Witam,
proszę Was o radę w wyborze płytek do kuchni. W załączniku jest uproszczona wizualizacja kuchni. Fronty to beż piaskowy Egger, blat - Consuela Kronopol, a płytki na podłodze, to jasnoszary Taranto Grys półpoler. Stoję teraz przed wyborem płytek na ścianę i waham się pomiędzy Amarante Krem Opoczno struktura i tylko w linii piekarnik-płyta-okap Amarante Opoczno Grafit Struktura lub analogicznie Apasionate Bianco Centro Paradyż i w linii piekarnik-płyta-okap Apasionate Nero Centro Paradyż.
Płytki jasne w obu przypadkach w rzeczywistości są bardziej białe. Zaletą Amarante jest, to że są rektyfikowane i mają szer. 59,8 cm. Dodając fugę 2 mm idealnie wpasują się na szerokość szafki (60 cm). Apassionate mają natomiast ciekawy wzór, który mieni się patrząc pod światło. Na jasnych - patrząc z przodu - wzór praktycznie jest niewidoczny. Dopiero, gdy spojrzymy pod kątem, ukazują się subtelne prostokąty.
Co Waszym zdaniem bardziej nadawałoby się do mojej kuchni?
PS. Czy płytki ułożyć tylko pod okap, czy do zabudowy?