zależało, no i miejsce na przetwory też będzie. Więc jest OK. Już wiemy, że na razie o kominku musimy zapomnieć (po tych wycenach ogrzewania ). Najprawdopodobniej też nie będziemy wykańczać łazienki na górze. Ta na dole musi wystarczyć A właśnie: co położyłeś na podłogówkę? Czy to są panele czy coś innego? Same pytania mi się plączą po głowie. Dzięki za odpowiedź!!!!!!!!!!!!
-
Hello! Devileczek, serdeczne dzięki za pokazanie zdjęć!!! Twoje rozwiązanie bardzo nam się podoba. Faktycznie, w tej podstawowej wersji nie za fajny jest widok zaraz po wejściu do domu (ściana z barierką). Przy Twoim rozwiązaniu można wyeksponować schody... marzą mi się schody wyłożone drewnem Teraz tylko musimy sprawdzić, czy można jeszcze zrobić zmiany w środku domu. Czy musimy coś zmieniać w stropie... mam nadzieję, że nie. A projekt Twojej roboty to majstersztyk. Nie byłam świadoma, że tu trzeba coś jeszcze wymyślać, bo co tam schody... a tu się okazuje, że w projekcie nie mamy o tym mowy, jak wykonać te schody (z ilu stopni mają się składać itp.). Czy masz jakieś jeszcze cenne uwagi do parteru i piętra? Czy coś nieoczekiwanego wyszło "w praniu" (w trakcie prac wykończeniowych)?
-
Hello! Dziękuję Ci bardzo za te zdjęcia. Już sobię mogę wreszcie wyobrazić, jak to będzie wyglądało w realu! Bardzo bym prosiła o kilka dodatkowych fotek z dołu: w szczególności interesują mnie schody. Według Twojego projektu masz wejście na schody ułożone na wprost głównego wejścia do domu. Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy dysponujesz zdjęciami? Zastanawiamy się właśnie nad takim rozwiązaniem (czy nie ładniej wyglądałyby w takim ułożeniu). Zdjęcia byłby naprawdę pomocne Pozdrawiam serdecznie! P.S. Fajnie się ogląda Twój dom. Ja już nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie ruszymy. Niestety mamy miesięczne opóźnienie...
-
Hello! Bardzo dziękuję za odpowiedź... a my w swojej naiwności zakładaliśmy o wiele mniej Pognębię Ciebie dalej jeśli można Może jeszcze pamiętasz ilość kupionych pustaków terriva oraz ile potrzebowałeś betonu na zalanie stropu oraz ile na schody? Czy jesteś w stanie oszacować mniej więcej koszt budowy tego etapu? Bardzo mnie ciekawi też wnętrze, w szczególności kuchnia i wejście do spiżarki. Czy dysponujesz jakimiś zdjęciami? Zastanawiam się, czy wejście do spiżarki bardzo rzuca się w oczy w momencie, gdy wchodzisz do salonu? Czy robiliście coś w tym temacie? A jak duża wydaje się ta kuchnia? Pytań tyle mam, że ho ho Serdecznie pozdrawiam!!!
-
Witam wszystkich Długo tu nie zaglądałam, dopiero w lipcu ruszamy z kolejnym etapem, czyli ścianami i stropem. I tutaj mam wielką prośbę do Ciebie, devileczek! Czy pamiętasz może ile zeszło Ci bloczków na mury na Twoją czekoladkę? W jakich wymiarach? Będę dozgonnie wdzięczna za pomoc! PS. Piękny masz dom, bardzo miło się ogląda! Czy budujesz się w okolicach Częstochowy?
-
No niestety nie ruszymy w tym roku murów... dopiero na przyszłe lato. A jeśli chodzi o fundamenty, to chodziło mi o to, że cena 33tys. to naprawdę rewelacyjna cena. My budujemy na Śląsku i fundamenty wyszły nas dwa razy drożej (w tej cenie mamy już wylaną płytę fundamentową). Dodatkowo mamy wylany fundament pod boczne "cokoły" (nie wiem, czy taka jest ich fachowa nazwa , które będziemy w przyszłości wykładać kamieniem. PS. Fajna ta Twoja Czekoladka. Nie mogę doczekać się kolejnej partii zdjęć!
-
Hello! Widzę, że mury pną się do góry My skończyliśmy w zeszłym roku etap fundamentów. Budujemy na Górnym Śląsku, więc koszty są duże ze względu na szkody górnicze... czytając więc o fundamentach za 33tys. "spadłam z krzesła". Z wielką uwagą śledzę Wasze budowy i z niecierpliwością czekam na kolejne informacje o kosztach i problemach, z jakimi się zetknęliście w trakcie kolejnych etapów. Pozdrawiam wszystkich miłośników CZEKOLADY!
-
Witam, Ja także dokonałam zmian jak "mariusz 343". Tak w zamierzeniach będzie wyglądał: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6517c8238fe8755.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/31b4e9080c5eb8db.html Garaż został przedłużony na całą długość domu a powierzchnia nad nim została zagospodarowana (dwa pokoje). Z tyłu garażu powstała kotłownia. Obecnie kończymy fundamenty. Pozdrawiamy wszystkich miłośników Czekolady!