WITAM Wiem, że ten temat już się tu pojawił ale potrzebuje waszej pomocy do tego konkretnego przykładu. Mam kawałek pola ornego chce go przekwalifikowac na budowlane i wybudowac domek. Ten kawałek pola jest położony najniżej w stosunku do sąsiednich pól, wiec woda opadowa płyneła na moje pole. Mój ojciec wykopał fosę w poprzek a na to sąsiad wpadł na pomysł że też to zrobi i dołączył się do naszej fosy, tak wiec cała woda z pobliskich pól przepływała przez nasze pole. Wczesniej było mi to obojętne ale teraz chce tam wybudować mój dom. Pewnego dnia nasypałem tam parę aut ziemi (i się zaczęło). Przyszedł sąsiad i stwierdził że go zalewam bo zablokowałem odpływ wody z jego posesji . proszę o pomoc. co mogę w tej sytuacji zrobić ,bo mnie się wydaje że to ja byłem poszkodowany przez ten cały czas?????????