Monajaw

Niestety z terminami budowy nigdy nie wychodzi tak jak się planuje. Naszą rozetę zaczęli budować pod koniec kwietnia 2010, a ostatecznie zakończyliśmy prace.......we wrześniu bo np. cały maj padało, przesunęły się prace dekarzowi i tym samym u nas tez wszystko stanęło. Przykładów można mnożyć ale najważniejsze to nie dać się zwariować

Witam, od jakiegoś czau podglądam Wasze wpisy i również postanowiłam podzielić się swoimi doświadczeniami. Długo zastanawiałam się nad pozostawieniem pokoju na dole, ale wygrała przestronna kuchnia. Z mężem stwierdziliśmy, że trzy pokoje na górze + ten nad garażem zupełnie nam wystarczą, tym bardziej, że jest nas trójka. Zawsze marzyłam o otwartej, dużej przestrzeni i ta w Rozecie zupełnie mi wystarczy. jak tylko zaczną się prace nad wykończeniem wnętrz to na pewno wstawię fotki.

Życzę wszystkiego naj.... w nowej pracy i oczywiście powodzenia na egzaminach:) Rozumiem Ciebie doskonale bo sama to również przeżywałam, gdy zatrudniałam się w obecnej firmie. Poproszę troszkę tego nadmiaru Twojej energii bo być może wkrótce będzie mi potrzebna na mojej ścieżce zawodowej:)

Pavis, jak oglądam Twój domek to czuję się tak jakbym już mieszkała w swojej Rozetce:). Teraz wiem, że wybór projektu był bardzo dobry i nie zamieniłabym go na żaden inny!!!!! Masz bardzo ślicznie urządzony domek i jeśli tylko wstawiasz nowe zdjęcia to zaraz pokazuję je mężowi bo on oczywiście nie ma czasu śledzić tego co się dzieje na forum (typowy zabiegany mężczyzna) . Z tego co zauważyłam to pewnie zostawiliście gabinet na dole-czy mimo tego dół macie przestronny? (chyba że coś pomyliłam). fajnie byłoby zobaczyć rozetkę na żywo, nawet w mojej miejscowości przypadkiem znalazłam dom wg tego projektu no ale właściciele nie byli zbyt chętni do udzielenia nam informacji o Rozetce:(((( Z czasem postaram się również zamieścić zdjęcia z mojej budowy (na wiosnę ruszamy z pracami wewnątrz domu no i na zewnątrz także). Już nie mogę się doczekać przeprowadzki ale pewnie nie wcześniej jak w 2012:(

Witaj Pavis, od jakiegoś czasu poszukuję zdjęć z wnętrz Rozety i muszę przyznać że Twoje są bardzo ciekawe. Ja dopiero jestem na etapie stanu surowego otwartego więc wszystko przede mną Ale fajnie poznać doświadczenia innych.