Witam, W lutym uruchomiłem w mieszkaniu na partarze w nowo-wybudowanym domu 4-rodzinnym ogrzewanie gazowe na piecu dwufunkcyjnym Buderus u 042 Logamax Turbo. Po wlaniu wody w układ CO od razu zaczeło kapać ze wszystkich grzejnikow. Powodem były nieprawidłowo założone uszczelki w zaworach. Uszczelki zostały wymienione, ale z niektorych grzejnikow dalej kapało. Poprawiano mi to wielokrotnie, aż w końcu przestało kapać. W związku z tym, że kapało z grzejnikow i często odpowietrzano układ, spadało mi ciśnienie. W chwili obecnej, od 2 miesięcy nic nie kapie (ze względu na porę, nie grzeję też w grzejnikach). Wykończyłem mieszkanie i od 1 maja w nim mieszkam. Zauważyłem jednak, że ciśnienie w piecu nadal spada. Średnio 0.1bar na tydzień - zatem po miesięcu mieszkania zeszło mi z 1.5 do 1.1bar. Podpompowałem do 1.5 na początku czerwca i w tej chwili mam 1.3. Czy to normalne? Gdzie ucieka woda z układu, no i dlaczego ucieka? Rury idą pod wylewką. Na ścianach nie widzę wyciekow. Od lutego do konca kwietnia (kiedy nie miałem paneli podłogowych) nie widziałem też żadnych plam na podłodze. Teraz nie wiem co na niej jest, bo przykryta jest grubymi panelami. Proszę o poradę.