Zdzisław D.

Ale emocje. Każdy przy swoim. Może to oznaczać złe argumenty albo głuchotę tych co już coś mają albo o czymś zdecydowali i trwają w uporze. Każda opcja ma plusy i minusy. Nie ma opcji idealnej lub jakiegoś perpetum mobile. Opłacalność koncepcji jest różna dla każdego niemal domu i domowników. Jednemu zalezy na tym aby do kotłowni nie schodzić cały rok i ewentualnie tam wpuszczać servisanta a inny ma wiele czasu i może rozkoszować się utrzymywaniem paleniska . Jeden zamierza zainwestować w dom pasywny bo ma zacięcie ekologiczne i stać go na to. Inny do domu wraca na sobotę i niedziele i nie opłaci mu sie montować ogrzewania podlogowego, które ma zbyt dużą bezwładność i z duzym opóźnieniem poddaje sie nastawom i wybierze opcje , która pozwala mu precyzyjnie dobierać dawkować cieplo a poza tym utrzymywac tylko minimalną temperaturę . Kto zainwestuje we wszystkie nowoczesne (dzisiaj) bajery z pewnościa przepłaci ale będzie miał jak dobrze system zestroi niskie albo bardzo niskie rachunki ale koszt ogrzewania liczony z amortyzacją inwestycji z pewnością większy. Do tego wszystkiego dochodzi dynamiczny rozwój technologii. Coś co dzisiaj drogie albo bardzo drogie za lat kilka może być rewelacyjnie tanie. Lubię wszelkie nowinki w różnych dziedzina i zawsze one mnie zajmują i kuszą . Dzisiaj kuszą nadal i nie mogę się z tego wyleczyć tyle, że już nie rozbię szaleństw a jedynie czasami przekraczam nieco zdrowy rozsądek jak mnie w danej chwili stać. Co do sytemów grzewczych w domu jednorodzinnym skłaniam sie do spoglądania w przyszlość i tbudowanie domu z pewnością dobrze ocieplonego z dołu, z góry i od murów zewnetrznych bo to poza wszelka dyskusja jest najbardziej opłacalne ale tez gdzieś jest granica zdwowego rozsądku. Jak ktoś wejdzie bowiem w dom pasywny to musi uść za ciosem i zainstalować rekuperator z odzyskiem ciepła a wtedy może nawet ulozyć pod podlogę, w ściany lub na suficie niewielki ekranik zasilany prądem i będzie to w sumie całkiem oszczędny system. Mozliwości jest wiele a wszystkie nowości znajduja nabywcówi trudno ich wszystkich nazwać szaleńcami. Piersi kupią za duże pieniądze alr już nastepni zapłacą mniej . Pewnie za 20 lat wszystko o czym dzisiaj bpisujemy nie będzie miało sensu a nasze domy będa i tak nieoszczędne a urządzenia nawet jesli będą nadal sprawne technologicznie będą już tylko zlomem. Zatem może budowac dom przygotowane na łatwe wchłonięcie przyszłych wspaniałych i tanich technologii bez późniejszego kucia lub rozwalania ścian i podłóg. Niestety tez tego nie mozna zrobic bo nikt n z nas nie przewidzi gdzie postep będzie powolny a gdzie dokonana się rewoluchja techniczna. Budujmy zatem na miarę potrzeb i zamozności porfela byleby w sposób przemyślany a to najtrudniejsze bo tak jak na tym Forum każdy chwali swoje rozwiązania a niektórzy wręczx z obrzydzeniem odnoszą się do innych koncepcji tak kazdy producent czy wykonawca znajdący jakiś produkt lub będący jednocześnie dystrybutorem jakiegoś produktu będzie zaklinał się, że to co on proponuje deklasuje wszystko co inni mają do zaoferowania. Zauważcie, że kiedy oferują Ci rekuperator z odzykiem ciepła mało kto mówi o kosztach zuzycia prądu przez wentylatory na i wywiewne, kosztach filtrów itp. . Aby nie bylo tam smutno to jak ktoś bardzo chce to z czasem ma szanse znaleść dla siebie jakiś kompromis spełniający jego część oczekiwać. Perpetum mobile nie ma.

A Carolinka czeka na odpowiedź. Ma ogrzewanie podlogowe na parterze i kaloryfery na półpiętrze, poddaszu i w piwnicach. Dom znakomicie ocieplony a płace za gaz grogo a może nawet drogo pomimo tego, że mając solary w lecie płace tylko opłaty stałe za gaz. Dzieje się tak dlatego, że poza regulacja pogodową i regulacja krzywych grzewczych na piece nie bardzo samodzielnie mogę coś wyregulować bo kaloryfery wymagają wysokkiej temperatury a ogrzewanie niskiej. Oczywiście jak oblozysz wszystkie ściany kaloryferami to też nagrzeją pomieszczenia przy uzyciu niskiej temperatury. Musisz wiedzieć (taka jest moja wiedza na dzisiaj), że normalne ogrzewanie podlogowe wymaga niskiej temetratury i ma dużą bezwładność czyli jesli dzisiaj podkręcisz piec ofekty uzyskasz za kilka dni. Przy uzyciu grzejnika osiagasz efekt niemal natychmiastowy. Zatem połączenie opu systemów zawsze jest klopotliwe . Proponowałbym nie wyłączać podlogówki z ogrzewania podlogowego w sypialni wszak łóżka nie są przeszkodą (istotną ) dla przepływu powietrza z dołu do góry. OP pożesz instalować zarówno pod glazurą jak i panelami - są specjalne panela dla OP. Zyskujesz to, że piec najlepiej kondensacyjny ustawiasz na niska temperaturę co daje najlepszy efekt finansowy. Oczywiście jesli uprzesz się na łączenie obu systemów to nie ma technicznych przeszkód aby jedno i drugie działało właściwie tyle, że od strony ekonomicznej nie jest to najlepsze rozwiązanie. Co do suchego powietrza przy wymienniku ciepła rekuperatorze i kominku z płaszczem. Może być problem i nie musi bo np. wykonasz gruntowy wymiennik poprzez warstwę przygotowanego podloża w wilgotnym gruncie lub sprawę załatwisz poprzez doprowadzenie nawilżacza i może miec wilgoć pod dostatkiem. Niestety tematu nie rozwijam bo to imprezka dośc kosztowna.

Proponuję odrobinę rozsądku i dystansu. Dla każdego koszty sa ważne nawet jesli wygrał w lotka bo nawet wygrana można bardzo szybko przetrwonic w bezmyslne inwestycje. Kazdy ma jswoje preferencje za które jest sklonny zapłacić więcej a inny ma ambicje oszczędzania wszędzie gdzie to mozliwe. Zatem jeden będzie wychwalał ogrzewanie torfem , drewnem, kora , groszkiem bo lubi oszczędząc lub ma czas i przyjemność w podtrzymywaniu ogniska. Nie wciskajmy pompy ciepła komus kto z trudem zamyka finansowanie swego domu bo bank ma obawy co do zdolność kredytową. Nie odmawiajmy innemu prawa do wydania więcej jak przeciętnie na nowinki. Pozwolmy wszyskim trochę pomarzyć wszak marzenie o pieknym , wygodnym i komfortowym mieszkaniu jest dośc powszechne pośród nas. Warto ztaem abysmy sie wszyscy uczyli. Bardziej doświadczeni powinni powinni podzielić sie ich doświadczeniami wszak wiemy, że służby marketingowe czynia cuda aby aby nas oczarować i wcisnąć nam towar, którego nie chcemy albo na który nas nie stać lub gorzej wisnąć nam towar złej jakości i po wygórowanej cenie. W wiekszości jesteśmy na Forum aby bronic sie przed nieuczciwą reklamą i korzystać z doświadczeń innych.

Dzięki Arturo72. Aby coś zrobić dobrze i sensownie nalezy rozważyć wszystkie aspekty i nie tracić niczego z oczu. tak podchodzę do każdego wyzwania (powiedzmy prawie każdego) wyzwania w życiu. Mam działkę ale nie mam jeszcze nawet projektu bo czas mnie nie nagli a chcę w głowie miec wszystko sensownie poukładane zanim wydam pierwszą złotówkę na realizację. Jestem w sytuacji, że jesli wezmę kredyt to tylko na okres przejściowy pomiędzy budową a sprzedażą domu, który mam . Zatem u mnie odchodzą koszty obsługi zadłużenia bo jesli je uwzględnić to najlepiej juz na wstępie zapomnieć o pompie ciepła i paru innych "wynalazkach". Decyzję podejmę zapewne nie wczesniej jak za rok. mam sporo czasu na wygaszenie emocji i zderzenie sie z realiami. Dziekuje Liwko za propozycję kontaktu. Zawsze warto pogadać z ludźmi, którzy coś wiedzą i chcą wiedziec więcej. Nawiążę kontakt nie wcześniej jak w styczniu. Do końca roku cięzko pracuję bo III kwartał dla mnie to jak żniwa dla rolnika. Co do kolektorów slonecznych, po prawie 11 lat doświadczeńczeń wygaszam wszelkie krakania sceptyków. To znakomita sprawa dla kogoś kto lubi robić uzytek z prysznica, wanny itp. . Dzisiaj w tej chwili na kolektorach mam temperaturę 41 stopni. Ogrzewam zasobnik 300litrów u podstawy kolektorami. Jesli kolektory sobie nie radzą to mam wężownicę na w górnej części gdzieś na 1/5 od góry i tę górna partie cwu dogrzewam gazem do oczekiwanej przeze mnie temperatury. Działa to znakomicie. Oczywiście bywa, że nawet w lipcu czy sierpniu nawet przy temperaturze 30 stopni na kolektorach mam też 30 stopni albo mniej bo slońca nie widać w ogóle. Innym razem w styczniu na dworze ok. 25 stopniu a na kolektorach prawie 70 stopni bo słońce pieknie grzało. Ja kolektory kupiłem wprost od producenta wystawiającego na targach po kosztach uwalniając go z przewozu z targów do swej firmy na drugi koniec Polski. Teraz słyszę o dotacjach. Sprawa do rozważenia zawsze dla kogoś kto ma mozliwości sfinansowania . Jesli nie zalecam chocby przygotowanie przewodów do i wyprowadzających kotłownia - połać nasłoneczniona by kiedyś móc ewentualnie je zamontować bez kucia w ścianach i dachu. Radzę wszystkim budującym z ograniczonymi funduszami aby pomimo wszystko przygotować budynek do nowych instalacji na czas kiedy być może pojawią się potrzeby i mozliwości finansowe. Ja w latach dziewięćdziesiatych za chyba 200zł samodzielnie rozprowadziłem orurowanie do centralnego odkurzania. Późnie już tylko wystarczy dokupić (dość drogi )odkurzacz. To samo z instalacjami TV, Internet, alarmowa itp., dla których kabelki naprawdę niedrogie kabelki każdy sam może rozprowadzić. Innych zapewniam, że nie promuję żadnej firmy, nie sprzedaję żadnego produktu materialnego. Rzeczywiście tylko swoją wiedzę, która nawet nie wiążę sie z promowaniem żadnej rzeczy materialnej lub jakichkolwiek usług.

Dziękuję Arturo 72. Zapewniam, łatwo nie przyszło. Swój obecny dom budowałem etapami , systemem gospodarczym i w części własnymi rękoma od 1990 do 1999 roku kiedy to wreszcie przeniosłem się z 40 m2 z bloku. Zbudowałem dom wielopokoleniowy lecz syn ledwo studia skończył usamodzielnił się na tyle, że nie muszę mu pomagać. Niestety pracuje w dużej firmie , nie może zamieszkać w moim mieście a do tego skazany jest raczej na przemieszczanie się co kilka lat po Polsce a nawet świecie. Ja nadal cięzko pracuje. Mam już nieco ponad 50 lat . Mam świadomość, że będę na emeryturze . Wiem, że na emeryturze nie dostaje sie wystarczającej kasiorki . Jesli do tego zdarzy się , że Bozia żonie lub mnie pozwoli żyć długo a drugiemu z nas krótko to utrzymanie domu a głównie ogrzanie może być problemem. Z tego względu zamierzam pobudować dom parterowy i niewielki ale nie skromny. Nie chcę chadzać po schodach kiedy - byc może - sprawiać będzie mi to klopot. Dzisiej zamiast 12 godzin dziennie mogę pracować mając cel nawet 14 lub 16 (pracuje w domu). Jeśli moja koncepcja będzie miała trochę sensu zamierzam ją zrealizować by mieć pewność, że jesli coś w moim życiu potoczy sie gorzej nie będę zmuszony przeprowadzać sie do mieszkania w bloku czego bardzo bym nie chciał. Może to śmieszne dla kogoś kto nie patrzy jeszcze z tej perspektywy. Słowo roztrwonić wziąłeś dosłownie. Szanuje cięzko zarobione pieniądze ale jesli moja koncepcja będzie miała jakiś stopień sensowności to zrealizuje zamiar. Oczywiście ktoś inny mógłby duży dom sprzedać, a za niego pobudować połowę mniejszy i pieniądze zainwestować np. najprościej w fundusze inwestycyjnie a na emeryturze być rentierem (albo nie byc kiedy światowy lub chocby tylko polski system finansowy naprawdę się zagotuje). A do tego lubię nowości. Nie jestem informatykiem ale w mojej pracy komputer jest poddstawowym narzędziem. Kiedy różni informatycy kopali sie z moim sprzętem sam wziąłem sprawy w swoje ręce i dzisiaj sam sobie składam kolejne komutery, zbudowałem sieć, zająłem się programnowaniem bardzo specjalistycznego programu, który ciagle udoskonalam, który pozwala mi dzisiaj pracować wiele a nawet wielokrotnie wydajniej jak moi koledzy z branży bez programów lub zakupionych dedykowanych programach. Różnym ludziom różne rzeczy sprawiają przyjemność a dziwią lub śmieszą nielicznych. W każdym razie dziękuję za bardzo sensowny , świadczący o znajomości rzeczy, szacunek kosztów . . Aby Cie jeszcze bardziej rozśmieszyć podpowiem Ci, że jesli pompa cieplna to może ze źródłem pionowym w gruncie i do tego dokładnie wywierconym w miejscu posadowienia kotlowni (60-80 zł za 1mb z wkładem, zalaniem i sprawdzeniem) - tez nie wiem czy to mozliwe ale chyba tak. Policzyłeś koszty a ja liczę także na minus brak kominów dymnych i wentylacyjnych poza jednym od kominka, brak opłat przesyłowych, licznikowych itp. za gaz wszak kuchenka w kuchni na prrąd jest też całkiem niezłym i bardziej uzytecznym i czystym rozwiązaniem . Ktoś inny może liczyć na ogromne pokłady gazu łupkowego w Polsce i ponienie gazu i ogromny wzrost cen prądu ze wzgledu na koszty budowy elektrowni atomowych w Polsce. Te i podobne kwestie będę rozważał. Mam nadzieję, że jak już przestanę - jesli przestanę - byc śmieszny to może jeszcze skorzystam z Twojej wiedzy na tym lub innym Forum. Pozdrawiam.

Właśnie jestem na etapie poszukiwania projektu do mojego nowego domu. Poprzedni zbudowałem ok. 10 lat temu tyle, że o wiele za duży i technologicznie mnie niesatysfakcjonujący. Rozważam sytem ogrzewania i wentylacji w następującym układzie: Zbiornik buforowy na ciepłą wodę do instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody uzytkowej zasilany z pompy ciepła , kominka z płaszczem wodnym i ewentualnie solarów. To wszystko zsynchronizowane z ogrzewaniem podłogowym z uzyciem mat kapitarnych oraz mechaniczną wentylacją z rekuperatorem wrz z odzyskiem ciepła. Całość z dobrze zestrojona z czujnikami we wszystkich pomieszczeniach (dom parterowy ok. 120m2 bez garaży.)Dlaczego tak? Zbiornik buforowy na tyle duży aby pompę ciepła uruchamiac tylko i wyłącznie w czasie takiej taryfy a maty kapitarne dlatego aby uzyskać minimalną bezwładność regulacji i móc ogrzewać pomieszczenia tylko wtedy kiedy będę korzystał z pomieszczenia. To oczywiście założenie wymyslone przeze mnie i nie wiem jeszcze czy mozliwe do naprawdę dobrego zsynchronizowania i czy koszty mnie nie zwalą z nóg. Mam świadomość duzych kosztów i odległej czasu zwrotu nakładów . Mam do roztronienia kasę jaką otrzymam za swój dość duży dom i trochę zacięcia eksperymentatorskiego. Obawiam się tylko, że nie znajdę nikogo kto mi to wszystko zdroworozsądkowo zaprojektuje i wykonana aby działało skutecznie i naprawdę oszczędnie. W każdym razie lubie stawiać wysoko poprzeczkę . Mam gdzie mieszkać i nie spieszę sie . Może to wszystko jest mozliwe do sensownego wykonania i aby nie o kazało się kompletnym nonsensem od strony ekonomicznej a tylko mało sensownym spełnieniem marzeń . Pozdrawiam podobnych pioniorów i liczę na wymianę informacji. Jesli zaś Carolinka zamierza używać naprawdę w swoim domu kominek częściej jak przy pierwwszym rozruchu to płaszcz wodny działa z pewnością z połączeniu z rekuperatoprem wraz z wymiennikiem ciepła. Kominek grzeje w salonie a ciepło masz w całym domu. Działa to z powodzeniem u mojego przyjaciela od nieco ponad roku i żadne sensacje go nie spotkały.