Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

oliwa72

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez oliwa72

  1. oliwa72
    I stało się jak w każdej szanującej się bajkowej opowieści - powiedziała swe słowa, a przechodziła tamtędy akurat zła godzina i....
     

    -10 na zewnątrz, wszystko skute lodem i do tego na sobotę (SOBOTĘ!!!!), co ja z łopatą miałam na działkę jechać, doły pod ogrodzenie kopać - zapowiadają obfite opady śniegu. Ajjjj....
     

    Czuje zbliżające się wielkimi krokami tzw. pogorszenie nastroju...
     

    Byle do wiosny...ech...
     

    Pozdr.
     

    Ola
  2. oliwa72
    Słońce świeci, śnieg w zaniku, wiatr osusza.... jest DOBRZE!
     

    Home blues minął jak ręką odjął, stany depresyjne out
     

    Ale... taki mi po tej zimie nastrój filozoficzny pozostał. Obejrzałam w niedzielne przedpołudnie program Wojciecha Cejrowskiego " Boso przez świat" (czy jakoś tak...). Rzecz jak to u pana Cejrowskiego o kolejnej wędrówce gdzieś tam w dzikie strony, gdzieś tam z dzikimi ludźmi. Tym razem dzicy spędzali uroczo czas na łodziach, pływając z całym swym niewielkim dobytkiem to tu to tam - lądując na chwile w miejscach gdzie akurat było coś ciekawego do zjedzenia. Pojedli, czy raczej wyjedli i pakowali manatki i dalej na łodzie....
     

    I małżonek stwierdził - No jak oni tak mogą żyć, tak pływają, jedzą, leżą.... i NIC.
     

    A potem przyszła refleksja - a my niby cywilizowani, to co robimy? My ZARABIAMY pieniądze!
     

    Po co? - chcemy kupić sieć i nałowić rybek na obiad ? NIe!!!! Nasze cele są bardziej jeszcze cywilizowane i dalekosiężne - CHCEMY WYBUDOWAĆ DOM!!!
     

    I co? - zapyta dziki - wybudujesz ten dom i już będziesz w nim siedział i cieszył się i podziwiał wschody i zachody i patrzył jak ci się miło żyje?
     

    - Nie będę siedział dwa razy dłużej w pracy, żeby zarobić na spłatę tego domu i jego utrzymanie...
     

    Taaaak - my CYWILIZOWANI naprawdę potrafimy żyć przez duże "Ż" i wiemy co i jak...
     

    Pozdrawiam
     

    Ola
  3. oliwa72
    Witaj Millid !
    Bardzo dobry pomysł z tym podziałem w poprzek . Dzięki!
    Jednak dobrze jest zamieszczać takie własne pomysły autorskie do wglądu ogólnego, bo jak widać można wiele zyskać.
    Tak sobie przymierzam... No może łazienka ciut kiszkowata wyjdzie , ale.... ogólnie.....no bardzo, bardzo
    Pozdrawiam serdecznie
    Ola
  4. oliwa72
    Witaj!
    Dzięki za wizytę, przychylną opinię i sugestie projektowe .
    Ja to się z tym pomysłem w sumie zupełnie zgadzam i powiem więcej - my chyba nawet już taki układ "przerabialiśmy" w naszych wizjach. Ale zaczęliśmy narzekać, że tyle zachodu i drzwi tyle... No i zrodziła się taka właśnie a nie inna koncepcja z naszej strony. A to faktycznie może rozprzestrzenianiu się zapachów nie stanąć w sposób należyty na drodze. Trzeba zatem sprawę raz jeszcze dogłębnie przemyśleć...
    Wszak nie ma nic bardziej deprymującego niż zapach gotowanej pomidorówki gdy człowiek spokojnie zasiadł w toalecie...
    Pozdr.
    Ola
  5. oliwa72
    Tak a'propos tematu żywopłotowego....
     

    Tak wyobrażam sobie siebie i małżonka za lat naście :
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/drabina.jpg
     
     

    A taki może być wynik strzyżenia dzień po nadużyciu...:
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/hedge.jpg
     


    Jest też propozycja dla widzących naturalna zieleń inaczej...
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/choinka%201.jpg
     


    a także dla niecierpliwych:
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/donice.jpg
     


    oraz ostra jazda bez trzymanki dla wysokich lotów profesjonalistów:
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/dziwny%BFyw.jpg


    Pozdr.
     

    Ola
  6. oliwa72
    Przez tą niekończącą się, bezczelnie śnieżną i lodowatą a teraz cieknącą zimę człowiek pozbawiony możliwości działania MYŚLI...
     

    Ja to jestem bardzo myślący człowiek z gatunku rozdzielających włos na czworo, rozważający wszystkie możliwe warianty działań (w tym sześć wariantów alternatywnych oraz co najmniej trzy awaryjne ). W związku z tym pozbawiona możliwości jakiegokolwiek ruchu w sprawie ogrodzenia - WYMYŚLAM.
     

    Że chciałabym kamienne - nic z tego bo od tej strony, co ja bym go chciała to nie może być akurat takie, tylko ażurowe - cokolwiek to znaczy. Jak się szybko okazało oznacza to w sam raz tyle, że ma być to siatka. Bleeee !. Bo akurat siatka ma te cenną cechę , że się naciąga, a u nas jest spadek a na spadku jak się chce bez robienia stopni, to trzeba naciągnąć i jak raz naciąga się właśnie siatka - tyle zrozumiałam słuchając jednym jedynie uchem baaardzo długiego wykładu małżonka, na temat zalet każdego z możliwych rodzajów stosowanego na terenie Europy środkowej i częściowo zachodniej ogrodzenia... Ufff.... Więc siatka być musi.
     

    Straszne, ale przynajmniej jakiś pewnik.
     

    Dalej.
     

    Że chciałabym roślinne, naturalne oraz mające tę ujmującą cechę, że jest aleniewiemjakie.
     

    Grab strzyżony - super, ALE... jak będziemy dziadkami (ja nie dożyję rzecz jasna, no ALE jakby się tak nieszczęśliwie złożyło, to mogę nie dać rady z pielęgnacją w sensie nieustannego podcinania, co raz to wyższego żywopłotu)
     

    Nieformowany - bardzo dobre posuniecie, ALE na co się zdecydować: tawuły, dzika róża, berberys...
     

    Zielsko się wijące - fajne bardzo, ALE liście mu na zimę opadają i zostaje owinięta sznurami łodyg obrzydliwa już na samym wstępie siatka.
     

    Wnioski są jak dla mnie dwa - zbyt długa zima powoduje unieszczęśliwienie człowieka poprzez wymuszenie zdecydowanie za daleko idącego toku myślowego,
     

    - musimy zastosować siatkę obsadzoną od strony zewnętrznej żywopłotem nieformowanym, od strony wewnętrznej strzyżonym grabem a zanim wszystko to urośnie do należytej wysokości zasadzić wijące się zielsko
     

    Pozdr.
     

    Ola
  7. oliwa72
    Myślę o tym od dłuższego czasu, żeby - podobnie jak wielu Forumowiczów - zrobić sobie linkownię do interesujących z punktu widzenia budowy miejsc na tym Forum:
     
    PRZYDATNE LINKI
     
    BUDOWA
     
    http://forum.muratordom.pl/fundament-fundamenty-stan-zero-czyli-cos-dla-poczatkujacych,t47424.htm" rel="external nofollow">FUNDAMENTY - STAN ZERO
     
     
    WNĘTRZA
     
    http://forum.muratordom.pl/wnetrze-monah,t156161.htm?highlight=wnetrza%20monah" rel="external nofollow">WNETRZE MONAH - szarości są piekne
    http://forum.muratordom.pl/wnetrza-w-szarosciach-inspiracje,t128294.htm" rel="external nofollow">wnętrza w szarościach
     
    OGRÓD
  8. oliwa72
    KOMBINACJI ALPEJSKICH CIĄG DALSZY...
     
     

    Modyfikacja domu (i układu pomieszczeń) jeszcze nie zakończona
     
     

    Zacząłem zastanawiać się jak rozsądnie rozwiązać kwestię tego rozbudowanego o garaż projektu.... i wróciłem do ponownego wertowania projektów.
     

    W międzyczasie znalazłem nawet jeden projekt, który... już, już prawie wyeliminował nasza SOSENKĘ z gry:
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/d155_danusia.jpg


    Projekt D-155 DANUSIA z pracowni ARTINEX - (lustrzane odbicie).
     
     

    To również niewielki ok. 70 m.kw domek, z wbudowanym w bryłę garażem, z użytkowym poddaszem, ze stosunkowo tanim (bo drewnianym) stropem, z więźbą dachową typu wiązar...
     

    Więcej o projekcie tutaj: http://www.extradom.pl/projekt-domu-D%20155%20DANUSIA-ID-4067.html?typ=&powierzchnia=do_100_m&garaz=&strona=" rel="external nofollow">http://www.extradom.pl/projekt-domu-D%20155%20DANUSIA-ID-4067.html?typ=&powierzchnia=do_100_m&garaz=&strona=
     
     

    No, już prawie "się witał, już był w ogródku"...
     
     

    Problemem okazał się jednak maleńki pokój dzienny (16,5 m.kw). Trudny do rozsądnego zagospodarowania i używania. To jednak zbyt mała powierzchnia na parterze, aby wykroić na niej jeszcze dodatkowy pokoik-sypialnię. Szkoda.
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/parter_danusia.jpg
     


    SOSENKA się obroniła !
     
     

    Jednak zacząłem zastanawiać się nad delikatną modyfikacją pokoju dziennego i przesunięciem wyjścia na taras na inną ścianę (w pierwotnym założeniu było to wyjście na Pd-Ws, a teraz miałoby byc to wyjście na Pd-Zach).
     
     

    Tak by to mniej więcej wyglądało:
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/rzut_parter_garaz_2.jpg
     


    Pewnie tak zrobimy. Jak już zmieniać, to zmieniać :)
     
     

    Pzdr.
     

    Wojtek
  9. oliwa72
    Moja "autorska" wizualizacja SOSENKI III z garażem.
     
     

    Mam nadzieję, że Biuro projektowe MGProjekt się nie pogniewa i nie będzie mnie "ciągać" po sądach...
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/m-sosenka3_garaz.jpg
     


    Wizualizacja ta różni się od propozycji Autora projektu, bowiem w koncepcji Biura dach nad garażem jest jednospadowy, ustawiony prostopadle do skosów dachu nad częścią mieszkalną domu.
     
     

    MG Projekt widzi to tak:
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/zgarazem.jpg
     


    Ja chciałbym dach nad garażem poprowadzić w tej samej dwuspadowej linii (przedłużając dach o kolejnych kilka wiązarów). Pozwoliłoby to uzyskać dodatkową powierzchnię nad garażem np. na stryszek.
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/zgarazem_moja.jpg
     


    Wejście mogłoby być z garażu (spuszczana drabinka) lub/oraz z jednego z pokoi na poddaszu.
     
     

    Acha i chciałbym mieć dodatkowe wejście do garażu z kuchni.
     
     

    Oto symulacja rzutów parteru i poddasza:
     
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/rzut_parter_garaz.jpg


    PARTER
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/rzut_poddasze_garaz.jpg


    PODDASZE
     
     

    Pzdr.
     

    Wojtek
  10. oliwa72
    OGRZEWANIE
     
    Rozważania na temat ogrzewania w kontekście pierwotnej funkcji domku, skłaniają mnie po lekturze Forum Muratora i innych miejsc w sieci do przekonania, że najlepszym (najekonomiczniejszym) rozwiązaniem będzie ogrzewanie elektryczne, wspomagane kominkiem lub kozą.
     
    Plusy:
    - niski koszt instalacji i urządzeń,
    - brak konieczności stałego utrzymywania temperatury w instalacji lub spuszczania wody w okresach kiedy nie będziemy mieszkać w domku zimą,
    - wygoda eksploatacji
    - stosowanie "czystej" energii.
     
    Minusy:
    - wyższe od gazu, czy paliw stałych koszty eksploatacji,
    - uzależnienie od dostaw energii elektrycznej.
     
    KOZA
     
    Myśląc o piecu wspomagającym ogrzewanie elektryczne, rozważam zakup kozy. Podoba mi się taki wolnostojący piec, jest tańszy od kominka, zajmuje mniej miejsca, można go w okresie letnim zdemontować lub w razie potrzeby przenieść w inne miejsce.
     
    Po długich poszukiwaniach wytypowałem swoją faworytkę:
    DOVRE 450 - moc 8-10 kW, aktualna cena ok. 3.500 PLN
     
    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/450.jpg" rel="external nofollow">http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/450.jpg
     
    Więcej o tym piecu tutaj: http://dovre.com.pl/?mod=tf&id=piece_450" rel="external nofollow">http://dovre.com.pl/?mod=tf&id=piece_450
     
    Myślę, ze temat ogrzewana będzie powracał jeszcze nie raz...
     
    Pzdr.
    Wojtek
  11. oliwa72
    Mimo, że zima naokoło (a może właśnie dlatego) przeglądam wszystkie ogrodowe księgi jakie na przestrzeni lat udało mi się zgromadzić, szukając po raz n-ty inspiracji, marząc i planując. I w jednej z takich książek przeczytałam sobie dedykacje - ponieważ dostałam ją w prezencie od męża. Dedykacja pochodziła z 2000 roku...Tyle już lat marzę i wyglądam swojego własnego ogrodu...Oczywiście wielokrotnie podejmowałam już próby, ale z różnych powodów nie przyniosły one właściwie żadnego rezultatu. Głównie ze względu na brak możliwości założenia ogrodzenia - w zasadzie szkoda było podejmować jakichkolwiek wysiłków, bo generalnie kończyło się to kradzieżą.
     

    Przez te 10 lat nabrałam pokory i mam w sobie mnóstwo cierpliwości i dla rosnącego 7-8 lat ogrodzenia z krzewów i dla przyrastających niezmiernie wolno i ze stoickim spokojem drzew...Niech rosną! Po prostu. Cieszy mnie sam fakt.
     

    Ale też wiem, że w niektórych przypadkach nie warto odkładać pewnych działań na "warto byłoby kiedyś..." - trzeba je po prostu zrobić i mieć i cieszyć się. :)
     

    Czekam zatem na ten mój ogród i na chwile kiedy SIĘ STANIE.
     

    Będę się delektować każdym kawałkiem, kwiatkiem, drzewem, sadzonką...
     

    Byle do wiosny!
     

    Pozdr.
     

    OLa
  12. oliwa72
    Doszło do mnie właśnie, że my MUSIMY zbudować tę naszą SOSENKĘ w wersji z GARAŻEM
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/sosenka_z_garazem.jpg
     


    Jestem z tego powodu średnio zadowolony, ale z różnych względów (bynajmniej nie z tych, dla których standardowo wznosi sie garaż) jest nam takie pomieszczenie niezbędne.
     
     

    Najlepiej jeszcze jakby można się było tam przedostać ze środka domu. Więc pewnie będziemy "przebijać" się drzwiami z kuchni.
     
     
     

    Pzdr.
     

    Wojtek
  13. oliwa72
    Zima trzyma...
     
     

    Wrzucam dla rozeznania i z kronikarskiego zacięcia kilka zdjęć z ostatniej wizyty na działce [na czerwono zaznaczone granice działki] :
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/widok_od_polnocy_luty2010.jpg


    Wjazd na działkę [od strony północnej]. Zauważalny lekki (kilkuprocentowy - tak się pocieszam) spadek w kierunku południowym.
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/widok_od%20zachodu_luty2010.jpg


    Tym razem działka od zachodu. Jakaś taka mała... za mała w stosunku do zapamiętanej powierzchni. Czyżby z zimna się skurczyła ?
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/widok_kiszka_w_strone_poludniowa_luty2010.jpg


    A tu rzut oka na ten wąski pasek w kierunku południowym. Trochę jak skocznia :)
     
     

    Pzdr.
     

    Wojtek
  14. oliwa72
    Czekam na wiosnę, wyglądam wiosny, tęsknię, marzę o wiośnie... W zeszłym roku od początku marca stałam z torebka nasion maciejki na balkonie i czekałam KIEDY WRESZCIE!!!!!!! A tu się dłużyło po prostu niemiłosiernie. Zimno i zimno i zimno w tym kraju w środku Europy :) .
     

    Ale przecież się doczekam, bo myślę sobie, że ta zima wreszcie musi minąć, zazieleni się, urośnie kilka drzew....
     

    A ja tymczasem oglądam ogrody (zdjęcia znaczy ) i takie donice po prostu STRASZNIE mi się podobają :
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/z4527047X.jpg


    Pozdr.
     

    Ola
  15. oliwa72
    Niedzielny rekonesans dojazdowy naszej działki wykazał dość niemiły fakt istnienia istotnego problemu w tej materii....Droga dojazdowa jest bardzo wąska, przewidziana na jeden samochód ( z tzw. "mijankami" co jakiś czas), i na długim odcinku posiada z jednej strony stroma skarpę. Oczywiście pełne zaśnieżenie i zalodzenie jak najbardziej obowiązujące :) . Teraz się śmieję, ale jechałam z duszą na ramieniu starając się pocieszać, że przecież w Alpach też mieszkają ludzie i jakoś dojeżdżają i to codziennie...Przyznam jednak szczerze, że zaczęłam się z cieplejszymi uczuciami odnosić do planów budowy drogi na tym terenie, bo choć
     

    oznacza to dla nas masę uciążliwości w momencie jej powstawania, to w konsekwencji jednak znacząco ułatwi (czy wręcz umożliwi) nam życie.
     
     

    Na miejscu pięknie - cisza, spokój, niczym nie zmącona biel śniegu, tylko ślady zwierzyny. Sąsiad mieszkający naprzeciw naszej działki powiadomił nas, że mamy sublokatora w postaci lisa :) . Zlikwidował podobno wszystkie nornice w okolicy i cieszy się w związku z tym powszechnym szacunkiem, bo okoliczne koty mają w nosie respektowanie gospodarskich zaleceń i koncentrują się głównie na wyjadaniu karmy z psich misek
     

    Osobiście nie miałam przyjemności go spotkać, ale znalazłam stosowne zdjęcie w sieci
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/lisnornica.jpg
     


    Jest też ktoś jeszcze - puchacz!. Bardzo się cieszę, bo puchacze należą do moich ulubieńców.
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/5572_Kopia%20PUCHACZ_TB3.jpg
     


    No i oczywiście szaraki - śladów zajęcy było rzeczywiście sporo - hmmm.... nie wiem jak to się będzie miało do moich ambitnych planów założenia ogrodu....
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/zajc.jpg
     


    Pozdr.
     

    Ola
  16. oliwa72
    No i dzisiaj działka notarialnie "przepisana". Jesteśmy wyłącznymi właścicielami "rancza w sandomingo" :) !!!
     
     

    Notariuszka zainkasowała 1.200 PLN - i to tak - jak mówi - po znajomości.
     
     

    Teraz kolejne kroki: wniosek o warunki zabudowy, koncepcje dotyczące ewentualnej makroniwelacji działki, ogrodzenie...
     
     

    Trzeba zakasać rękawy...
     
     

    Pzdr.
     

    Wojtek
  17. oliwa72
    No i powoli, ale do przodu :) .
     

    Górka papierów cierpliwie rośnie. Ale stan na dzień dzisiejszy jest taki, że można wreszcie działkę ogrodzić. Victoria!! Długo to niezmiernie trwało, ale wreszcie... To ułatwi nam generalnie prace i zabezpieczy całość - oczywiście bez zbędnej przesady, ale jednak nie będzie to już teren spacerów powszechnych. Bardzo się cieszę, bo to umożliwi wreszcie rozruch prac ogrodowych na wiosnę - czekałam na to lata całe...Właściwie niczego nie można było posadzić, bo to mniej więcej tak jakbym chciała założyć bezpłatny punkt wydawania roślin ozdobnych... Nawet brzozy - tak BRZOZY !- zostały nam skradzione - prawdopodobnie do ozdoby w związku z jakimś świętem. Dwie z tych brzózek (było ich w sumie 11), sadziły nasze dzieci i traktowaliśmy je tak sentymentalnie po prostu, patrzyliśmy co roku jak rosną, pięknieją. Aż pewnego dnia zastaliśmy tylko dziury w ziemi i ani jednego drzewka...
     

    Skąd w tym narodzie tyle nikczemności....
     
     

    Pozdr.
     

    Ola
  18. oliwa72
    To jednak jest autentycznie tak, że im człowiek mniej wie tym jest szczęśliwszy i pogodniejszy.
     

    Ja właśnie w takiej błogiej nieświadomości przebywałam odnośnie papierologii i było mi tak dobrze...
     

    Tymczasem zaczerpnięta wiedza - a z całą pewnością nie jest ona pełna - daje do myślenia:
     
     
     

    Uzgodnienia niezbędne na etapie projektu decyzji.
     

    Zgodnie z ustawą z dnia 27.03.2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym(Dz. U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.) art. 53.4 i art. 60.1 oba rodzaje decyzji wydaje się po uzgodnieniu m.in. z:
     

    - wojewódzkim konserwatorem zabytków w odniesieniu do obszarów i obiektów objętych ochroną konserwatorską,
     

    - Starostą Sandomierskim sprawie ochrony gruntów rolnych i leśnych oraz w sprawie melioracji wodnej,
     

    - wojewódzkim konserwatorem przyrody w odniesieniu do obszarów objętych ochroną na podstawie przepisów o ochronie przyrody,
     

    - właściwym zarządcą drogi w odniesieniu do obszarów przyległych do pasa drogowego lub przyległych do ujętej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego projektowanej drogi.
     

    Projekt decyzji o warunkach zabudowy dodatkowo uzgadnia się z Wojewodą Świętokrzyskim, Marszałkiem Województwa Świętokrzyskiego, Starostą Sandomierskim w zakresie zadań rządowych i samorządowych (w przypadku, gdy wymaga tego projektowana inwestycja).
     
     

    Upsss...
     

    Czekam do lata (do wiosny chociaż). Rozwieszę sobie hamak i popatrzę w niebo, do tego nie musze dokonywać żadnych ustaleń z kimkolwiek
     

    Pozdr.
     

    Ola
  19. oliwa72
    ROZKŁAD POMIESZCZEŃ
     
     
    Domek nie jest duży:
    łącznie to 58,33 m.kw. powierzchni użytkowej
    (75,01m.kw. netto - po podłogach, w tym 40,83 m.kw. na parterze i 34,18 m.kw. na poddaszu).
     
    Wymiary domu to 8,80 m na długość i 6,65 m na szerokość (chociaż SOSENKA na rysunku szczegółowych - jako tzw. projekt z gankiem ma szerokość 5,65 m).
     
    Prawdopodobne USYTUOWANIE domku na działce będzie następujące:
     
    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/usytuowanie_m.jpg" rel="external nofollow">http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/usytuowanie_m.jpg
     
     
    Rozkład pomieszczeń w SOSENCE 3 - według autorów projektu przedstawia się następująco:
     
    PARTER:
     
    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/r1.jpg" rel="external nofollow">http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/r1.jpg
     
    PODDASZE:
     
    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/r2.jpg" rel="external nofollow">http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/r2.jpg
     
    O ile układ poddasza jest pochodną układu schodów i nie budzi naszych wątpliwości co do funkcjonalności, o tyle parter planujemy nieco (delikatnie) zmodyfikować:
     
    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/rzuty.gif" rel="external nofollow">http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/rzuty.gif
     
    Likwidujemy drzwi do łazienki z kuchni i przenosimy je do pomieszczenia gospodarczego, jednocześnie tworząc z tego pomieszczenia taka naturalną wnękę (bardzo głęboką, żeby skrył się w niej piec z zasobnikiem c.w.u.
    Pisałem o tym wyżej - nie chcemy aby zapachy z łazienki i toalety przenikały wprost do aneksu kuchennego i vice versa. Poza tym proponowany pierwotnie układ drzwi wprowadza ich nadmiar na tej małej ściance, a ponadto drzwi do łazienki są zaprojektowane kolizyjnie z lodówką.
     
    Ponadto planujemy "doświetlić" nieco pokój dzienny od zachodu, stąd pomysł na te dwa małe okienka. Chcemy - mimo wprowadzanych zmian - zachować jakąś spójność kompozycyjną na elewacji.
     
    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/elewacje_zm.jpg" rel="external nofollow">http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/elewacje_zm.jpg
     
    Jeżeli ktoś miałby jakieś inne propozycje w tym zakresie, chętnie wysłuchamy.
     
    Pzdr.
    Wojtek
  20. oliwa72
    A oto zdjęcie naszych włości :)
     
     

    http://oliwa72.strefa.pl/00_sosenka/mapka_dzialki.jpg
     


    To zielone, to teren na którym stanie w przyszłości dom - zaznaczony tutaj czerwonym prostokatem. Dłuuuuugie, kiszkowate, żółte, to reszta działki, na której trudno byłoby coś zbudować (choć nie jest to niemożliwe ).
     

    Jeżeli ktoś chciałby się licytować w temacie - wybitnie nieregularny obszar działki - zapraszam...
     

    Nagrodą za tak niesymetryczne kształty jest to, co znajduje się na dole tego chudego paska - wspaniały widok na zakola Wisły, na horyzoncie widać Tarnobrzeg, a z lewej strony piękny widok na fragment starówki Sandomierza z Katedrą i Zamkiem Kazimierzowskim.
     

    Na tym kawałku znajdują się też stare drzewa, których nie zamierzamy za żadne skarby usuwać i dzięki temu w pogodny letni dzień można tam rozwiesić hamak, położyć się i patrzeć w niebo lub na widoki...
     

    Od wschodniej strony zielonego kawałka (tam gdzie będzie dom) mamy z kolei jeden z sandomierskich lessowych wąwozów. Widok z góry imponujący a i spacery od wiosny do jesieni bardzo urokliwe. Ten wąwóz jest absolutnie dziki i dzięki temu jego atrakcyjność (przynajmniej w naszym odczuciu) jest tym większa.
     
     

    Pozdr.
     

    Ola
  21. oliwa72
    O ile jeszcze dźwignęlibyśmy koszty pieca i instalacji, to bardziej przeraża nas myśl, że w sezonie grzewczym będziemy tam naprawdę sporadycznie (święta, sylwester, ewentualnie ferie zimowe dzieci). A w pozostałym okresie - albo grzanie pustego domku (bez sensu), albo spuszczenie wody z instalacji (niezbyt dobre rozwiązanie dla rur).
    Z kolei dzisiejsze ogrzewanie kominkiem i posiłkowo prądem, może być w przyszłości (jak juz zamieszkamy na stałe) kosztownym przedsięwzięciem.
    Trzeba to jeszcze - w naszym przypadku - porządnie przemyśleć...
     

     
    Ja zaś nie mam przekonania do mieszania zapachów kuchennych z toaletowymi
     

     
    W SOSENCE 3 lazienka sąsiaduje z tzw. pomieszczeniem gospodarczym. Nawet jeżeli będziemy mieć instalację gazową, to piec z zamkniętą komorą spalania zainstalujemy w łazience (lub we wnęce w pomieszczeniu gospodarczym i przez to pomieszczenie zamierzamy wchodzić do łazienki, likwidując wejście wprost z kuchni.
    Niedługo wrzucę przerobione wizualizacje rzutów, co zobrazuje to o czym piszę.
     

     
    Wiem, wiem... i też się zastanawiam, czy budżet pozwoli mi na szybkie tynkowanie ścian
     
    pzdr.
    Wojtek
  22. oliwa72
    Witam serdecznie !
     

    my już się "poznaliśmy" przy okazji lektury Waszego dziennika, którego będę pilnym obserwatorem.
     
     

    Dzięki za informacje przesłane na skrzynkę (w związku z moimi pytaniami). Miałem w planach odnieść się do Twoich wypowiedzi na PW, ale myślę, że dla wszystkich będzie lepiej jak podyskutujemy na forum - np. tutaj
     
     

    Jako, że budujecie analogiczny projekt, zaciekawił mnie pomysł na rozwiązanie kwestii ogrzewania: piszesz, że głównym źródłem ciepła będzie kominek, plus miejscowo ogrzewanie elektryczne.
     
     

    My zastanawialiśmy nad ogrzewaniem gazowym (z kotłem jednofunkcyjnym + zasobnik c.w.u.) i instalacją wodną (grzejniki). Gaz ziemny mamy na działce (rurociąg). Ale przy sezonowym korzystaniu z domu w pierwszych latach, to dość poważny problem.
     
     

    Druga sprawa to kwestia wejścia do łazienki przez kuchnię. Jak Wy to rozwiązaliście ?
     
     

    I jeszcze jedno - piszecie, że będziecie budować w technologii tradycyjnej. Z czego zamierzacie murować ściany zewnętrzne: BK+styropian ? Czy ceramika ?
     
     

    Pzdr.
     

    Wojtek
  23. oliwa72
    Dzięki za życzliwość i wsparcie
     
     

    Czytałem Wasz dziennik - przyznam się, że w pierwotnych planach (kiedy jeszcze mieliśmy zamiar budować dom do całorocznego zamieszkania od razu) to rozważaliśmy TK-9 z pracowni ARCHITEKA i właśnie Z-7 ze Studia Z500.
     
     

    To bardzo ładne z zewnątrz i fajnie rozplanowane domy.
     
     

    Problemem okazał sie jednak dach. Spadki poniżej 38 stopni, a u nas w WZ dają dopuszczalny przedział 38 - 45 stopni.
     
     

    Nie chcieliśmy znacznie ingerować w projkety, bo zmiana kąta nachylenia dachu, zmienia znacząco proporcje i etstetykę domu. Zatem szukalismy dalej...
     
     

    Postaram się na bieżąco śledzić Wasz dziennik i kibicując, trzymam kciuki za rychłą przeprowadzke do Bukowej Chatki
     
     

    Pzdr.
     

    Wojtek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...