Ach - zrozumiałam! skasowałam tamto - nie zauwazyłam, że się pisze w komentarzach!
Przypadkiem tu trafiłam, w poszukiwaniu czegoś innego
Piszę strasznie w pośpiechu, bo wszystko mi się wali i teraz patrzę, że za szybko pisałam pierwszy post.
Tak, architekci się bardzo wykładają na domkach jednorodzinnych, takie prawdziwe stwierdzenie nikogo sie urazi Szafy - chodziło mi o szafę z rozsuwanymi drzwiami w kazdej sypialnie pokoju, itp. - marze o uwolnieniu od nich (w mieszkaniu), marzę o pokoju w którym postawię sobie niewielki zgrabny mebel wielki biały stół a wszystko inne upchnę do garderoby.
Lepiej nie oszczędzać na projekcie domu - bo w tańszym projekcie może się okazać, że co prawda sam jego zakup będzie tani, ale później realizacja (np. skomplikowny dach) pochłonie te 20 tys. więcej, które moglibyśmy wydać lepiej - tzn. na projekt szyty na miarę I nigdy za duży! Tylko trzeba mieć szczęście do architekta..
Szkoda, że garaż osobny - bardzo fajnie jest wychodzić z garażu do domu - przy okazji być może mniejsze straty energetyczne? Tak mi się wydaje.