Witam panów , timon120777 widzę że twoja wiedza na temat tych sprytnych kociołków jest dość obszerna , oczywiście ja jak kolega tomek 6401 też walczę ze spiekami , ustawiam przestawiam itd. Moje pytanie jest takie , czy kocioł w trybie podtrzymania musi podawać paliwo i co jakiś czas robić przedmuchy ? skoro mi nie gaśnie ? chodzi o to że postoje są u mnie różne w dzień inaczej i w nocy też , dlatego że skręcam zawór 3d na noc tak żeby zmniejszyc temperaturę w nocy i tym samym zapas mocy kotła jest większy , natomiast w dzień odkręcam , sam Niewinem czy dobrze robie.