Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

manika

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez manika

  1. Ja też zaczęłam budować na wiosnę, ale wylewki dopiero się "robią". Domek Jaspis z MTM Styl. Ale tak liczę, że w grudniu to cała wykończeniówka zostanie skończona i na Święta będzie można zrobić parapetówkę. Danonki trzymam kciuki i pozdrawiam.
  2. Tak, firma Szymura, obecnie u mnie robią więźbę dachową. Polceam jeśli chodzi o budowę domu murowanie, szybko i dokładnie, ale jesli chodzi o dach to wolno, ale precyzyjnie. Polecam firmę.
  3. My również dziękujemy. Córcia bardzo się cieszy.
  4. Weronika lat 8.http://images37.fotosik.pl/1578/d5ed3a6235cfbcccmc.jpg
  5. Ja z mężem przez 10 lat się miotałam , czy na pewno dobrą decyzją było kupienie mieszkania w bloku. Trochę opowiem moja historię. Jako młodzi po ślubie marzył nam się mały domek z własnym ogrodem. Ale za radą teściowej (ach te teściowe:rolleyes:) kupiliśmy jednak mieszkanie. Bo przy domku dużo pracy, palenia w piecu itp. i itd. I tak staliśmy się właścicielami własnego M-4. Na początku myślałam , że teściowa ma rację. Człowiek pracował od rana do wieczora, w mieszkaniu ciepło.O nic nie trzeba się matrwić. Aż w końcu na świat przyszła córeczka i nowi sąsiedzi. I zaczęło się. Wnoszenie wózka na drugie piętro, ciągłe awantury sąsiadów, ich libacje. Coraz bardziej utwierdziłam się w przekonaniu, że popełniłam błąd. I podjęłam z mężem decyzję, że sprzedajemy mieszkanie, kupujemy działkę i się budujemy. Wielu osobom to sie nie spodobało. I zaczęła się misja przekonania nas ,że robimy źle. Ale dopiełam swego i w tym roku ruszyła nasza budowa. Warto realizować swoje marzenia, bo one wrócą jak bumerang. Buduj i kropka. Nie słuchaj "życzliwych" ludzi. Jeśli chodzi o projekt uważam, moim skromnym zdaniem, że jest to realne. Ja mam pow. zabudowy 152 m2, dach 255 m2 i chcę się zmieścić w kwocie ok.350- 400 tyś.Więc uważam,że jeśli Twó domek jest mniejszy o połowę, to i kwota 200 tyś.jest realna.Trzymam kciuki za Was !
  6. A u mnie z powodu firmy budowlanej mam ponad miesiąc poślizgu oraz stratę czasu, pieniędzy i masę siwych włosów. Stan zero był robiony przez ponad 2 miesiące ! Ale na szczęście znalazłam nową firmę, która w końcu jest rzetelna i zabrała sie do roboty. I dopiero zostały wymurowane ściany parteru. A według planu, za trzy tygodnie miał być zrobiony SSZ. No cóż, wybór firmy to jak los na loterii. Ale obecnie jestem już dobrej myśli i w końcu nadejdzie ten czas, kiedy wprowadzę sie do mojego wymarzonego domku.
  7. Witam! A ja ostrzegam przed firmą budowlaną Adama B. z okolic Czerwionki !!! Firma zarejestrowana w Jaworznie.:mad: Facet twierdził, że jest uczciwy i rzetelny,a jego firma istnieje 20 lat na rynku. Na początku migał się, aby podpisać umowę. Cytuję: " u mnie słowo mówione, to jak pisane". I tu już powinno zapalić się czerwone światło. W końcu umowę podpisał i zaczęło się... W hurtowni, gdzie miał upoważnienie na zakup drobnych materiałów, kupował bez naszej wiedzy narzędzia ! Gdy sytuacja wypłynęła, stwierdził, że nic się nie stało, bo i tak coś zrobił na budowie, to można się rozliczyć, jak zakończymy etap "zero". Tylko, że zapomniał, że pobierał cotygodniowe zaliczki, więc mógł sobie kupić za swoje. W umowie tematu zaliczek nie było, ale płaciłam, bo twiedził, że poprzedni inwestor mu nie zapłacił, a pracownicy nie mają na chleb. I nagle przed samymi Świętami Wielkanocnymi jego pracownicy przyszli do mnie po zaliczki ! Okazało się, że zaliczki pobierał, a pracownikom wmawiał, że kasy nie ma, bo etap nie zakończony. I owszem etap zero nie zakończony, ale kasę dostawał. Mało tego etap rozpoczęty 1 marca i do 17 kwietnia nieskończony. Zgroza !!! Na temat tej firmy to można książkę napisać. Dlatego ostrzegam przed tą firmą, nie dajcie sie nabrać na piękne słówka tego Pana.
  8. Dasz radę, u mnie budowa ruszyła na początku marca, też mam komunię i jeszcze zmieniłam pracę. Czasu brak, ale zawsze można zarwać trochę nocy, poszukać na necie ciekawych porad, powysyłać skany projektu do hurtowni w sprawie materiałów. Porównać oferty, bo różnice w cenach są naprawdę różne. Będzie dobrze. Dla chcącego nic trudnego!!!
  9. Witam! Widzę, że jest małe grono budujące Jaspisa. Bardzo zależy mi na kontynuacji tego tematu ponieważ warto podzielić sie uwagami na kolejnych etapach budowy. Czy naprawdę nie ma nikogo , aby podzielił się informacjami ?
  10. Dzięki ! Już nie mogę się doczekać, aby w nim zamieszkać. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wszystkich budujących !.
  11. Zapomniałam napisać,że mój projekt to Jaspis z MTM Stylu i według ich kosztorysu to mój stan zero powinien wynieść ok.78 tys. Masakra !!! Wyszło trochę mniej...
  12. U mnie to poszło na ławy 27 m3 betonu, na wieniec 6m3, a na posadzkę 14 m3. Cena za m3 230 zł, oczywiście z pompą. Oczywiście jest to uzależnione od pow. zabudowy, a także od szerokości ław itp. Dodatkowo zbrojenie zostało wykonane z prętów fi 16, a nie jak standardowo fi 12, więc wszystko zależy od wielu czynników.
  13. Dzięki za tak liczne odpowiedzi ! Jeśli chodzi o obiadki to nie ma takiej opcji, bo pracuję od rana do późnych godzin wieczornych. A nawet jeśli by się coś zmieniło, to nie te czasy, aby obiady gotować dla 6 chłopów i jeszcze zawozić ok. 25 km na budowę. Ale jak widzę to rzeczywiście od dostarczonej kawy, czy herbaty i drobnych rzeczy to nie zbiednieję. A ekipa to doceni. Za alkoholem w godzinach pracy nie jestem za. Bo też pracuję i nie popijam. A potem po pracy, to niech robią co chcą.
  14. Pytanie z innej beczki. Na budowie stoi garaż, ekipa przygotowuje szalunki, gnie pręty i marznie z zimna. Słoneczko świeci, ale jest chłodno. Więc zakupiłam czajnik elektryczny, kawę, herbatę, trochę zupek itd. i okazało się, że ich rozpieszczam. I moje pytanie brzmi, jak obchodzicie się z wykonawcami ? Czy to standard ?
  15. Witam! W końcu mamy upragniony marzec. Koparkę zamówiłam na poniedziałek, lanie fundamentów w czwartek. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo zapowiadają od czwartku ulewy.
  16. Szok! Wręcz niemożliwe, aby doszło do takiej katastrofy w tych czasach.
  17. Ja chciałam najpierw budować z Ytonga, ale potem wybrałam Porotherm Wienerberger. Według opinii znajomych Wienerberger jest bardzo wytrzymały i nie ma potem dużych strat na budowie.
  18. Ja też chciałam zacząć wcześniej, ale jednak czekałam. I tak na spokojnie szukałam firmy, wybierałam materiały. A teraz okrooopnie zimno i tak robota by stała. Zresztą pośpiech to zły doradca.Podobno marzec ma być bardzo ciepły, więc wtedy ruszam z budową.
  19. Ładny domek, ale sama pow. zabudowy to już 198,8 m2. Moim skromnym zdaniem uważam, że nie jest to realne w przypadku tego projektu. Dom można wybudować i za 300 tyś, i za 200 tyś, ale z mniejszą powierzchnią. To zależy przede wszystkim od wielu czynników, pow. zabudowy- im większa tym większy koszt fundamentów, pow. dachu 337,7 m2 to też sporo itd. i itp. Radzę poszukać innego projektu na miarę twoich kieszeni. Czy warto budować dom marzeń, który zostanie zrealizowany do pewnego etapu? I co dalej? Kredyt zaciągnięty, dom nie skończony. A swoją drogą banki dają kredyt adekwatny do projektu domu. Więc proponuję dwie opcje, albo wziąść większy kredyt, gdzie potem można odstąpić od ostatniej transzy jeśli się uda wybudować taniej. Albo szukać innego projektu, gdzie domek będzie podobny, ale mniejszy.
  20. Mój SSZ planuję zamknąć w terminie trzech miesięcy. Pow. zabudowy 152 m2, pow. użytkowa bez garażu 172 m2. Nie brałam ekipy, która ma już rozpoczęte budowy .Wiem ,że to koliduje w znacznym stopniu. A po co się stresować już na samym początku budowy? My z mężem planujemy wprowadzić się na święta Bożego Narodzenia.
  21. Na początku dzwoniłam do firm z polecenia znajomych, ale te firmy zajęte. Szukałam na forach z polecenia, to albo nikt nie odbierał, albo też zajęci. Więc nie pozostało mi nic innego jak ogłosić przetarg na budowę. No i teraz dostaję kosztorysy. Jak jest ok, to się umawiam i oglądam budowę, rozmawiam. I tak w kółko. Obecnie już mam parę firm, które wydają mi się rzetelne, ale jeszcze nie podjęłam decyzji.
  22. Mogę dać namiary na firmy, bo też buduję niedaleko Katowic. Ale, czy są godne polecenia nie wiem?
  23. No właśnie ja mam też ten problem. Polecane firmy budowlane są zajęte, więc ogłosiłam przetarg na budowę i szok zgłosiło sie w ciągu 5 dniu ok.40 firm:jawdrop: I teraz problem kogo wybrać??? Przedział cenowy jest ogromny. Założyłam, że nie wybieram, ani super tanich, ani najdroższych. Obecnie jeżdżę po budowach oglądam inne domy wybudowane przez te firmy i jest coraz gorzej. Kogo wybrać ???
  24. Ja zakupiłam okazyjnie taki zbiornik na wodę 1000l w aluminiowej konstrukcji w dobrej cenie za 140 zł. Mogę dać namiar jeśli jesteś ze Śląska.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...